Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzieki ale ja z tymi owcami na poważne nie śmiejcie się bo kolega ma 300 matek i bardzo dobrze wychodzi na jagniątkach. A oborę murze postawić bo w tej chwili mam z 50 lat i nie ma sensu jej remontować.

Opublikowano
No widzisz ja z czasem zamierzam ja przeznaczyć na owce;D konstrukcja stalowa bez belek i podpór kosztuje 70 tysięcy. Nakrycie 25 tysi 15 cm płyta warstwowa. Ściany SILIKAT 24x24x59, Świetlik kalenicowy 15 tysi. No i na beton trzeba dać 25 tysięcy. Oczywiście robocizna we własnym zakresie.

 

I nie wiem czy to jest przesada, gdyż obora kosztowałaby 450 tysi jakby robiła ja firma:/ Wiec myślę ze zrobię solidnie i oszczędnie.

 

Ja zamiast świetlika w kalenicy dam płyty bez barwne a wentylacja będzie wymuszona wentylatorami. No solidnie to na pewno ale czy najtaniej.....??? Od kiedy silikat jest ciepły znajomy ma oborę z tego i przemarza jak dla mnie materiał przereklamowany....konstrukcja stalowa fajna sprawa ale cholernie droga u mnie będą podciągi i tu ciekawe bo słupy i podciągi będą drewniane....dach zwykła blacha aluocynk i ocieplenie z płyt polimerowych ale każdy ma własne zdanie.....

Opublikowano

Normy unijne nie narzucają szczegółowych wytycznych jeśli chodzi o bydło mięsne, dla nich taka wiata drewniana w zupełności wystarczy, mamy kolegę, który hoduje 100% limousiny i korzystał z programów pomocowych typu SAPARD i PROW, a wiadomo tam trzeba spełnić kilka warunków co do utrzymania zwierząt, u niego przeszło, chociaż nie ma płyty obornikowej, a jedynym schronieniem dla zwierząt w zimie jest drewniana stodoła w nie najlepszym stanie. Gdzie przy bydle mięsnym można mówić o porodówce,przecież nie sposób jest odłączyć poszczególną sztukę od stada. Jeśli trzymasz bydło pod wiatą, a do tego jest wokół spory okólnik to jak przeliczysz ile przypada metrów kwadr. na 1 szt.? Nie sposób. Wiadomo, bydło ma mieć dostęp do bieżącej wody, ma być chociaż raz dziennie naglądane itp.

Opublikowano

Nie znam się na krowach a chciał bym się co nie co dowiedzieć otóż czy krowy mięsne trzeba doić i czym je karmić jaki areał pola przypadł by na 1 krowę żeby ją nakarmić

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v