Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzialem kiedys widlaka z silnikiem c 330 wlasmiei z instalacja gazowa z tym ze spalal tylko gaz .

Miałem okazje takim jezdzić takim sprzętem.W firmie mieliśmy dwa polskie wózki Rak z silnikiem od C-330.Jeden na LPG a drugi ON.

Ten na gaz miał tylko inną głowicę i oczywiście wyrzuconą pompę paliwa poza tym wszystko to samo.

Opublikowano

co do gazu można by chyba właśnie używać przenośnych butli jak dla widlaków (raków) w nich jest inny gaz bo jak kupowałem gaz do kuchenki to chciałem tak abutlę wziąźć ale sprzedawca mówił żę inaczej będzie się palić

Opublikowano

Gaz w butlach jest taki sam jak do samochodów. Nie raz takie butle tankowałem. Ale trza mieć znajomego na stacji, bo mają bezwzględny zakaz napełniania butli z dystrybutora do samochodów. Chodzi o bezpieczeństwo.

Opublikowano

Bo w widlakach nie jest taka sama jak kuchenna. Ma inaczej poprowadzę "rurę zasysającą" w środku. Sorry za to określenie ale tak na szybko to mi wpadło do głowy. Kuchenną jak będzie leżeć wykorzystasz do połowy.

Opublikowano

Butla do wózków ma tzw syfon,wygiętą rurkę wewnątrz butli i tylko jedną pozycję do montażu.Wszystko po to żeby pobierała gaz w postaci ciekłej a nie lotnej.

Kuchenną może i wykorzystasz całą ale od połowy bedzie pobierała gaz lotny,butla będzie sie "pocić" a gaz będzie się kiepsko palił.

Opublikowano

Robiłem mały eksperyment do którego użyłem butli od kuchenki reduktora podającego 1,4kg/h węża 3/4 i ciągnika 120km 6,5l

no i działa. GAz leci razem z ON. Droga instalacja nie jest potrzebna. Nie maiłem czasu tego dopracować. Nie wiem gdzie wsadzić butlę i trzeba zrobić sterowanie.

Sterowanie musiało by włączać i wyłączać gaz przy odpowiednim zakresie obrotów. Bo bez sensu by to leciało kiedy silnik pracuje na biegu jałowym.

Muszę kupić zawór sterowany elektrycznie o przekroju 3/4 cala. oryginalne od instalacji LPG się nie nadają bo leci nimi gaz w fazie ciekłej a nie lotnej.

Poskładać i testować. Zobaczę może wiosną popracuje nad tym

Opublikowano

Przecież żeby leciał gaz w fazie lotnej, to musisz zastosować parownik.

 

Dla mnie problemem w przypadku starszych ciągników bez komputera, jest problem sterowania dawką gazu, która powinna wynosić ok 20%.

Opublikowano

Parownik jest potrzebny w samochodzie żeby podgrzać gaz który w trakcie rozprężania obniża temperaturę. W samochodzie gaz leci w ilości np 8litrów na 1 godz. To oznacza że gaz rozpręża się w dużych ilosciach i instalacja moze zamarznąć. W ciągniku o mocy 120KM spalajacym 15l ropy 20% to jakieś 3 litry. Reduktor z kuchenki własnie tyle daje. i nic nie zamarza. Więc tylko opracowac ON OFF przy obrotach 1300-1800 mój tak pracuje w pługu i z głowy. Gaz na mniejszych obrotach jest bez sensu bo zamiast orac będziesz jeździł tankowac.

Opublikowano (edytowane)

No to chyba lepiej zastosować parownik i dawkować gaz żeby zawsze było 20%, a nie tylko przy tych konkretnych obrotach. Teoretycznie można zamontować potencjometr przy "dźwigni pedału gazu" i silnik krokowy dawkujący gaz do dolotu. Może ma ktoś pomysł na mechaniczne rozwiązanie?

Edytowane przez utek
Opublikowano

Przy pompie na dźwigience można skombinować jakiś włącznik że np. jak ciągnik ma np. 1200obr to tak ustawić włącznik żeby wtedy otwierał gaz, tylko właśnie byłby problem z dawką.

Potencjometr byłby właśnie dokładniejszy przy pompie a nie przy nodze.

Opublikowano (edytowane)

20%??? :)

Ciężki ciągnik zazwyczaj pracuje na równych obrotach tj. 1300 - 1600 obr. i gaz miałby się włączać tylko powyżej 1300 obr

Obciążenie ciągnika np w pługu przy prędkości pracy 10km/h na mozajkowatej i zakamienionej ziemi zmienia się tak szybko ze że tylko bardzo zaawansowana elektronika bedzie wstanie dawkować gaz i gaz musiałby byc podawany najlepiej tuż przed głowicą a nie przed turbo sprężarką. Robiłem eksperyment w VW 1,9tdi podałem gaz przed sprężarką no i uwierzcie mi zanim gaz doleciał do komory spalania mineło tyle czasu iż stwierdziłem że to nic nie daję. Kiedy miałem już instalację wyłączyć silnik zwiększył obroty. Turbo potem intercooler i na zad do silnika to jest kawałek drogi w realiach polowych może takie sterowanie być nic nie warte a kosztowne.

