Ursus C-385A wspomaganie

[zetor12741]

Cześć mam pytanie cz w waszych ursusach też ciężko się kręci fajero a szczególnie w C-385A

Edytowane 10 Listopada 2009 przez Matey

[look19]

Trzeba wymienić zawór w zbiorniku z olejem od wspomagania i będzie się kręcić lekko, a jeśli serwo szlak trafił, to lepiej przerobić na orbitrol, bo jakość regenerowanych serw pozostawia wiele do życzenia, a samo nowe serwo jest droższe od kompletnego orbitrolu.

[CIAPEK1981]

Witam Zetor 12741, u mnie jest to samo mam ursusa 912 (rocznik 1984)i też ciężko sie kieruje ale tylko na wolnych obrotach, (wina pompy) miałem wziąść pompe po regeneracji ale cena (ok. 400 zł) to dałem sobie spokój z resztą aż tak mi to nie przeszkadza, chciałem podkreślić że mam najstarszy typ wspomagania czyli pompa i rozdzielacz (czy jak to sie nazywa) znajdujący się pod chłodnicą , owy rozdzielacz jest połączony z kierownica za pomocą wałków połączonych ze sobą krzyżakami, pytałem sie jednego mechanika to w ciężkich ursusach występują 4 rodzaje wspomagań kierowniczych, jeżeli masz takie same objawy jak ja tzn. że masz pompe do wymiany, a jezeli niezależnie od obrotów silnika cały czas ciężko sie kieruje kierownicą tzn. że do wymiany jest to drugie (rozdzielacz, czy jak to tam zwą) Pozdrawiam

[look19]

chciałem podkreślić że mam najstarszy typ wspomagania czyli pompa i rozdzielacz (czy jak to sie nazywa) znajdujący się pod chłodnicą , owy rozdzielacz jest połączony z kierownica za pomocą wałków połączonych ze sobą krzyżakami, pytałem sie jednego mechanika to w ciężkich ursusach występują 4 rodzaje wspomagań kierowniczych, jeżeli masz takie same objawy jak ja tzn. że masz pompe do wymiany, a jezeli niezależnie od obrotów silnika cały czas ciężko sie kieruje kierownicą tzn. że do wymiany jest to drugie (rozdzielacz, czy jak to tam zwą) Pozdrawiam

To się nazywa serwo. Typów wspomagania są 4, bo w 4x4 jest inne i w 2x4 też jest inne(słabsze). A tak ogólnie są 2 typy - serwo i orbitrol.

[yarecki12]

a ja mam w 1204 i serwo i orbitrol.

Jak ktoś używa ursusów c385 i pochodnym jako główny ciągnik , i wogle ta maszyna nie będzie w najbliższym czasie sprzedawana lub ma na nie tura to wywalić te serwo dziadowskie i założyć orbitrol i siłownik tak jak jest w prawdziwych ciągnikach a nie jakieś wynalazki RWPG. My w 385 kilka razy serwo wymienialiśmy i daliśmy sobie spokój, jak się jedzie coś robić na cały dzień to kierowca bierze olej i sobie po obiedzie czy tam popoludniu doleje jak mu zacznie się ciężko kręcić. W 1212 serwo dobrze chodzi, jakiś lepszy egzemplarz. Dlatego 1212 nie przerabiamy, poza tym to ciągnik mało używany, tak samo c385 pracuje może tydzień w roku i nie ma sensu w niego inwestować.

[Matey]

Masakryczne błędy, do tego temat w złym subforum, przenosze