Zgrzytajace biegi

[ursus1333]

łożysko stoi w miejscu a cięgięłko jaszcze z 1cm ma luzu.

 

jeszcze raz dokładnie obejrze ten wałek ale mi się wydaje zę on nie jest wyrobiony

[Gość Profil usunięty]

@tomek83, jakąś ciekawą teorię głosisz, w tych ciągnikach WOM działa na zupełnie innej zasadzie niż np. w C - 360.

To że zgrzytają biegi przy włączaniu, to może być jeszcze wina źle ustawionego hamulca synchronizacyjnego.

[ursus1333]

chamulec prawie do końca mam podciągnięty

[tomek83]

@tomek83, jakąś ciekawą teorię głosisz, w tych ciągnikach WOM działa na zupełnie innej zasadzie niż np. w C - 360.

To że zgrzytają biegi przy włączaniu, to może być jeszcze wina źle ustawionego hamulca synchronizacyjnego.

 

 

To ja wiem że sprzęgło jest inne. Napisałem tylko że jeśli autorowi chodzi o piastę nitowaną to chyba ma na myśli właśnie tą od napędu wałka napędzającego wom, która jest mocowana na kole zamachowym trzema odnogami i ona nie ma mic wspólnego ze zgrzytającymi biegami.

[Dawid18]

Jak by ktoś niewiedział to w ciężkiej seri WOM jest hydrauliczny.

[tomek73]

Nie słyszałem o napędzie hydraulicznym WOM. Załączany jest hydraulicznie a napęd mechaniczny.

[mathewc385]

Panowie mam pewien problem w c385, otoż gdy stoi na malych obrotach ok 600obr/min to w skrzyni cos jargocze, tlucze :wacko: . Gdy wcisne sprzeglo lub gdy zwieksze obroty tluczenie ustaje, I tu mam do was prosbe co to moze byc ???

[tomek73]

To żółw tłucze. te kosze. nic takiego się nie stanie.

[mathewc385]

No żółw zajac chodza bez zastrzezen . Dzieki TOMEK73 troche mnie uspokoiłes

[ursus55]

Przyczyną zgrzytających biegów będzie synchronizator do wymiany, bądź podkładki regulacyjne w nim już poszły. Oczywiście jeśli ma synchro bo przecież wiadomo że można zamontować skrzynię zsynchronizowaną.

Edytowane 27 Kwietnia 2012 przez ursus55

[tomek73]

A od kiedy 914 ma synchronizator?

[GoRAL1]

Skrzynia ma hydrauliczne sterowanie a za zgrzyty odpowiada hamulec synchronizatora

kiedyś o regulacji pisałem na af

Edytowane 26 Kwietnia 2012 przez MAT912

[tomek73]

Osobiście to pierwszy raz słyszę że skrzynia w 914 jest sterowana hydrauliczne. I ma hamulec synchronizatora.

Żółw jest sterowany hydraulicznie i przed nim jest hamulec skrzyni.

Radził bym dobrze doregulować sprzęgło i hamulec skrzyni. Później szukać przyczyn w skrzyni.

[Gość Profil usunięty]

No jest niby hamulec synchronizatora, ale właśnie lepiej pasowała by nazwa - hamulec skrzyni.

[ursus55]

A od kiedy 914 ma synchronizator?

Fabrycznie nie miały montowane, ale teraz na to już nie ma reguły bo przecież można zmontować sobie skrzynię zsynchronizowaną. Także twoje pytanie od kiedy 914 ma synchronizator? brzmi już od bardzo dawna, tylko trzeba trochę zainwestować.

[wpsowa692]

Hmm mówimy o seryjnej 914 a one miały normalną skrzynie na sprzęgiełkach kłowych i nie wiem czy przypadkiem obudowa skrzyni nie jest inna dla synchro i inna dla niesynchronizowanej. I po kiego zmieniać skrzynię komfortu i tak nie poprawi co innego jak by to był automat .

Po za tym naprawa tej zwykłej skrzyni jest koszmarnie droga a o synchro wole nie pytać.

Kolego MAT czasem to nowe gówno chińskie jest gorsze jak stare czeskie czy polskie komunistyczne , nie wiem czy wiecie że polmot zobowiązała jakiś rol-coś tam to dystrybucji części a co oni robią sprowadzaja chińskie łajno a tylko swoją nalepkę przykleją i mamy to co mamy .

Przyznam szczerze że tego hamulca nie bardzo potrafię ustawić a w normalnej jeździe pomaga przełączenie na żółwia przed zmianą biegu wtedy wałek wejściowy skrzyni zwalnia i zazębienie zachodzi bez bólu generalnie te traktory zgrzytają trza go wyczuć odpowiednia zagrywka sprzęgłem i gazem i da się zmieniać bez zgrzytów.

No i jeszcze jedno to komunistyczny traktor z krwi i kości nie naszpikowana elektroniką wydumka albo co gorsza landwirtszafts simulator :)

[leszekd]

Kolego nie przesadzaj już tańszej skrzynie w naprawie chyba niema. Może tylko do mtz. Tam za 5 tyś można nową kupić.