 

I mniej pierdół tym mniej do psucia się !!

Edytowane przez KrzysiekFM
Opublikowano

A ktoś wie jak to zrobić, o co chodzi z tym dawkowaniem.

. Dzwoniłem dzisiaj do tego mechanika ch*jnackiego i powiedział że to nie za bardzo chodzi, i powinno być z 4 dyszami wtryskowymi. Sam nic nie zrobię jak nie mam pojęcia o co dokładnie chodzi.

Podejrzewam że mówił to po to żebym się odczepił.

 

Mam istalacje zwykłą i sekwencję, pytanie jak sterowanie podłączyć do obrotomierza, jak to ma sterować.

Opublikowano

ciekawe skad bedziecie wiedzieć że macie 20% stosujac instalacje z benzyniaka?. zważycie waga? zmierzycie suwmiarką? reduktor z kuchenki jest super bo daje okresloną ilość i wszystko jesst jasne.....

Opublikowano

Ale jak będę sterował reduktorem z kuchenki?

Tu to już całkiem, podaje się tak sobie bez żadnej kontroli nad gazem.

I raczej gaz będzie zamarzał jak będzie miał stały wydatek z butli.

Nie chodzi mi o to żeby dawał gaz tylko od 1300 obrotów bo to nie mam sensu. Raz będzie za dużo dawał a raz za mało i to do niczego będzie. Nie będzie prawie żadnego efektu lub będzie połowiczny. Tak jak ja miałem gaz w Nubirze , Silnik na wtrysku a zwykły gaz założyli i silnik uzyskiwał 3/4 mocy która miała być. Auto wlokło się a nie jechało.

On ma cały czas chodzić na gazie. Gaz ma być podawany od zapalenia do zgaszenia, i ma być sterowany elektrycznie np. zaworem krokowym.

Tu ma być sygnał podany z obrotomierza, lub alternatora. Gaz podaje wtryskiwacz sterowany obrotomierzem. To podejrzewam jest proste, ale ja w tym nie siedzę i nie wiem o co chodzi z tym wszystkim.

 

Do czego jest sonda EGT

 

Muszę gdzieś podjechać do montera i wszystkiego dowiem się. Całą instalację sekwencję kupi się za 300 zł albo mniej.

Opublikowano

Moze moje rozwiązanie nie jest idealne....

Życzę powodzenia w ustawieniu dawki gazu zaleznej od ilosci paliwa. Nie zapominaj ze pompa wtryskowa zmienia dawke w zaleznosici od obciążenia. Jak masz elektronike to się wepniesz i ustawisz. Ale to zaawansowana spraawa. A w starym silniku gdzie masz pompe z regulatorem???? pod co sie podepniesz?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez SZYMQ
      Cześć wyszyskim 🙂
      Mam takie do was pytanie czy ktoś testował doszedł z pływakami i wskaźnikami poziomu paliwa 
      Bo ja przetestowałem chyba wszystkie pływaki i wskaźniki paliwa jakie są dostępne i prawie żaden nie zgrywa się z wskaźnikiem 
      1:

      2:
      3:
      Tylko ten zestaw poprawnie dziala :

      Pływak nr.89352973 wskaźnik: 89352972
      Tylko w tym zestawie jest minus że lampka rezerwy jest podłącza pod wskaźnik paliwa i ciągle się świeci czym większą rezystancja (oporność) tym mocniej świeci 
       
      Reszta pływaków pokazuje że jest paliwo do połowy lub odwrotnie pokazuje zero że jest full a full jak jest zero paliwa 
      Może ktoś doszedł z tymi plywakami  i wskaźnikami i wie który zestaw dobrze będzie działa razem
      Dziękuję za pomoc z góry 
      I na pewno to będzie informacja dla innych pokoleń 
    • Przez mlody_rollo
      Witam chciałbym się dowiedzieć jak mógłbym zacząć  rolnictwo siejąc zboze mam:ursus c-360 Pług 3 skibowy LEJEK  Opryskiwacz Kultywator Brony  i przyczepę 4,5t
      I mieszkam w Lubuskim nie mam nic innego do powiedzenia 
      Dziękuję za odpowiedź 
    • Przez Zoy
      Witam. Jakiś czas temu zakupiłem używanego tura do C-330. 
      po zakupie przystąpiłem do montażu i ogólnie wszystko szło bezproblemowo aż do momentu montażu poprzeczy trzymających wysięgniki ramienia z wspornikiem przedniej belki. Po założeniu poprzecza na wysięgnik to ta flansza, którą przykręca się do wspornika wydaje się przesunięta w przód tak jakby te poprzecza były zbyt długie. I teraz pytanie czy te poprzecza skracać czy popuścić te dwie śruby wysięgnika i na sztywno to wszystko skręcić. Bo jak popuszczę te wysięgniki to myśle ze będę w stanie to naciągnąć ale kwestia czy można tak zrobić aby w przyszłości nic nie strzeliło od naprezen 
    • Przez Antoszko
      Nie działa obrotomierz w Ursus 7524 jaka przyczyna? Czy ktoś miał już taki przypadek i jak sobie z tym poradził?
    • Przez Antoszko
      Nie działa obrotomierz w ursus 7524

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v