Ceny pszenicy 2017-2018

[melon10641]

Uwielbiam takie wyliczenia w każdych wychodzi albo trzeba dokładać albo się zarabia dużo.

BTW 700zl za azot to ile Ty go dajesz i za ile kupujesz?

A i radzę zmienić dostawcę wapna bo 400 zł wapnowania co roku to pH powinieneś mieć koło 8

 

Edytowane 3 Czerwca 2018 przez melon10641

[artur125]

200N tyle wychodzi

wapno granulat tyle wyjdzie, ale to już burżuazja powinno być 40zł , tona rocznie

Edytowane 3 Czerwca 2018 przez artur125

[Gość]

Ja nie wiem jak wy to robicie że wam 3 tysie starcza na ha. Może ojca łursusa nie liczycie w amortyzacji bo darmo dostaliście i dziadkowych hektarów.

A może ktoś policzy z ulicy ktoś wam to poda. Ktoś kto przyjedzie do mnie czy do ciebie i kupi sobie 10hetarów pola do tego kupi traktor maszyny kombajny i pracownika opłaci i ZUS. 

Ciekawe który będzie taki mądry i mu 3 tysie starczy razem z pracownikiem kapitałem na grunt i amortyzacją/usługą na wszystkie zabiegi agrotechniczne.

 

PS: herbicyd za 200zł???? proszę bardzo - axial + dwuliścienne.

Też uwielbiam takie wyliczenia. Oj chciał bym aby ropa była po 6 zł, zboże po 500 zł, stawki w transporcie po 2zł/km, nawozy o 100% droższe mleko po 0,5zł. Max 2 lata by to potrwało do puki dziadostwo by nie padło na łeb szyję i nigdy więcej na nogi nie stanęło. Dzięki temu dziadostwa byśmy się wyplenili i nastały by lata świetności dla umiejących liczyć.

Edytowane 3 Czerwca 2018 przez damianzbr

[artur125]

damian nie spinaj się tak, to jest luźna rozmowa o kosztach. Łursusy to już dawno zaamortyzowane

[pawel885]

Plon graniczny pszenicy to ok 6ton, co zbierzesz więcej to Twoje http://www.wir.org.pl/kalkulacje/pszenica/

[piotrdd]

9 minut temu, artur125 napisał:

200N tyle wychodzi

wapno granulat tyle wyjdzie, ale to już burżuazja powinno być 40zł , tona rocznie

Żaden granulat, kreda sypka oszczędności na wapnie się mszczą ale do tego trzeba 10 sezonów aby do tego dojść 

20 minut temu, melon10641 napisał:

Uwielbiam takie wyliczenia w każdych wychodzi albo trzeba dokładać albo się zarabia dużo.

BTW 700zl za azot to ile Ty go dajesz i za ile kupujesz?

A i radzę zmienić dostawcę wapna bo 400 zł wapnowania co roku to pH powinieneś mieć koło 8

 

To nie wiesz że albo zarabiasz i doisz ziemię ile wlezie albo dokładasz i masz glebę w tzw dobrej kulturze 

[artur125]

to po ile tą krede sypką kupujesz? Bo stosując granulowaną, byś się zmieścił w 400zł/ha rocznie

[piotrdd]

100zł/t +transport i 2 t/ha na rok

Co 2lat wapnowanie 

Edytowane 3 Czerwca 2018 przez piotrdd

[melon10641]

 Tak dokładam. Mam w stawie złota rybke, która zaopatruje mnie w NPK. 

Chciałem tylko powiedzieć że takie wyliczenia są uja warte dla ogółu. Każdy w swoim gospodarstwie powinien indywidualnie koszty wyliczać. Jedni chwasty robią jesienią inni wiosna, jedni dają wapno a inni nie muszą. 

Damian nie chciałem Cię denerwować

[artur125]

8 minut temu, piotrdd napisał:

100zł/t +transport i 2 t/ha na rok

Co 2lat wapnowanie 

droga ta kreda, i strasznie duże pobranie z ziemi Ca. U mnie dolomitu 1t/ ha starcza(po 40zł a jest jeszcze Mg)

[Gość]

37 minut temu, damianzbr napisał:

Ja nie wiem jak wy to robicie że wam 3 tysie starcza na ha. Może ojca łursusa nie liczycie w amortyzacji bo darmo dostaliście i dziadkowych hektarów.

A może ktoś policzy z ulicy ktoś wam to poda. Ktoś kto przyjedzie do mnie czy do ciebie i kupi sobie 10hetarów pola do tego kupi traktor maszyny kombajny i pracownika opłaci i ZUS. 

Ciekawe który będzie taki mądry i mu 3 tysie starczy razem z pracownikiem kapitałem na grunt i amortyzacją/usługą na wszystkie zabiegi agrotechniczne.

 

PS: herbicyd za 200zł???? proszę bardzo - axial + dwuliścienne.

