Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Dobra lokalna firma ma podjechać ofertę na te panele mi zrobić, bo ci co u nas mają będą rozbudowywać o kolejne to i przy okazji do mnie wpadną.

Co do ilości ze zbiornika to jest wiele czynników których " nie da się przeskoczyć" bez czasu moim zdaniem. Ja np co bym nie robił to genetyki nie przyspieszę, sporo też jeszcze krów starszego pokolenia swoich jałówek nie nadążam wstawiać a zakup hmm, po obniżkach chęć jakoś przeszła. 

 

Mam pytanie do użytkowników wozów,  co robicie jak jest zepsuta pasza?, bo ja jak widzę jak ludzie rzucają całe białe placki a z wozu idzie zasłona dymna w postaci pary to jakoś nie widzi mi się to, od ciula mykotoksyn a sypanie tych środków to chyba nie na dłuższą metę moim zdaniem.

Opublikowano
pawlak2507 napisał:

21 minut temu, Luki99 napisał:

Wcześniej chodziłem do szkoły. 

Trzeba było się tam cokolwiek uczyć a nie tylko chodzić

o tą naukę się obawiam 🤦‍♂️ syn jak czasem opowiadał czego go w technikum próbowali nauczyć 🙆‍♂️🤦‍♂️😁

Opublikowano
6 minut temu, ThePerkins napisał:

Mam pytanie do użytkowników wozów,  co robicie jak jest zepsuta pasza?, bo ja jak widzę jak ludzie rzucają całe białe placki a z wozu idzie zasłona dymna w postaci pary to jakoś nie widzi mi się to, od ciula mykotoksyn a sypanie tych środków to chyba nie na dłuższą metę moim zdaniem.

Wiadomo że nie wybierzesz zepsutego co do grama ale trzeba zadbać o to żeby tego zepsutego nie  było i tyle a jeśli już się trafi to trzeba odrzucić chyba logiczne

Przed chwilą, slawek74 napisał:

o tą naukę się obawiam 🤦‍♂️ syn jak czasem opowiadał czego go w technikum próbowali nauczyć 🙆‍♂️🤦‍♂️😁

Ja też szkołę pamiętam i mieli tam dane z lat 70 gdzie krowa ważyła 450 kg ale jest internet różne książki, czasopisma jak człowiek chce to się  nauczy

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Luki99 napisał:

Ale w tym jest kilka niezacielonych koło dwóch lat po cielaku starych do sprzedania bo jakbym je zacielił to same problemy 

Stary kto trzyma niecielne krowy dwa lata po wycieleniu? Przytułek prowadzisz? I jeszcze przy takim żywieniu i wydajności. Toż one już po pół roku mleka nie dają. Przyznaj że ojciec gospodarstwo prowadzi a Ty coś tam od czasu do czasu pomożesz, podpatrzysz. Bo teksty które piszesz pewnie z nudów zaprzeczają że Jesteś hodowcą.

Edytowane przez Troker1979
  • Like 2
Opublikowano
3 godziny temu, Luki99 napisał:

 

Możliwe jednak i tak nie dam się przekonać bo z wozu to za drobne i cały czas to trzeba podgarniać a jak dać z beli nie pociętego to nie trzeba tylko kukurydze. I jeszcze z wozu to zostawiają sporo niedojadów 😬

Z żadną z tych rzeczy nie mogę się zgodzić 😁 jak jest pocięte to właśnie chyba lepiej niż takie długie kłaki, zwłaszcza jak jest dłuższa trawa. Wiadomo że nie każdy podgarnia co chwilę, jak w poludnie raz podgarniesz i w czasie obrządków to juz jest świat i ludzie. A niedojadów bez paszowozu miałem 2 taczki dziennie, teraz tylko jedną. Rano wywalam na korytarz u jałówek i tym ściele żeby mniej słomy szło ale zanim złapię widełki do się do jedzenia tego dobierają 😅 Ja bym teraz nie chciał za żadne skarby karmić normalnie, rozbierać tych bel i szuflować kukurydzy. W tym czasie pomagam tacie cielaki odpajać bo ma jeszcze 3 lata do emerytury ale stały bywalec w oborze. Ogólnie to ja nie mam jakiejś super wydajności, gospodaruję w podobnym czasie co ty, na początku miałem w miarę dobre wyniki a potem przyszły chude lata i dopiero się rozkręcam znowu z hodowlą i mam jedną naukę z tego całego okresu. Nie daj boże wpakować się w myślenie ,,aby taniej", ,,jest dobrze tak jak jest i to mi wystarczy", ,,jak nie wydałeś to już zarobiłeś"

