Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

Mam taki problem: w kombajnie Bizon Rekord r. prod. 88, podczas koszenia dużego zboża,np. żyta (bo z małymi zbożami jest ok) gdy koszę, żyto na młocarnie idzie w nierównomiernej ilości zboża, to znaczy zboże gdzieś sie zbiera w podajniku i nagle słychać w młocarni huk i dopiero wtedy idzie na całą maszynę tak jakby gdzieś te zboże sie zbierało przed młocarnią. I to dzieje sie wtedy gdy kłosy żyta są pochylone w stronę kombajnu(pod włos) a gdy jest na odwrót wszystko idzie bardzo dobrze aż miło. Panowie pomóżcie bo niedługo żniwa a tu maszyna nie nadaje się do koszenia dużych zbóż. dry.gif

Opublikowano

Kolego ja miałem podobnie ale gdy zboze było z miotła lub chwastem. U mnie były już obrobione tryby w gardle i niektore ciagły. I gdy sie nazbierało i naszło na dobry tryb to wtedy wciagnał

Opublikowano

Mi się wydaje że sie nic nie zawiesza tylko jak słoma jest pod włos to podajnik slimakowy w ciąga na raz splątaną słome(wydziera z korzeniami i ziemią) i idzie na młocarnie.Obroty spadaja i słychać taki charakterystyczny huk.Trzeba jechać wolniej,ale i tak to czasami nie pomaga..

Jak by sie zawieszało to na wszystkich zbożach....też tak czasami ma...

Opublikowano

To raczej odpada ponieważ wszystko w gardzieli jest nowe więc odpada. Ale gdy zboże kosi sie z włosem wszystko idzie ok, najgorzej kosić pod włos. A nie mam zamiaru zajeżdżać na drugi brzeg pól i kosić cały czas z włosem. <_<

 

Mi się wydaje że sie nic nie zawiesza tylko jak słoma jest pod włos to podajnik slimakowy w ciąga na raz splątaną słome(wydziera z korzeniami i ziemią) i idzie na młocarnie.Obroty spadaja i słychać taki charakterystyczny huk.Trzeba jechać wolniej,ale i tak to czasami nie pomaga..

Jak by sie zawieszało to na wszystkich zbożach....też tak czasami ma...

 

No właśnie na wszystkich zbożach a nie tylko na wysokich i to w dodatku pod włos. A jeśli chodzi o prędkość to w dużym zbożu kosi sie i tak wolno.

Opublikowano

Na pewno wszystko masz dobre...i nic ci się nie zapycha...

(nieprzyjemny jest ten dzwięk,ma sie takie wrażenie jak by sie miał zaraz zamulić :P <_< )

 

Ja to tyko czasami tak miałem,ale tylko na położonym życie(pod włos).

 

Chyba że ma ktoś lepsze pomysły...... :D

Opublikowano

kolego farmer120ha chciałbym żeby tak było ale niestety jest inaczej. Myślę ze może coś być pochrzanione z ustawianiami klepiska i dlatego gdzieś słoma sie blokuje przed młocarnią

Opublikowano

Ale pomyślmy troche.... :P

 

Jak by tak było to czego miało by się blokować tylko wtedy jak kosisz pod włos..??

 

Trzeba by zdjąć pewnie podajnik(gardziel) i sprawdzić z tym klepiskiem wszystko może być możliwe,ale osobiście wątpie.... .Ale jeśli nie sprawdzisz to pewny nie bedziesz.. <_< :D Jak byś zrobił to napisz, bo aż ciekawy jestem..

Opublikowano

Kombajn jest już rozjechany o widać młocarnię. Trzeba szukać tej wady. Powiem Ci jeszcze ze kilka razy tą słomę cofnęło z powrotem przez gardziel na ślimak. I zawsze tak grduka jak to się dzieje więc pewnie wtedy jak młocarnia wciągnie tą słome

Opublikowano

Kombajn był kupiony od gościa 2 lata temu ale on od nowości kosił same niskie zboża (jęczmienie i owsy) rzepak no i kukurydze ale zmieniał klepisko. Ale w okolicy facet ma REKORDA i gospodarstwo i kosi ok 50 ha żyta i wszystko jest ok i go chwali. A może ten o którym pisze ma jakąś wadę fabryczną...

