Urywa ucho od cięgna

[KamilModrzejewski]

Witam. Panowie potrzebuję szybkiej pomocy . Czas goni , dzisiaj miałem wykonać Orkę ale niestety moja 30`stka mnie zaskoczyła . Gdy podnoszę pług ( lub też inne narzedzie ) ponad połowę wysokości urywa się ucho od ramienia podnośnika mocujące cięgno regulacyjne łaczone z płozą . za każdym razem gdy pospawam je na nowo to urywa się ponownie . Potrzebuję szybkiej pomocy co jest przyczyną i jak z tym postąpić ponieważ gonią terminy Liczę na pomoc . Załączam jeszcze foto aby było łatwiej odkryć o co mi dokładnie chodzi . Z gory dziekuje za pomoc  

 

P.S

Zdj. nie jest mojego autorstwa ani mojego ciagnika lecz zaznaczyłem na nim z którym elementem mam problem .

[przemek00007]

Poluzuj śruby rzymskie jak podnosisz to się naciągają.

[pawel_rawa]

najpierw podnieś maszyne do góry i dopiero wtedy skręcaj sruby

[Cypis92]

nie masz zmienionego otworu przy zwolnicy sa tam dwa moze ktos zamienil ?

[crvx40]

jak koledzy wyżej naciąg na podniesionej maszynie gdyż podczas podnoszenia on siemka szczę naciągane i dlatego może obrywac

[robi57362]

Ciulowo spawasz.idz do kogos kto ci to dobrze pospawa.

[pawel_rawa]

w 360 jest tak samo i w jelonku też tak mam kiedys skręciłem pług na dole to na pierwszej dziurze bolec od zawieszania pługa pekł

[zetor22]

Widocznie mocowanie łańcucha nie jest w jednej osi z cięgnem. Na dole wydaje się być luźno a z coraz wyższa wysokością ciągno zbliża się do koła. A że z drugiej strony go trzyma to coś musi puścić.

[robert1226]

Następny z komputerem do C330 podchodzi.
Zamiast zakładać durny zasmiecajacy forum temat trzeba by wczesniej dobrze się przyjrzeć co gdzie się blokuje ,ale po co lepiej do w internet i swoja nimoc pokazywać.

[KamilModrzejewski]

robert1226 - takie posty jak twój zasmiecają forum . Niestety po podpięciu laptopa do złącza diagnostyki w 30`stce nic mi nie wykazała dlatego lece na forum ... -.-

 

 

 

Panowie dziękuję za dużą ilość pomocnych postów , niestety problem jest że nawet po maksymalnym rozkreceniu śrub ucho urywa się gdy podnosi się na max . Nie rozumiem co się stało bo przed pierwszym wyrwaniem nic takiego sie nie działo i mogłem bezproblemowo podnosić . Hmm wiem że napina się cięgno (śruba rzymska ) lecz coś musi być nie tak skoro jej brakuje i się urywa . Mi już naprawdę brakuje pomysłów . Liczę na was panowie . Jeszcze pytanie , na który otwór w plozach powinny być założone cięgna ? Może tu jest problem , próbowałem juz zarówno na dolnym jak i na górnym lecz dodam że zdażyło sie mi skrzywić płozy i może tu jest nasz "pies pogrzebany " ? 

[Jarecki88]

Tu każdy ma szklaną kulę przecież i Ci powie, co się dzieje. K..., tak trudno podejść do tego ciapka i obserwować, co się dzieje przy podnoszeniu? Akurat kolega wyżej ma 100% racji.  

[Rolnik1973]

Załóż belkę i weź rękoma podnoś i poczujesz kiedy stawia coś opór i patrzeć co.

[KamilModrzejewski]

Może inaczej . Panowie wiem co stawia opór = cięgna (śruby rzymskie ) . Lecz nie wiem co jest przyczyną że stawiają opór nawet gdy są rozkręcone na max. Problem pojawił się z dnia na dzien  Brak mi pomysłów dlatego przyszedłem z tym tutaj . Chyba forum jest po to by szukać i otrzymywac Pomoc ?

[Wojtek987]

Kolega @rolnik1973 ma w 100% racje a cięgna mają być założone na górne dziury w płozach - pewnie jak podpinałeś laptopa to nie miałeś belki założonej i dlatego błędu nie pokazało

[zetor22]

mocowanie śruby musi być mniej więcej w osi z osią sworznia mocujacego ciegno.

[MF675ursus]

Bez zdjęcia nie wywróżymy. Aparat w dłoń!

[pipi595]

Sprawdź czy ci na frezie przy górnym ramieniu nie przeskoczyło i może podnosi wyżej niż zwykle. Tak z opisu to trudno komukolwiek coś doradzić.

[Gość]

Powiedz najpierw co kombinowałeś z otworami w tych półksiężycach przy zwolnicach ? B) Ale w jaki sposób stawiają opór rozkręcone ? To bez sensu , albo Ja nie łapię ?    Mocowanie łańcuchów ma być w jednej linii z mocowaniem cięgieł i nic się nie ma prawa napinać i urywać . 

Edytowane 22 Marca 2017 przez Gość

[Roki212]

Co do przeskoczenia na frezach przy górnym ramieniu to nie możliwe bo by wszystkie frezy pościnało, a co za tym idzie nie podnosił by wyżej tylko niżej.

A ta blacha co jest przykręcona do zwolnicy do której zapinacz łańcuchy nie jest czasem przestawiona na otworach, nikt tam nic nie kombinował ?

[robert1226]

Taki kumaty ze pewnie sam przestawił na frezah żeby wyżej podnosił a teraz nie wie co się stało.

[Gość]

Samo przestawienie na frezach nie powodowałoby urywania . Wydaje Mi się że w powiększeniu , w półksiężycu jest jeszcze jeden otwór i pewno tam coś pokombinowane .

[bears]

Jak to ucho było by dobrze pospawane to pompa by miałczała a strzelały na przemian łańcuchy z śrubami w zwolnicach/pochwach ale że jest pewnie posmarkane to i się urywa co chwila przy byle czym. Zdjęcie tego i miejsca gdzie się urywa ucho i będzie wiadomo.

[KamilModrzejewski]

Panowie problem rozwiązany . Wymieniłem cięgna na nowe , pospawałem ucho , nowe cięgna założyłem na górny otwór w płozach  i jest dobrze , cóż może winowajca było to że jedno cięgno było starego pierwszego typu zaś drugie już trochę nowsze . Dziękuję wszystkim za chęci pomocy     

Edytowane 23 Marca 2017 przez KamilModrzejewski

[Gość]

Cięgna z pewnością nie były tu winowajcą . B)  Skąd dwa otwory w "płozach" ?

Edytowane 24 Marca 2017 przez Gość

[KamilModrzejewski]

Wydaje mi sie że prawie wszystkie 30`stki mają 2 otwory . Ważne że udało się uporać z problemem . Moja 30`stka kryje wiele dziwnych rozwiązań gdyż kupiłem ją od Handlarza i wiadomo jak to jest ...