Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Powiem wam koledzy trochę ze zdziwieniem czytam te posty. Dlaczego do tego powietrza jesteście tak uprzedzeni? To ze wszystkie ursusy były chłodzone cieczą i większość traktorów również to wcale nie oznacza ze chłodzenie powietrzem jest złe. Nie tylko T-25 były chłodzone powietrzem, i inne marki tez takie coś zastosowywało to oznacza że to nie jest jakieś przekleństwo.

Opublikowano

C330 jest o niebo lepszy. większy uciąg i w ogóle mniej zawiły w rozbieraniu. Ale co ciekawe nasze ciągniki mają prądnice a t-25 ma ALTERNATOR. zasadnicza różnica. :D ponadto t-25 jeździłem trochę i wydaje mi się że jego biegi są pogmatfane. chyba jak go robili to nie myśleli o jego praktycznym użyciu.

Opublikowano
tak i grzeją sie i nie ma co podwarzać mego zdańa...jak robisz ruskiem na powieszchni 50 arów to pewne ze ci sie nie przegrzeje

Chyba u Ciebie ciapek na prau arach robi bo u mnie C-330 i T-25 roba na 12ha i ciagle areał sie powieksza i nie mów mi ze robia na małej powierzchni. I nie uwazaj sie za wszechwiedzacego bo takim nie jestes a o T-25 gów** wiesz bo go nie masz jak ja nie miałem T-25 to tez myslałem ze Ciapek jest lepszy ale jednak potem przekonałem sie ze nie zawsze.

 

 

Ten temat nic nie wniesie tyle stron pisania nie wiem po co wogole jak tu chwala sie tylko uzytkownicy C-330 którzy T-25 widzieli u sasiada z daleka i do tego pewnie w dosc złym stanie. I nie da im sie nic wytłumaczyc.

Opublikowano

oj człowieku dziwie sie tobie:D gdybyś ty wiedział czym ja jeździłem to twoja naga d*p****, tego nie widziała.....

 

sądze ze T-25 ma gorszy układ chłodzenia i tyle

 

 

Deutz używa również silników chłodzonych powietrzem ale tam to inna bajka niż w rusku.....

 

wujek kupił 6 cio cylindrowego deutza 4x4 85KM z czolowym ładowaczem...pracuje niezbyt lekko i nie ma mowy o zagrzaniu a tuba chłodząca ino gwizda.

 

temat jest bezsensowny bo każdy wie ze T-25 jest gorszy od capa i tyle....tylko ze właściciele ruska chcą coś udowodnić sobie i walczą z wiatrakami niczym Don Kichote ale cóż lubicie napierniczać właścicieli ciapka to róbcie to dalej nie zabronie wam:D

Opublikowano

Nie rozsmieszaj mnie poweidz w czym jest taki lepszy ze ma sprzegło 2 stopniowe nam w niczym to nie przeszkadza a rusek ma duzo mocniejszy podnosnik od ciapka silnik jest bardziej elastyczny nie zadusisz go tak jak ciapka wiecej biegów :D

I jak masz dobrze dobrane maszyny do ruska to sie nie grzeje fak ze raz prawie olej zagotowalismy w kosiarce ale w tedy dostał porzadnie w dupe bo na łace było mokro :)

Moje zdanie jest takie chcesz miec ciapka to mozesz sobie kupic ale po co przepłacac pare tys jak mozna miec to samo za duzo mniej :)

Opublikowano
oj człowieku dziwie sie tobie:D gdybyś ty wiedział czym ja jeździłem to twoja naga d*p****, tego nie widziała.....

 

sądze ze T-25 ma gorszy układ chłodzenia i tyle

 

 

Deutz używa również silników chłodzonych powietrzem ale tam to inna bajka niż w rusku.....

 

wujek kupił 6 cio cylindrowego deutza 4x4 85KM z czolowym ładowaczem...pracuje niezbyt lekko i nie ma mowy o zagrzaniu a tuba chłodząca ino gwizda.

 

temat jest bezsensowny bo każdy wie ze T-25 jest gorszy od capa i tyle....tylko ze właściciele ruska chcą coś udowodnić sobie i walczą z wiatrakami niczym Don Kichote ale cóż lubicie napierniczać właścicieli ciapka to róbcie to dalej nie zabronie wam:D

Nie osmieszaj sie i popatrz na silnik chłodzony powietrzem w T-25 i Deutz-ie to zobaczysz ze tam róznic za wielkich nie ma ale przeciez Ty wiesz wszystko. Jestes miły jak ktos sie z toba zgadza a jak ma inne zdanie to zachwoujesz sie juz jak dzieciak... Myslałem ze jestes inny troche. Jak ktos ma brudne zeberka w T-25 to sie nie dziwie ze sie grzeje ale ich wyczyszczenie to 2 min roboty.

