Szukam kobiety

[Gość]

w tym RAJU nie ma normalnych kobiet 3/4 patrzy na kase profity tzw coś za coś a reszta juz dawno zajeta kobiety wola panów a normanych omijaja zdala jak ktos juz kiedys powiedzial "chciałes pania za***rdalaj na nia" a ci co chca miec rodzine dzieci cenia inne wartości niz materialne doczesne sa skazani na samotność

Czy aby na pewno :huh:  :blink: jeśli masz szczęście w miłości to nie masz kasy i na odwrót  ^^

Edytowane 1 Lutego 2017 przez PRIMO

[PaweMariuszMokrzycki]

szczeście w miłosci? a co to ta niby milość bajka dla małych dzieci typu kopciuszek czy spiaca królewna 

kol ansja teraz kazda ksiezniczka chce sie zabezpieczyc aby nie musiec sie wysilac teraz malo kto chce miec dzieci

[grego]

w tym RAJU nie ma normalnych kobiet 3/4 patrzy na kase profity tzw coś za coś a reszta juz dawno zajeta kobiety wola panów a normanych omijaja zdala jak ktos juz kiedys powiedzial "chciałes pania za***rdalaj na nia" a ci co chca miec rodzine dzieci cenia inne wartości niz materialne doczesne sa skazani na samotność

 

No trochę przesadziłeś, aż tyle typowo na kasę nie patrzy, ale owszem kobiety szukają często zaradnych facetów aby zapewnić sobie i ewentualnie swojej rodzinie bezpieczny i łatwy byt, a że w dziesiejszych czasach wyznacznikiem tego jest pieniądz... I tak jak Ania napisała, kobiety z wiekiem dojrzewają i później często liczą sie inne wartości niż np u 20 latki...

Nie spinaj się tak na te kobiety, że lubią wykorzystywać, że nie lubią takich czy innych, czy że sporo jest płytkich dziewczyn, bo to po części wina samych facetów. Bo to jeden woli pustą cycatą od przciętnej, ale inteligentniejszej?

[pawel885]

Nie ma reguły,  jak jesteś rudy i garbaty to i kasa nie pomoże, dobry kogut zawsze sobie poradzi   Faceci wolą wymalowane lale, najlepiej trochę głupkowate, ale jak poczują że czas założyć rodzinę to najczęściej kończą z takimi i szukają normalnych dziewczyn. 

[Ansja]

Dokladnie jest tak,ze niby kobiety wykorzystuja naiwnosc faceta,bo w koncu ten tylko jest wzrokowcem jest wzrokowcem...
Bywa tez na odwrot,ze faceci tez chca sie tylko zabawic dobrze i od jednej do drugiej ida...
Z psychologicznego punktu widzenia wiekszosc facetow nie chca stalego zwiazku tylko bez zadnych zobowiazan zwykle spotkania dla sexu.

[PaweMariuszMokrzycki]

akurat chlopaki nie macie racji bo jak jakas urodziła sie plytka zawsze bd taka spróbuj zrobic z malego talezyka deseroewgo zrobic waze na zupe nigdy nie zmienisz tego a teraz ludzie sa wychowani w takim spoleczenstwie pogoni za kasa

[erwin2]

