Claas Columbus-Silnik od C330

[Sola20]

Witam Jestem tutaj nowy

 

Powiem wprost problem dotyczy silnika w moim kombajnie ''claas columbus'' kosa to 1.8m oryginalnie był tam silnik benzynowy vw garbus o mocy 21,5kw silnik się spalił

 

W garażu leży mi silnik po remoncie z ursusa c330 czy mógł bym go zaadoptować do claasa koło pasowe ma sąsiad więc po obliczeni ze wzoru wychodzi ze silnik diesla pracował by na obrotach między 1900-2100 obr/min moc też by się zgadzała wiec pytanie czy silnik z c330 da rade bo to jednak dwa gary

[jahooo]

Kup silnik VW 1,9 albo 1,6 TDI . Będzie pracował na podobnych obrotach co ten benzyniak z garbusa. Silnik z C-330 jest dość ciężki, a moc jednak ciut przymała, chyba, że pracujesz bez sieczkarni i na prostych, płaskich polach. W upały podejrzewam jednak, że przy dłuższej pracy będzie się przegrzewać.

[Sola20]

myślałem o silniku z samochodu ale problem jest taki ze tam jest pompa wtryskowa o innym działaniu mianowicie chodzi oto ze jak silnik samochodowy dostanie obciążenie to go przydusi a silnik rolniczy dostanie obciążenie to automatycznie dodaje se gazu

 

Kombajn niema sieczkarni tylko ma prasę i pracuje na równych polach

Edytowane 9 Marca 2017 przez Sola20

[bratrolnika]

trochę za duże obroty na silniku z C-330 chcesz osiągnąć, dobierz lepiej koła pasowe tak żeby chodził na 1600obr/min. i będzie działać

jahooo jeśli polecasz silnik VW to niech będzie to silnik TD, a nie TDI,  w TD od biedy do uruchomienia i pracy potrzebne będzie 5 kabelków, TDI bez komputera  i całej wiąchy kabli nie odpali

[Sola20]

mechanik mi powiedział ze silnik ursusa nie da rady bo wolno wchodzi na obroty

U dziadka znalazłem silnik forda 1.6 diesel wolnossący chyba z forda escorta co o tym myślicie

 

 

A jak bym założył ten silnik forda to da się przerobić pompę wtryskową tak żeby działała ja w c330 czyli na silniku na przykład ustawię 3000 obr/min i jak podczas koszenia pociągnie trawę to żeby automatycznie dodał se obrotów

Edytowane 9 Marca 2017 przez Sola20

[jahooo]

Miałem na myśli TDI pierwszej generacji, czyli Turbo Diesel Intercooled, na pompie rotacyjnej.

grupa VW ma kilka typów silników oznaczanych jako TDI z różnymi kolorami literek. Te najprostsze to zwykłe TD z intercoolerem.

Te starsze TD powoli wymierają, łatwiej na rynku znaleźć nowsze TDI na zwykłej pompie, te jeszcze nie kombinowane, czyli z elektronicznym pedałem gazu czy pompowtryskami etc.

 

Co do zmiany obrotów pod obciążeniem - każdy diesel na regulatorze obrotów ma kompensację obciążenia, więc chyba nie wiesz, o czym piszesz albo masz słabego mechanika.

Oby nie silnik 1.8TD z forda, bo mają tendencję do przycierania się ostatniego cylindra. Ale z kolei dla niego obroty 1800-2000 to dopiero z połowa skali możliwości.

1.6 forda bez turbiny to dość toporna i trwała jednostka i powinna spokojnie to twojego kombajnu wystarczyć, jeśli jest w znośnym stanie.

 

Ja polecam 1,6TD(I) z VW albo zwykły 1,9. Dobre też są silniki PSA z Peugeot/Citroen, ale trudniejsze w serwisowaniu i wymagają perfekcyjnej czystości ukłądu zasilania paliwem.

 

Szukaj silnika z pompą wtryskową Bosch, troszkę więcej spali, ale za to są cierpliwsze i mają mniejsze wymagania co do paliwa.

Silniki z pompą CAV Lucas niestety potrafia grymasić, są problemy z zapowietrzaniem, rozruchem przy brudnym filtrze etc. Za to generalnie są oszczędniejsze.

Edytowane 9 Marca 2017 przez jahooo

[ptaszyna]

Powiem Ci tak, silnik od ciapka będzie idealny, jeżeli twierdzisz że obroty będą pasowały. To że ma dwa gary nie jest takie istotne, dużą jego zaletą jest ciężkie koło zamachowe które ma dużą masę bezwładności, to najlepsze rozwiązanie na chwilowe obciążenia i spadki obrotów. Co do grzania to o tym decyduje chłodnica (jej wielkość) i wentylator (ilość łopatek) a nie silnik, więc teorie o grzaniu są bujdą. Po za tym już go masz więc koszty będą niższe a masa silnika w kombajnie ma drugorzędne znaczenie.

[pawel885]

W gazie go miałeś ?   ja bym poszukał silnika z jakiegoś mercedesa 200/240 D 

[jahooo]

W kombajnie ważna jest nadwyżka mocy, aby przy złapaniu garsci słomy w heder silnik nie odstawał zadyszki i nie czekać wieki aż się rozpędzi.