 

U mnie jest Ciapek od 83r i T-25 od roku i wiem na co stac oba ciagniki i poprostu smieszy mnie jak ludzie mówia ze T-25 to gów** A Ciapek cudo. Ciagniki sa bardzo zblizone Ciapek lepszy w pracach z WOM i przyczepach a T-25 w orce i agregacie bo szybciej jezdzi i nie trzeba podnosnikiem regulowac :D

Opublikowano

A jak ja wpierdzieliłem obciazniki do ruskiego to i w transporcie ciapek wymiekka bez było źle prznam, jeden zbirnik inie mógł ruszyc a nie mialem na prawym, kole tylko to blokator i jazda teraz, 3 i hebel na polu. na drodze, ruszalem z 5 z pełną przyczepa 3 tony pszenżyta. Nie zakopcił. Ja widze ciapka kumpla niby ciężczy i z przyczepą 1 osiową też taka ładownośc jak moja i jednak sie drpanąć lubi a czemu niby ciższy, i jeszcze przyczepa go dociąża i tutaj serio, mnie to dziwi :D

Opublikowano

Nie przesadzaj ze 30 z 3 tonami sobie nie poradzi... Wczoraj miałem ponad 4 tony i jakos problemów nawet na ściernisku zbytnich nie bylo. Może tam na starcie przekręcił raz kołami ale nic więcej. Potem do 2400 rpm i 5 wrzuciłem tez dobrze było ale przy 6 to już powyżej 1200 obrotów się wkręcić nie umiał. A na drodze już było ok.

 

Myśle ze ten temat niema sensu. Każdy chwali to co ma. A myślę ze najwięcej zależy od stanu owego ciągnika. Masa, moc i uciąg tych ciągników są bardzo do siebie zbliżone i niema co pisać gadek w stylu " t-25 pociągnął 5 ton a ciapek tego nawet nie ruszył" jeśli stan tych ciagników jest podobny to taka sytuacja nie miała by miejsca :D

Opublikowano

ja mam ruska ciapkiem troche jezdziłem ale tak na pusto więc nie wiem jaki to ciągnik ale jak gadacie takie głupoty ze sie grzeje to smiać chce mi sie! Rusek jest z 87 roku i tylko raz mi na temperature wszedł a to dlatego ze na zime zakładem na zeberka blache i rure do kabiny zeby było ciepło i zapomiałem zdjąć tej blachy w kosiarce a tak to nigdy a teraz nie zdejmuje nawet tej blachy bo cięzko tak nie robi ale kiedyś był głuwnym ciągnikem. Osobiście jak jest lrzejsza robota np. kosiarka ta mniejsza 165, prasa, beczkowóz 250 tyś to wole ruskiem bo jest szybszy na wałku i wygodniejszy w robocie od c-360

 

I takie jest moje zdanie!

Opublikowano

tam kolega wspomniał ,że zachowuje sie jak dzieciak gdy ktoś sie ze mną nie zgadza oczywiście masz racje bo nie lubie jak ktoś podważa moje zdanie.,..

 

robie w polu c 330 ok 9 lat i maszyna sprawuje sie luksus....dzisiaj woziłem słome na dwie przyczepy i hardkor był :(

zwaliłem sam 6 przyczep słomy załadowanej ze nie mogłem do stodoły wiechać....

ruszałem po szczuźniu i nawet nie zakopcił mi....

w sobote skończyłem żniwa i zboże wysypałem sobie na przyczepe autosanke z podwójnymi kołami i była pełna... ruszyłem ze zatrzymac mnie nie mogli...

 

osobiście lubie sobie go wkręcic na wysokie obroty.....schemat przełożeń wygląda tak u mnie z dużym ładunkiem:

 

ruszam z 4 biegu kręce go to 2,5 tyś. i przerzucam na 5 bieg po czym kręce go do 2,2 tyś i 6 wbijam a potem jade nim po asfalcie na granicy 2 tys nawet 2,3 tys

Opublikowano

ja bym nie wybierał t-25 bo:

-nasłuchałem sie wiele krytycznego o t25 (mało ważne).

-ma siłowniki dwustronne na raminach i podczas pracy trzeba uważać żeby nie spuścic za szybko podnośnika bo przodek sie podniesie.

- to cos jest chłodzone powietrzem i w czasie upałów trzeba sie zatrzymywać jak sie przejedzie ze 2-3 razy w koło pola.

-słyszłem że w ostrą zime nie ma mozlości odpalenia go.

 

(Moja Opinia)

 

T-25... Dajcie spokój :D

Opublikowano

ja bym nie wybrał C-330 bo:

-nie ma rewersu i trzeba na polu człu czas wajchą przewijać (mało ważne).

-bo jesct chłodzony cieczą i w zimnie nie musze się martwić że mi blok roz*ebie.

-przy podnoszeniu musze cały czas trzymać ręke na podnośniku ptzy podnoszeniu a w t25 nie trzeba :D

-jeśli jest zalana chłodnica wodą to trzeba co dzień wlewać i spuszać wode z chłodnicy.