przysłuchuję się tu tej rozmowie i powiem ze wszyscy po trochu macie racje,obie płci nie są bez winy ,Ostatnim czasem w mojej okolicy jest chyba moda na łapanie facetów na dziecko a wygląda to tak ze pani zachodzi w ciąże i nie chce ślubu,potem po jakimś czasie ma kolejne dziecko lub dzieci i to każde z innym,na przykład moja sąsiadka ma troje dzieci ,każde dziecko inny ojciec,alimentów ojcowie nie płacą bo nie mają z czego ,płaci je fundusz alimentacyjny,po 500 zł na dziecko do tego po 500+ na każde jest 3000 + dodatki z opieki prawie 500, najstarsze dziecko obiady w szkole ma,czyli jak by nie patrząc 3500 zł na 4 osoby spokojnie idzie wyżyć ,no i oczywiście jak weszło 500+ to porzuciła prace i smieje sie z innych jak to inni muszą wstawać rano i iść do pracy,osobiście mnie ciekawi co zrobi jak 500+ nie bedzie wypłacane.z włąsnego doświadczenia wiem a jestem już w trzecim związku w moim życiu chociaż do tej pory żony nie miałem, mogę stwierdzić ze moje dwa pierwsze związki to porażki,panie były w stanie wyssać każdy pieniądz pomimo iż swoje posiadały z pracy zawodowej, ale jak to sie mówi podziękowałem im niech szukają dalej.obecnie jestem prawie juz dwa lata z kobietą dla której pieniądze nie odgrywają dominującej roli.dogadujemy się dobrze i wogóle .na koniec dodam spostrzeżenia zaobserwowane i zasłyszane od znajomych oraz kolegów ze większość pań chce łatwego i lekkiego życia najlepiej nie pracować, pić kawke palić papieroski i siedzieć przed internetem,ewentualnie szukają kogoś kto by koło domu porobił bo ona mieszka sama z rodzicami-szuka parobka niestety...tyle z mojej strony pozdrawiam

[grego]

Z tym łapaniem facetów na dziecko to już norma, ale jak się jest  ujem to ciac takich równo. To tez jest wina systemu alimentacyjnego, kobitka złapie jednego faceta frajera na dziecko, drugiego i dopiero z trzeciem sie jako tako zwiąrze,  posądzając oczywiście byłych o alimenty. Zawsze to spory bonus. W takiej Wielkiej Brytani alimenty wynoszą przy małych zarobkach 5 funtów tygodniowo lub 15% pensji przy średniej, a u nas co się wyrabia? Od jednego pół pensj, od drugiego 3/4 i sie żyje, więc jest duza pokusa na robienie takich wałków.

 

 

akurat chlopaki nie macie racji bo jak jakas urodziła sie plytka zawsze bd taka spróbuj zrobic z malego talezyka deseroewgo zrobic waze na zupe nigdy nie zmienisz tego a teraz ludzie sa wychowani w takim spoleczenstwie pogoni za kasa

Niestety, ale tej płytkości uczą sami faceci, dziewczyna dorastając widzi, że stado buraków ślini sie na sam jej widok i zrobi dla niej wszystko czego sobie tylko zażyczy..., więc uważa, że więcej potrafić nie musi.

 

 

Dokladnie jest tak,ze niby kobiety wykorzystuja naiwnosc faceta,bo w koncu ten tylko jest wzrokowcem jest wzrokowcem...
Bywa tez na odwrot,ze faceci tez chca sie tylko zabawic dobrze i od jednej do drugiej ida...
Z psychologicznego punktu widzenia wiekszosc facetow nie chca stalego zwiazku tylko bez zadnych zobowiazan zwykle spotkania dla sexu.

No może nie z psychologicznego, a z instynktowego punktu widzenia... Tylko kij ma dwa końca, gdyby faceci nie dostawali sexu poza związkami to siłą rzeczy by sie częściej wiązali tak jak to było kiedyś. Jak to mówił mój sporo starszy kolega, jak kiedyś chciałes sobie pociupciać to trzeba było się żenić

No ale zobacz, kolega wyżej typowo związkowy, chce załozyć rodzine, a i tak jest olewany..., więc jak to jest?

 

 

 

Edytowane 1 Lutego 2017 przez grego

[pawel885]

Kiedyś tak samo się ciupciali jak i dziś, tyle że ojce przed ślubem nocować nie pozwalali 

[grego]

Oj, że przed slubem to wiadomo. Ale jak nie chcial sie taki z nią w przyszłości żenić to goodbye . A jeszcze wcześniej było ciekawie, ustalano z góry kto z kim i nie było, że boli :lol:, a jeszcze wcześniej uderzało się taką obuchem w głowę i zaciągało do jaskini :lol:.

Edytowane 1 Lutego 2017 przez grego

[damo]

prawda  jest taka  że  jak się  jeździ ponad  przeciętnym autem to  panie  o których  tu mowa  szczerzą   ząbki  przy każdej możliwej okazji....

