Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

np wiecej żelaza importujemy niz jestesmy w stanie wytworzyc z rudy.

 

Może łapię za słówka, ale jeżeli jest zapotrzebowanie na surowiec, a sami nie jesteśmy samowystarczalni to trzeba importować.

Ale w Polsce jest tak że my importujemy stal, z różnych źródeł, raz lepszych raz gorszych, a nasza stal jest eksportowana na zachód zbierając opinie jako bardzo dobry surowiec do budowy.

 

 

A co do statystyk sprzedaży widać rozbieżności zależnie od źródła, zapewne bierze się to stąd że raz w markę Ursus są wliczone ciągniki ze znaczkiem Ursus, a raz jako Ursus S.A czyli ciągniki Ursus + Pol-Mot (których Ursus jest 'właścicielem' ze starych zapasów)

Opublikowano

No tak, chciałem tylko podkreslic ze to chyba bez roznicy gdzie powstaja "Nasze" Ciagniki. Lepiej w Lublinie niz nigdzie.

 

Dokładnie, tymi statystykami bym sie nie kierował bo np. Pol-Mot kupujac Ursusa kupił równiez ciagniki ktore znajdowały sie na placu fabryki w Warszawie i mogły byc policzone jako najpierw Ursus warszawski (ktore to kupiła firma z Dobrego Miasta) a potem jako Ursus z Pol-Mot'u, i wszystko na to wskazuje bo aktualnie nie ma w ofercie ciagników o mocy 141-200KM.

Opublikowano

Idąc tokiem myslenia kolegi powyżej to mozna powiedziec że niewiele jest rzeczy "Polskich w Polsce", np wiecej żelaza importujemy niz jestesmy w stanie wytworzyc z rudy.

A co to za różnica czy Ursus jest z Warszawy czy z Lublina lub Dobrego Miasta. Wydaje mi się ze zaden "zwykły szary obywatel" nie przyczynił sie do tego, jesli chcielibyscie kogos obwiniac to na szczeblach wyzszej władzy (tam gdzie kiedys były potężne fabryki teraz najprawdopodobniej bedzie stał biurowiec albo jakies centrum handlowe lub osiedle ale to tak nawiasem mówiąc)

Mógłbyś mi podać chociaz jeden w 100% ciagnik wyprodukowany w całosci w Warszawie, tak od A do Z?? Silniki w lwiej częsci maszyn były albo Polsko-Czechosłowackie albo licencjonowane od Perkinsa (ich tez w całosci nie robiono w zakładach Ursus), mowa tutaj o ciagnikach powstałych po II Wojnie Światowej. Ponadto nie zapominajmy o najpotężniejszej odlewni w Europie a mianowicie Odlewni Z.M Ursus która znajdowała sie w Lublinie, robiła ona czesci nie tylko do wiekszosci Polskich traktorów ale i do czeskich zetorów.

P.S I najważniejsze w pracy jest zadowolenie ogółu społeczeństwa, zarówno rolników (dostają dobrą maszynę mogacą konkurowac nawet i z niektórymi znanymi markami na dobrych i niezawodnych częściach), pracowników firmy (mają stałe zatrudnienie i nienajgorsze wynagrodzenie) jak i władz (otrzymuja pieniadze z podatków i moga inwestowac w swój region).

 

Popieram !!! Dobrze napisane

Opublikowano

Tu padł wątek o tym że dlaczego ursus nie dotrwał do tych czasów.Mianowicie chodzi tu o to że za komuny była wymiana produktów,surowców,usług i innych...dlatego w lublinie odlewano tyle podzespołów.jednak po upadku tego nie wszystkie kraje stały się samo wystarczalne..jeden kraj drugiemu nie chciał sprzedać.I to też się przyczyniło do upadku wielkich fabryk, nie tylko w Polsce.

 

@Mattti

Na jakiego się skusisz? :)

Opublikowano

@Locke Na razie tylko oglądać, bo i nawet funduszy nie ma, ale w najbliższych latach jest w planie ciągnik o mocy około 80 km. Brany jest pod uwagę farmtrac, farmer, i właśnie ursus... Mam nadzieję że wdrożą do produkcji coś o tej mocy poza tym 8014H- np tak jak jest 11024 czy 9024, to żeby był 8024 :) W końcu to ten sam silnik :)

Ps. Jedziemy z wujem, który ma w planach w najbliższym czasie zakup 11024, a jak u ciebie? Nadal planujesz kupić 11024?

Opublikowano

Mattti, byłeś u tego dealera? Mnie też interesuje nowy URSUS tak coś koło 100 KM.

Póki co, pogoda skutecznie nam to blokuje, ale jeszcze w tym tygodniu powinny być zdjęcia :)

Opublikowano (edytowane)

No więc:

Byłem u dealera ursusa.

Ciągniki mi się spodobały, nawet bardzo, wiadomo oczywiście że jakością to nie są JD, ale są dość dobrze wykonane.

Seria H, jest jednak rzeczywiście sprowadzana gotowa z turcji, mówił mi to sam prezes, a w wielu miejscach widniał napis "HATTAT", co nie znaczy, że ciągnik są złe. Stały dosłownie obok Valtr serii A, poza tym jak na razie nikt kto od nich ursusa wziął nie narzekał. Ursusów 11024 sprzedali tylko kilka, ale też sobie ludzie chwalą- Sąsiad wuja brał, a teraz sam wujek zamierza brać na wiosnę :)

Jednak jeśli chodzi o samego dealera to porażka <_< ... Wielką łachę mi zrobili że otworzyli ciągnik, a o zapalaniu to już mowy nie było. Jak zacząłem robić zdjęcia(zrobiłem dwa), to mi powiedzieli że tu nie wolno robić zdjęć itd...

Reasumując(używam takich słów żeby wyjść na mądrzejszego niż jestem :D ) wydaje mi się że ursusy to dość dobre ciągniki, seria H również poprawiła się jakością względem starych Pol-motów, i jak dla mnie pozytywnie :)

 

Ps. Tu macie zdjęcia które mi się udało cyknąć:

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/406484-ursus-11024/

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/406483-ursus-9014h/

Edytowane przez Mattti
Opublikowano

Nie wiem u jakiego sprzedawcy byłeś, ale ja przed zakupem swojego u tego sprzedawcy co kupiłem, to każdy ciągnik był otwarty a było ich ok 40 rożnych marek, w każdym kluczyki i po spytaniu lub nawet nie, gdy byłem poraz któryś można było ciągnik odpalić, poogladać, jak chciałeś się przejechać to kazali wsiadać i można było pojeździć. Wiem nieoficjalnie że w tamtym roku sprzedał powyżej 200 szt głównie Deutz i Same. Tak więc jak klient zadowolony, może wszystkiego dotknąć, wszystko zobaczyć to może kupi, no bo gdzie jak nie u sprzrdawcy można wszystko szczegółowo przebadać?

Opublikowano

O mocy 60 km aktualnie nic nie produkują, są 50 konne 5034 i i mają wdrożyć do produkcji 5044 o tej samej mocy ale na lepszych podzespołach i jeszcze niby mają sprowadzać 70 konne ursusy (dawniej polmoty) z 3cylindrowym silnikiem perkinsa o oznaczeniu 7014H

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v