Też uwielbiam takie wyliczenia. Oj chciał bym aby ropa była po 6 zł, zboże po 500 zł, stawki w transporcie po 2zł/km, nawozy o 100% droższe mleko po 0,5zł. Max 2 lata by to potrwało do puki dziadostwo by nie padło na łeb szyję i nigdy więcej na nogi nie stanęło. Dzięki temu dziadostwa byśmy się wyplenili i nastały by lata świetności dla umiejących liczyć.

 

znawco, znawco

jest coś takiego jak Axial compact wychodzi 150zł/ ha . załatwia ci wszystko

[Gość]

melon ja tam spokojny chłop się nie denerwuję, ale weź mi powiedz jak to indywidualnie każdy ma koszty liczyć, a to co jeden saletrę po 100 a drugi po 200 kupuje??

Czy może jeden amortyzacji nie liczy bo ma łursusa ojcowego a drugi amortyzację + kredyt bo ma fynda germańskiego?

Ja się nie pytałem ile ty czy on ma kosztów. Tylko realnie jak by jaki ciul z miasta zapytał. Co byś mu odpowiedział jaką receptę dał, ciul nie ma hektara ani spadku po ojcu. I weź mu teraz wylicz na kartce realne koszta, zakup gruntu, maszyn, założenie plantacji zbiór magazynowanie, pracownicy podatki ubezpieczenia.

Jak wy liczycie inaczej bo:

- łursus: ojcowizna

- hektar: ojcowizna

- parobek: ja sam darmo robię za talerz zupy

- magazynowanie: przecie darmo leży w stodole i z przyczepy samo zlazło i samo wlezie

to ja nie mam więcej pytań i wróżę wam, waszego biznesu śmierć naturalną.

@racyl nie mówię że nie. Mam sprawdzoną mieszaninę i jakoś się nie zagłębiałem w inne możliwości. Widocznie za dobrze mi na wsi że tu nie szukałem oszczędności. Ale dzięki za info na pewno na następny sezon sprawdzę temat.

Edytowane 3 Czerwca 2018 przez damianzbr

[Sadek]

Część to takie puste pisanie, pszenicy 10 t/ha, rzepaku 5 t/ha jest to osiągalne ale nikt mi nie powie że Ma taką średnią z 10 lat.

Rzepak średnio plon oscylował koło 4 t/ha w tym roku "obstawiam" 3 t/ha i uważam że lepiej 3 tony niż było to przesiewać. Może ktoś mi odpowie co zrobiłem źle w tym roku że nie osiągnę 4 ton, wiem może powinienem go okryć kołdrą aby nie zmarzł, bo na śnieg nie bardzo mogłem liczyć w tym roku.

W rolnictwie jest tak że nie wszystko jest od nas zależne, ale mimo wszystko części życzę plonów 10 ton i więcej.

Do tych co twierdzą że dokładają niech sobie zadadzą pytanie z czego dokładają?

 

[piotrdd]

5 minut temu, artur125 napisał:

droga ta kreda, i strasznie duże pobranie z ziemi Ca. U mnie dolomitu 1t/ ha starcza(po 40zł a jest jeszcze Mg)

Może drogo ale za to mam spokój z mikro 

[Sadek]

1 minutę temu, damianzbr napisał:

melon ja tam spokojny chłop się nie denerwuję, ale weź mi powiedz jak to indywidualnie każdy ma koszty liczyć, a to co jeden saletrę po 100 a drugi po 200 kupuje??

Czy może jeden amortyzacji nie liczy bo ma łursusa ojcowego a drugi amortyzację + kredyt bo ma fynda germańskiego?

Ja się nie pytałem ile ty czy on ma kosztów. Tylko realnie jak by jaki ciul z miasta zapytał. Co byś mu odpowiedział jaką receptę dał, ciul nie ma hektara ani spadku po ojcu. I weź mu teraz wylicz na kartce realne koszta, zakup gruntu, maszyn, założenie plantacji zbiór magazynowanie, pracownicy podatki ubezpieczenia.

Jak wy liczycie inaczej bo:

- łursus: ojcowizna

- hektar: ojcowizna

- parobek: ja sam darmo robię za talerz zupy

- magazynowanie: przecie darmo leży w stodole i z przyczepy samo zlazło i samo wlezie

to ja nie mam więcej pytań i wróżę wam, waszego biznesu śmierć naturalną.

Łursus po 50 latach zginie, zaś ziemia za 50 lat nadal będzie ziemią. Jeżeli ktoś pyta o koszty to liczę to tak: podatki/ubezpieczenia/przeglądy, nasiona, nawozy, środki, paliwo = suma + 10% amortyzacji.

[Gość]

sadek kojarzę cię z AF chyba nawet masz dłuższy starz niż ja. Naprawdę nie liczysz kosztu pracownika? Jeśli nie liczysz kosztu pracownika wiesz że kiedyś obudzisz się z ręką w nocniku? Będziesz miał 500 ha powiesz dobra nie daję rady sam ogarnąć, trzeba menegera od wideł. I co ZONG, nie ma na pensję dla pracownika bo biznes stanie sie nie opłacalny...