Tak swoją drogą Pol mot jest cały chiński więc dla czego ma nie sprzedawać takich części. A druga sprawa to skąd niby mają się brać te dobre polskie oryginały. Fabryki nie ma a producenci dawno poszli po rozum do głowy i sprowadzają towar pakują w pudelka z własnym logo. Przecież gdyby wyprodukować walek czy kolo w Polsce to nikt by go nie kupił.

Edytowane 28 Kwietnia 2012 przez leszekd

[ursus55]

Hmm mówimy o seryjnej 914 a one miały normalną skrzynie na sprzęgiełkach kłowych i nie wiem czy przypadkiem obudowa skrzyni nie jest inna dla synchro i inna dla niesynchronizowanej. I po kiego zmieniać skrzynię komfortu i tak nie poprawi co innego jak by to był automat .

Po za tym naprawa tej zwykłej skrzyni jest koszmarnie droga a o synchro wole nie pytać.

Kolego MAT czasem to nowe gówno chińskie jest gorsze jak stare czeskie czy polskie komunistyczne , nie wiem czy wiecie że polmot zobowiązała jakiś rol-coś tam to dystrybucji części a co oni robią sprowadzaja chińskie łajno a tylko swoją nalepkę przykleją i mamy to co mamy .

Przyznam szczerze że tego hamulca nie bardzo potrafię ustawić a w normalnej jeździe pomaga przełączenie na żółwia przed zmianą biegu wtedy wałek wejściowy skrzyni zwalnia i zazębienie zachodzi bez bólu generalnie te traktory zgrzytają trza go wyczuć odpowiednia zagrywka sprzęgłem i gazem i da się zmieniać bez zgrzytów.

No i jeszcze jedno to komunistyczny traktor z krwi i kości nie naszpikowana elektroniką wydumka albo co gorsza landwirtszafts simulator :)

Polmot współpracuje z Rol-Marem to właśnie oni mają wyłączność na napis na np.tarczy hamulcowej URSUS chociaż to tarcza ze spieku nawet nie plecionka jaką robi Chełmno.

[wpsowa692]

Kolego leszek no to wszystko wyjaśnia tylko nazwa sugeruje Pol- mot czyli polski , qźfa ręce opadają .

Z innej beczki rozumiem ze w dobie zachodniej ekspansji koszt remontu skrzyni w ursusie nie powala , ale czemu zaspawuje się wzmacniacze i robi inne cuda wianki przecież napisałeś że przesadzam.

[leszekd]

Kolego nie wiem czemu się zaspawuje. Z pozornej oszczędności bo tylko tak można to tłumaczyć, albo kogoś nie stać na ciągnik, jego gospodarstwo nie stać na ciągnik 80-160 konny i tak meczy siebie i tą maszynę. Bo realnie patrząc obrobił by to małym ruskiem czy 30-tką, jednak nie on musi mieć 80 koni pod nogą. Mnie nie stać na ciągnik Renault, Fendt, JD, Landini, NH. Moje gospodarstwo by go nie utrzymało ze względu na spalanie i ewentualne wymiany remonty sprzęgła, silnika, skrzyni biegów, która ma podobną budowę – jej biegi załączane pod obciążeniem. Jak w polskim ursusie a do której 1 trybik kosztuje 800 zł nie wspomne o przesuwce czy synchronizatorze.

Moje gospodarstwo stać na starego ursusa 1614, stać mnie aby go czasem naprawić –nie psuje się- wiem ze mnie nie zawiedzie a jak nawet coś się stanie to co z tego tarcza sprzęgła 100 zl wielki mi wydatek porównując ze sprzęgłem do w/w -2tyś-. Za 10 tyś można naprawić całą skrzynię biegów według mnie to niewielkie pieniądze. Naprawdę nie mam pędu na nowy traktor wolę kupić dobra maszynę. A to ze biegi zgrzytają niech zgrzytają tak ma być. Poza tym rzadko je zmieniam nie ma takiej potrzeby.

Edytowane 29 Kwietnia 2012 przez Marcin91
błedy ortograficzne

[mataxenon]

witam. mam problem z ursusem 1014, strasznie zgrzytają biegi. słyszałem że jest cos takiego ja hamulec skrzyni biegów. tylko problem w tym że takowej śruby nie moge odnaleść. dodam że mój ursus posiada biegi pełzające, może w tym problem .czekam na odpowiedz.

[grzesiu09091987]

Hamulec skrzyni biegów jest w środku. Tutaj poczytaj http://www.agrofoto.pl/forum/topic/23074-zgrzytajace-biegi-ursus-912/

[mataxenon]

ale można go regulować z zewnątrz a u mnie takiej śruby nie ma.

[Gość Profil usunięty]

Biegi pełzające są montowane zamiast wzmacniacza momentu, A śruba do regulacji hamulca jest koło pedału sprzęgła

http://pokazywarka.pl/fvwdgt/

[mataxenon]

no z boku ale ja takiej śruby nie moge znaleść dodam że mój ursus jest z 1996roku więc może już takiego czegoś nie ma .