  • Like 1
Opublikowano

Są petardy mleczne ale nie przy takim żywieniu jak On opisuje i podejściu do hodowli. Bywa że się doi z 1,5 roku + ale jak były problemy z zacieleniem, krowa się zacieliła w końcu i szkoda bo dobra sztuka

Aproppo wozu jak obora nie przejazdowa. Może takie cudo? Ciekawe ile kosztuje? Minus to pewnie rachunki za prąd. Klasycznie przez traktor chyba taniej?

 

ciekawe rozwiązanie z tą taśmą

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

U mnie podobnie gospodarze wydajność bez szału. Tzn do 200 dnia jest super a pozniej juz słabiej. Rozród lezal i kwiczał, bo zacielac się nie chciały. szczepienie było i czekamy na efekty. Mam 6 sztuk które są już blizej 500 dnia laktacji. Dają 20l jeszcze. Sprzedam jak się zatucza bo to też średnio im idzie🤣do 100dnia średnia 30l a do 200 26l . Dużo jeszcze do zrobienia ale wiadomo najważniejsze czasu potrzebuje.

Teściowa jak doiła miala średnio 16l i takie stado 8 szt przejalem. U nich na 500kg mieszalnie szlo chyba nawet nie 50 kg soi chyba połowa mi się nawet wydaje i żadnych innych dodatków. Lato tylko pastwisko reszta roku qq I sianokiszonki i wysłodki i jakość wszystkiego duzo do życzenia pozostawiala

Technopol Januszyn czy jakoś tak teraz oferuje taśmy na stół paszowy takie wciągane gdzie podjeżdżasz paszowozem i sypiesz a taśma się pszesowa. Jest opcja połączenia z paszowozem i samo automatycznie steruje zadawanie ale chyba paszowozu elektryczny silnik by musiał miec

Edytowane przez ChiquitaB
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Troker1979 napisał:

Stary kto trzyma niecielne krowy dwa lata po wycieleniu? Przytułek prowadzisz? I jeszcze przy takim żywieniu i wydajności. Toż one już po pół roku mleka nie dają. Przyznaj że ojciec gospodarstwo prowadzi a Ty coś tam od czasu do czasu pomożesz, podpatrzysz. Bo teksty które piszesz pewnie z nudów zaprzeczają że Jesteś hodowcą.

Trzymam kilka krów niecielnych bo jeszcze trochę mleka dają i się pasą a skąd tak nabiorę na wymianę. I mam sprzedawać chude z łapanki. A co do gospodarstwa Ojciec jest na emeryturze. Ja głównie się wszystkim zajmuje. Nie każdy dopiero w 30-40 latach dopiero przejmuje gospodarstwo 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

To tym bardziej na plus dla ciebie. Bierz się do roboty, pogłębiaj wiedzę i poprawiaj wyniki bo innej drogi do sukcesu nie ma. Podkręcisz wszystko to sam zobaczysz ze ci więcej w kieszeni zostaje

  • Like 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Troker1979 napisał:

Stary kto trzyma niecielne krowy dwa lata po wycieleniu? Przytułek prowadzisz? I jeszcze przy takim żywieniu i wydajności. Toż one już po pół roku mleka nie dają. Przyznaj że ojciec gospodarstwo prowadzi a Ty coś tam od czasu do czasu pomożesz, podpatrzysz. Bo teksty które piszesz pewnie z nudów zaprzeczają że Jesteś hodowcą.

Ja 😉

jak dobra sztuka to ponad 800 dni się cymbali 

Opublikowano

Też miałem taką co przez 600 dni 20 tys. litrów dała ale miejsce nie było potrzebne to jak dawała te 25 na dzień to się doiło a teraz jakby jakaś niecielna dawała mniej jak 20 na dzień to po wuj ją trzymać

Opublikowano (edytowane)

U każdego ten próg może być inny . To zależy od wielu czynników np. Ilość pasz i miejsca w oborze. I te miejsce w oborze ostatnio u mnie jest tego wyznacznikiem . Do tego jeszcze taka 15 stka ma duże parametry . Kilka takich sztuk ładnie je może podbić .

Jedyny minus jaki widze to w książce gorsze miejsce 😀

Edytowane przez GrzesiekAgro
  • Like 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v