[pawel885]

Zależy od faceta, znam frajerów co wożą laski cały dzień, stawiają im pizze itp, a one potem na legalu mówią - dobra odwieź mnie tu i tu bo chłopak na mnie czeka, ich faceci wiedzą że to frajer i nie boją się o nie, a one sobie poszaleją z takim bo ma full kasy 

[Ansja]

A faceci tez podobnie jak fajna laska  jezdzi fajnym samochodem,,,,Zwyczajnie to dziala w obie strony,,,

Dobra powaznie mowiac,to nastaly czasy,ze jest zadza pieniadza,takiego beztroskiego zycia.,Myslenie,ze trafi sie jakis nadziany facet i bedzie sie,zylo jak ksiezna w zamku.

 

Damo ma racje,ze dziewczyny patrza tylko na facetow z pozadnym autem

[Gość]

To ploty i w większości nieprawda. Wiadomo, że takie marginalne incydenty (lecieć na auto) szybko się podchwytuje i lecą w eter.

 

Spotykałam 2 chłopaków bez prawka i nie było problemu, że nie mają auta.

Kiedyś umówiłam się do kina z chłopakiem, który poprosił, żebyśmy pojechali moim wozem, bo niby jego miał problem i dojechał do mnie brata autem.

I w niczym nie umniejszyło to jego wartości, bo bardzo mi się podobał,był męski.

[Ansja]

Yawa chodzi ogolnie,ze materializm niekiedy przewyzsza wartosc tego co ma w sobie czlowiek,

Nie wazne kim sie jest,co  sie ma ,lecz jakim sie jest...Jak zyje,czym sie kieruje,jak patrzy na swiat i innych ludzi.

W dawnych czasach tez liczyl sie co kto dostanie w posag malzenski...

[szymek]

tak tylko że kasa szybko się kończy i potem wychodzą problemy

[Ansja]

Ten temat zrobil sie jakis w koncu ogolny.. i odbiega od  tabu,, <_<

Kazdy samotny ma jakies konkretne oczekiwania od tej drugiej osoby i stawia jakies priorytety.Od czegos trzeba zaczac wiec zamiast sie w jakims stopniu bardzo wykazywac,starac by zaimponowac.To najlepiej zwyczajnie byc soba...

Ale to rowniez zawodzi,bo zawsze cos komus sie nie przypodoba i spotkamy sie z krytyka..

 

 

[grego]

Bycie sobą jest pewnością ze wszechmiar najlepsze, sęk w tym, że często określony typ osobowości nie spotyka się z uznaniem. Ot choćby spokojny, nieśmiały facet raczej nie będzie miał powodzenie u płci przeciwnej.

[szymek]

bycie sobą to najlepsze rozwiązanie a jeśli ktoś krytykuje nasze "bycie" sobą to chyba nie jest wart nic bo niby czemu mamy udawać przed nim kogoś kogo chce widzieć kosztem siebie

[grego]

czyli najlepsze to jest bycie, ale ze sobą

[janczar810]

tylko ze do tego można się przyzwyczaić

[grego]

Oj można . Na zdrowy rozum same plusy...

Edytowane 1 Lutego 2017 przez grego

[Ansja]

Grego powinienes pamietac jak w innym temacie napisalam,""szukanie na sile i desperacko do niczego dobrego nie prowadzi" .Tak jest zawsze,ze im bardziej sie staramy by znalezc ta druga polowke tym wiecej niepowodzen,Wiec czasem trzeba samoistnie niech nastepuje wszystko.

Soba byc znaczy byc zawsze niezmiennym,takim samym,,,,wszedzie

[grego]

Popieram w całej rozciągłości, choć to swoisty paradox prawda? Chcesz, szukasz, starasz się, a wychodzi zupełnie na odwrót.. Chociaz i tu może być problem jak obie strony wyjdą z takiego samego założenia..

Edytowane 1 Lutego 2017 przez grego

[Ansja]

Dlatego bedzie co ma byc....

Ale moje grabienie siana wciaz aktualne