 

(To też moja opinia)

 

C-330 tylko załadować w rakete i na kosmos z tym :D

Opublikowano

O czy m tu dyskutować, oba te traktorki są tak naprawdę tylko do lekkich prac, a nawet jak robiłem coś lekkiego to wolałem wsiąść w Zetora niż w c-330 a wcześniej we ,,władka". Kiedyś za komuny kiedy ludzie nie mieli sprzętu, wszystko było na talony, a używany traktor na rynku wtórnym był droższy od nowego, to fakt ciapek czy władek to był rarytas, a teraz.... dajcie spokój.... nawet siano wolałem przewracać Zetorem niż jednym czy drugim. Po godzinie przebywania w kabinie trzydziestki nic człowiek nie słyszy, co z tego że jest tam deko silniejsza od Władka, tamten chociaż miał jako tako firmową kabinę , choć wleźć do niej i wyleźć jeszcze do tego pomiędzy tymi wajchami to dopiero sztuka.... :D A tak to nie ma co się spierać, jeden jest slaby i drugi jest słaby, ani z pola nie było czym przyczepy wyciągnąć, ani po szosie, orać kilka hektarów to schodziło w polu cały dzień i noc..... . To są ciągniki dawnych lat, ich moc już praktycznie dosięgają traktorki ogrodnicze do koszenia trawy..... Dziś zastępuje je większe ciągniki więc panowie o co ta cala wojna..... :D

Opublikowano
ja bym nie wybierał t-25 bo:

-nasłuchałem sie wiele krytycznego o t25 (mało ważne).

-ma siłowniki dwustronne na raminach i podczas pracy trzeba uważać żeby nie spuścic za szybko podnośnika bo przodek sie podniesie.

- to cos jest chłodzone powietrzem i w czasie upałów trzeba sie zatrzymywać jak sie przejedzie ze 2-3 razy w koło pola.

-słyszłem że w ostrą zime nie ma mozlości odpalenia go.

 

(Moja Opinia)

 

T-25... Dajcie spokój :D

 

Ja bym nie wybierał c-330 bo sie też wiele nasłuchałem,

 

Z tym odpalaniem to po prostu załosny jesteś, ma pół minuty właczam świece zarową, 2 obroty walem na otwartych zaworach, zmaykam i chodzi :D Hahah w ciapku żeby otworzyc zaowry trzeba na maske wjesać taki super ciagnik to jest. Z tym siłownikiem też doje**** Ja jakoś 3 ksibówke normalnie opuszczam a jak mam opuścic ją powoli niby co :D Sam jestes to coś chłodzone powietrzem, cały dzień podorywki w skwarze i jakos powyzej 80 nie przeszlo. Weź ktoś zamknij ten t4mat bo to bez sensu bo i tak znajda sie najmądrzejsi co pier** nie wiedzą co i tak żalośnie żep o prostu sie zastanawiam, czy takie tematy maja na AF sens jaki ciagnik wybrać. bo kazdy z przeciwnej strony wali takie wady że włosy stawają. I jeszcze jedno

 

nie masz ktos stycnzości z traktorem ? nie otwieraj japy ! ! ! :D

 

A ty wlodiw nie moaj wina żen ie masz masyzn bo kludzie robią do dzis i nie narzekają bo nie stać na lepszy. Ale co zrobisz, jak ktoś ma kase na lepszego Zetora to co to dla niego jakiś ciapek czy władek. jak mój Znajmoy 100 ha ciapek stoi w krzakach i tak: jedno gówno i drugie gówno do żadnej roboty sie nie nadaje. bo jak sie ma masyzny na 60 KM no to jak ma być traktor pożyteczny?

Opublikowano

Juz sie wypowiadałem w tym temacie i nie miałem raczej wyraźnego zdania, który z tych ciągników jest lepszy. Więc dla mnie najlepsze by było, jakby do "ramy" C330 włożył silnik i skrzynie biegów od Władka. Naprawdę nie nawidzę C330 za ta skrzynię biegów i dość mułowaty jak dla mnie silnik, za to w rożnych pracach polowych ciapek jest wygodniejsza od T25.

Opublikowano

mułowaty silnik???? koleś zastanów się....

 

ciapek nie jest do jazdy na obrotak poniżej 2 tys. jemu trzeba wciskać...

 

osobiście chciałbym drugi traktor ale bez przesady nie chciałbym aby ciapek poszedł w odstaw....

 

 

mam pług 2 skiby jedna blacha 42 cm -dziadek go kupił do zadań specjalnych i c 330 ma ciężko z nim pech trafił ze sąsiad chciał władkiem ugór uprawić i pożyczył dzisiaj no i co T25 stoi i koleś przychodzi do mnie i mówi przyjedz do mnie swoim bo mój nie da rady...

 

wniosek:

 

mały wizualnie wielki silnikiem...kto powiedział ze jest do lekkich prac...może lubie siedziec od rana do nocy w polu??

Opublikowano

Krzychu co oni wogóle mają takiego oprócz tego T 25 ???? Może Belarusy i MTZy i nic pozatym większych osiągnięc nie ma:D

 

Czy mieli oni coś takiego jak kombajn bizon??? Nie.....!!

 

Może jestem zaślepiony swoim sprzętem ale Ciapek jest o wiele mniej awaryjny albo mojemu sąsiadowi i wójkowi trafił się kiepski egzemplaż

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v