Dobra nie będziesz miał 500 ha. Załóż plantację 10 ha truskawek i nie licz kosztu pracownika

[melon10641]

W sumie jak tak stawiasz sprawę to masz rację  jakiś orientacyjny koszt i zysk trzeba wyliczyć. Ja tam bardziej kalkulację robię pod swoje gospodarstwo tak aby jak najwięcej z ha zostawało z całego gospodarstwa a tego już nie da się uogólnić bo to indywidualna kwestia. 

 

[Gość]

A może to arab ma kilka żon i po kilka dzieci z każdą więc po co mu obcy najemnik

[RolnikTivi]

Ja znowu liczę amortyzację po 100 zł na hektar, posiadając 32 ha wychodzi 3200 rocznie jednego roku dołożę więcej drugiego dołożę połowę mniej niż te 3200, to jest średnia która u mnie się sprawdza, chyba że mi silnik padnie w Renault albo skrzynia wtedy się zawiodę, azot ok 160 kg N i NPK pod korzeń jesienią 200kg polifoski 6, paliwo w tym roku rzędu 350, to też średnia po zebraniu faktur z całego roku czyli 

Amortyzacja 100 zł 

Paliwo 350zł

Saletra 445zł 

Polifoska 6 300zł

Nasiona zależy kto ile wysiewa, swoje nasiona liczę po tyle ile mnie kosztuje wyprodukowanie tony ziarna czyli ok 350 zł może 370 zł plus zaprawianie to 200kg ziarna wychodzi ok 100zl na hektar( przykładowa norma wyziewy)

Fungicydy 300zł

Chwasty 115zł

Skrzypionka 15 zł 

Antywylegacz stosuje raz w postaci cerone czyli 50 zł 

Mocznik plus siarczan do oprysku 50 zł 

Mikroelementy zależność 25-50 zł 

Omłot 300 zł w tym drożej bedzie pewnie

Sumując 2050-2100zł

Obornik co 2-3 lata

Klasa ziemi 3-4 myślę że 7-8 odda  dajmy średnią 7,5 po 640 netto jak w ubiegłym sezonie  to jest 5136 brutto dla ryczaltowca, pracy nie licze bo to co zarobię to jest jakby moja praca za którą dostaje wynagrodznie. Wynik 5136-2100=3036, ja jeszcze oddaje dzierżawę od tego ale i tak zostaje grubo ponad 2500 zł to są tylko moje koszta.

 

[Taurus83]

Wg mnie zboże do siewu powinieneś liczyć po cenie jaką dostaniesz za nie w skupie. Niezły wynik przy 160 N ale to chyba dzięki obornikowi. Czym zmianujesz ?

[RolnikTivi]

Głównie zboża, kukurydza na ziarno,pszenica chce rzepak ale tata nie ma przekonania do końca podany plon to plon który widzę na polu nie który zebrałem, w tamtym roku przy 100 kg polifoski 6  i 110 N zebrałem 28 ton z 5 hektarów tyle że pond 2ha to była 4-5 klasa z potrzebami wapnowania i to mi plon obniżyło masakrycznie, zebrałem z tego 10 ton... Także 18 z niezupełne 3 hetarow dobrze prowadzonej gleby przy tym nawożeniu to nie był zły wynik 3-4 klasa więc w tym sezonie przy większym nawożeniu liczę na co najmniej tonę więcej dodam że dużo większe nakłady na fungicydy poszły w tym roku i wygląda to naprawdę dobrze pozdrawiam

Edytowane 4 Czerwca 2018 przez RolnikTivi

[Gość]

To jest temat z cyklu "dwa łyki ekonomiki", czy "cena pszenicy" ??

[RolnikTivi]

Trochę tego trochę tego, jakby nie było jedno z drugim się wiąże.

[ENDRIUROL]

a wracajac do tematu cen pszenicy: mlyn Dobre 680-720 brutto, gdzies w kujawsko pomorkim  dostane wiecej za paszowke i za konsumplcje? cedrob rypin ile teraz placi za paszowke ktos wie?

[Gość]

1 godzinę temu, Taurus83 napisał:

Wg mnie zboże do siewu powinieneś liczyć po cenie jaką dostaniesz za nie w skupie. Niezły wynik przy 160 N ale to chyba dzięki obornikowi. Czym zmianujesz ?

A co będzie zmianował,  żubrówkę wali na okrągło 

13 godzin temu, artur125 napisał:

droga ta kreda, i strasznie duże pobranie z ziemi Ca. U mnie dolomitu 1t/ ha starcza(po 40zł a jest jeszcze Mg)

dolonit co sie 10 lat rozpuszcza.

lepiej 500kg rozsiać kredy i sobie pupy nie zawracać dolonitem.

mikro z magnezem i  tak trzeba dostarczyć

Edytowane 4 Czerwca 2018 przez Gość