Silnik garbusa 1,6 ma około 40KM i jest ciut przymały

Mam Claasa Europę z silnikiem perkinsa o mocy 60KM , z sieczkarnią i to już jest silnik w zupełności wystarczający .

Możesz pokusić się o montaż silnika z C-330, zobaczymy, jak to się będzie spisywać. Jeśli wibracje cię nie wykończą. Wadą dwucylindrowych silników są duże wibracje i drgania.

[bratrolnika]

Miałem na myśli TDI pierwszej generacji, czyli Turbo Diesel Intercooled, na pompie rotacyjnej.

grupa VW ma kilka typów silników oznaczanych jako TDI z różnymi kolorami literek. Te najprostsze to zwykłe TD z intercoolerem.

Te starsze TD powoli wymierają, łatwiej na rynku znaleźć nowsze TDI na zwykłej pompie, te jeszcze nie kombinowane, czyli z elektronicznym pedałem gazu czy pompowtryskami etc.

 

Co do zmiany obrotów pod obciążeniem - każdy diesel na regulatorze obrotów ma kompensację obciążenia, więc chyba nie wiesz, o czym piszesz albo masz słabego mechanika.

Oby nie silnik 1.8TD z forda, bo mają tendencję do przycierania się ostatniego cylindra. Ale z kolei dla niego obroty 1800-2000 to dopiero z połowa skali możliwości.

1.6 forda bez turbiny to dość toporna i trwała jednostka i powinna spokojnie to twojego kombajnu wystarczyć, jeśli jest w znośnym stanie.

 

Ja polecam 1,6TD(I) z VW albo zwykły 1,9. Dobre też są silniki PSA z Peugeot/Citroen, ale trudniejsze w serwisowaniu i wymagają perfekcyjnej czystości ukłądu zasilania paliwem.

 

Szukaj silnika z pompą wtryskową Bosch, troszkę więcej spali, ale za to są cierpliwsze i mają mniejsze wymagania co do paliwa.

Silniki z pompą CAV Lucas niestety potrafia grymasić, są problemy z zapowietrzaniem, rozruchem przy brudnym filtrze etc. Za to generalnie są oszczędniejsze.

 

że tak zapytam, które TDI VW miało gaz na lince, bo chyba jeszcze nie widziałem

a z całą resztą się zgadzam jak najbardziej, o każdym z wymienionych silników napisałeś to co trzeba, miałem każdy z nich w autach, i mogę to co napisałeś potwierdzić z własnego doświadczenia

 

[pawel885]

Dużo modeli , passaty, transportery audi.... Oczywiście wybrane silniki.... W kombajnie silnik vw miał 35 koni

[jahooo]

Pierwsze silniki TDI (Turbo Direct Injection) to poczciwe 1,9 TDI 90KM z 1991 roku model B4. Zwykła pompa rozdzielaczowa na linkę. Wersja z elektroniką to rok 1996 gdy wchodzi na rynek VW Passat B5.

Fakt, że taki silnik będzie ciężko dostać, zwłaszcza w dobrym stanie.

[bratrolnika]

Tdi juz w 94r miało pompe z elektronicznym gazem, silnik 1Z.

[Sola20]

jahooo jakie masz obroty w claasie europa

[jahooo]

Nie wiem - jedyny zegar jaki mam, to ciśnienie oleju i temperatura wody. Tak około 2000 obr/min. Silnik Perkins AD4.270

[Sola20]

a jaka waga jest tego silnik i wymiary

 

bo wiem ze w Columbusie był silniki perkinsa A4.107

[jahooo]

Nie wiem, ile waży. A4.107 jest ciut mniejszy, ma około 40KM z tego co kojarzę. A może poszukaj silnika 3p z wózka widłowego ? 47KM na pewno da radę.

[Sola20]

a silniki Perkinsa 4.236 czym się różni od Perkinsa AD4.270

[jahooo]

Pojemnością, wielkością i wagą. W oznaczeniu 4 to liczba cylindrów, a 236 to pojemność w calach sześciennych

 

Cal sześcienny to 16,4cm3

dla AD4.270 pojemność skokowa  to około 4,4l a dla A4.236 to  3,87l. Więc jest mniejszy i lżejszy przy tej samej mocy.

[ptaszyna]

Tylko że A4.236 ma ok. 70km więc to jest o dużo za dużo do Twoich potrzeb, dobrym rozwiązaniem jest tu jak pisze kolega silnik 3p.

[Sola20]

A silnik 3p na jakich obrotach może pracować może mieć non stom 3000 obr/min

[jahooo]

Nie, więcej jak 2200 dla ciągłej pracy nie jest zalecany. Muziałbyc poszukac koła pasowego z Claas-a europy

[corrado]

Tdi juz w 94r miało pompe z elektronicznym gazem, silnik 1Z.

1z był tylko rok na lince od 92r już elektroniczny gaz. Wracając do tematu, silnik 3p wystarczy tylko koła odpowiednio dobrać trzeba.

[bratrolnika]

nie spotkałem się z TDI na lince, człowiek uczy się całe życie

[corrado]

Taka prawda. Ciągle coś nowego się dowiaduje i uczy.