Opublikowano

Pod włos w życie tak się dzieje, u mnie też, z tym, że u mnie jak już 'walnie' to na ogół zapycha...

Sprawdź czy taśma jest dobrze napięta (ta w gardzieli).

Gdy kosisz pod włos to paradoksalnie czasem pomaga jechać szybciej a nie wolniej.

Bo te 'kołtuny' to gromadzą się raczej w hederze, nie w gardzieli (bo tam nie mają jak...), dopiero potem, gdy już się nazbiera to tam je wrzuca, a gdy jedziesz szybciej, to wtedy nie zdąży tak dużo nagromadzić przed ślimakiem, bo ta napływająca masa pcha dalej tą co już jest w hederze i przepływ jest bardziej równomierny, a nie taki 'skokowy' i młócarnia wtedy lepiej sobie daje radę.

 

Bynajmniej u mnie tak jest (mam rocznik '87) i u mnie właśnie jazda szybciej pomaga...

Opublikowano

kolego K1ROVEZ dzięki za cenną wskazówkę. A czy Tobie dzieje się też tylko w długim zbożu ,np. w życie?? Bo u mnie tylko w takich zbożach a owsy to kosi bardzo dobrze

Opublikowano

Tak, tylko w życie (jeszcze w gryce tak bywało, ale to już zupełnie inna bajka...).

Wiadomo, owies, czy jęczmień to nie ma problemu, bo nie ma słomy (w porównaniu do żyta), więc nic się nie dzieje.

Nawet jak miałem w zeszłym roku żyto jare, i ono wyszło dość rzadkie (i dlatego stało...), to też pomimo dłuższej słomy nie było problemów.

Ale pod włos jak się kosi to nieraz można dostać nie powiem czego, bo nawet jak masz cofnięty nagarniacz to potrafi się zbierać nie przed, a na ślimaku i czasem to nawet motowidło potrafi zabrać to z powrotem przed heder (zwłaszcza jak jest mocno z górki).

 

W zeszłym roku właśnie miałem z tym większy problem, taśma była trochę za luźna, podciągnąłem ją tak jak te 'blaszki' pokazują i trochę pomogło, ale efekt był dopiero jak skróciłem łańcuchy i naciągnąłem tak trochę 'za mocno'. Wtedy to już 'szło', bo mogłem jeździć szybciej.

 

Jak będzie w tym roku to zobaczymy. Żyto na razie wyrosło, a że pada u mnie ciągle to ma szansę się położyć jeszcze bardziej niż rok temu tak więc będzie pewnie ciekawie.

Opublikowano

kolego nie przejmuj się tym ten typ tak ma i trzeba się z tym pogodzić niestety jest to przyczyna tego że słoma jest tak długa że część z niej jest jeszcze na podajniku a część już w bębnie i to jest przyczyna wydawania dziwnego dzwięku i obniżania obrotów bębna standard w wielu kombajnach, między innymi z tego powodu nowe kombajny mają dużo dłuższe podajniki pochyłe

Opublikowano

Nowe kombajny mają też dłusze podajniki,żeby nie stać.Siedzimy sobie wygodnie w fotelu kierowcy i bez problemu widzimy co się dzieje "w hederze".. :P <_<

 

Chyba bez potrzeby sciągnołeś podajnik...Ale sprawdzić trzeba...

Opublikowano

No sprawdzić zawsze można. Ale jeżeli żyto leży i ma długą słomę to niestety, ale kosząc pod włos będzie się tak zapychało. Ja miałem tak, że żyto jeszcze nie było ścięte przez kosę, a już do gardzieli ciągnęło, tam się tego dużo w jednym miejscu nazbierało i potem młocarnia stawała, bo za dużo na raz poszło. Dlatego potem kosiliśmy z włosem, najpierw ścinało, a potem dopiero nagartało. Innej rady nie było, bo żyto leżało przy samej ziemi. Trzeba było zalatywać.

Opublikowano

u nas kilka lat temu jak tak położyło żyto to daliśmy sobie spokój z koszeniem bizonem bo dało się tylko w jedną stronę a paliwo na przejazdy by kosztowało tyle co najęcie kombajnu, i w sumie jak wpadł CASEm to po 2 godzinach z 6 ha żyta nic nie zostało a na tym samym kawałku bizonem 2 ha męczyliśmy się cały dzień <_< a ile nerwów jak się zapchał a w tamtym ani razu nic się nie zapchało i śmigał w dwie strony :P

Opublikowano (edytowane)

a jaki był to model classa ? bo chyba nie mały skoro żyto w takim czasie zrobił

 

1. Nie cytuj poprzedniego posta

2. Posta piszemy tylko w oknie "białym"

Edytowane przez krolikNH
Gość JohnDeere6030
Opublikowano
kolego nie przejmuj się tym ten typ tak ma i trzeba się z tym pogodzić niestety jest to przyczyna tego że słoma jest tak długa że część z niej jest jeszcze na podajniku a część już w bębnie i to jest przyczyna wydawania dziwnego dzwięku i obniżania obrotów bębna standard w wielu kombajnach, między innymi z tego powodu nowe kombajny mają dużo dłuższe podajniki pochyłe

 

Tak właśnie jest, jak mówi tutaj kolega :D W moim Z056 też się tak dzieje przy powalonym życie, w tamtym roku jeździliśmy tylko w jedną stronę <_< bo się zapychało a żyto bardzo fajnie sypało ;[ W tych nowszych rekordach już nie ma tego problemu, bo mają dłuższe podajniki :P

Opublikowano

U nas w hederze zbierały się właśnie takie "kołtuny" i jak już łyknął to koniec - tylko klucz i szarpanie na siłę <_<. Ale poradziliśmy sobie z tym. Opuściliśmy motowidła, przekręcając tłoki na niższe otwory. Teraz równo podaje zboże i nic się nie zapycha.

Opublikowano
U nas w hederze zbierały się właśnie takie "kołtuny" i jak już łyknął to koniec - tylko klucz i szarpanie na siłę <_<. Ale poradziliśmy sobie z tym. Opuściliśmy motowidła, przekręcając tłoki na niższe otwory. Teraz równo podaje zboże i nic się nie zapycha.

 

 

O tym to nie myśleliśmy. Bardzo możliwe że to jest przyczyną, dzięki za cenną wskazówkę <_< a w jakim kombajnie tak się działo?? też w rekordzie??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez DamianGabana
      Witam ,
      Panowie powiedzcie jak z kontraktacją kukurydzy mokrej na nowy zbiór????????????????
       
      U mnie w Lubelskim 420 - 450 netto 
       
    • Przez karol210589
      Mam pytanie do praktyków. Co w czasie suszy polecacie i robicie? Mocznik dolistnie? Czy rsm dolistnie bo też podobno można to tak stosować 
      Chodzi mi o wzmocnienie zbóż głównie pszenżyto i żyto. Są słabe oczywiście z powodu suszy. I chce je jakoś wzmocnić 
      Również czekam z drugą dawką rsm na zboża bo czekam na deszcz. Temat był gdzie już zakładany jednak chciałbym o konkretne rozwiązania które praktykujecie. Z góry dziękuję za pomoc
      Będę stosował to naturalnie z siarczanem magnezu i mikroelementami
    • Przez Rafał11
      Witam, mam takie pytanie jestem młodym rolnikiem i jeszcze nie mam doświadczenia w obsłudze kombajnu i chciałbym się dowiedzieć czy da się sprawdzić stan skrzyni biegów bez rozbierania. Wiem jakie te skrzynie są w bizonie  i chciałbym sprawdzić czy w trakcie żniw się nie rozsypie. Z góry dzięki za pomoc.
    • Przez Rolniczek95
      Witam Moje pytanie brzmi jak sprawdzic sprawnosc akumulatorow hydraulicznych? Zwazylem jeden i 3.2 kg a drugi 3.8 kg i tez chcialbym sie zapytac czy ten ciezszy nadawalby sie jeszcze do uzytku bo na tabliczce pisze 4kg ?
    • Przez Rolniczek95
      Panowie i panie  mam problem z uszczelkami do skrzyni biegów do rekorda, macie jakieś namiary na sklep, producenta który robi takie uszczelki? Wiem że sam mogę zrobić takie uszczelki, ale czy jest sens kupować materiał który kosztuje 40 zł wycinanie itd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v