Ceny trzody chlewnej 2017

[ws71]

Chińczyk tłucze 10 tyś na dniówkę więc podejrzewam że  trzy dni i cała nadwyżka znika a syf z zachodu idzie cały czas,więc na rynek nie ma wpływu i obecne zniżki,co najwyżej Niemcy ładują swoje nie sprzedane Chińczykom i z tym będzie problem

[Gość]

Uwaga na oszusta Zakład Mięsny Marcin Jedrzejewski. człowiek oszukuje na miesnosci, bądź na wadze. wyrachowany dupek. chcecie więcej informacji popytajcie w zagłębiu trzody chlewnej - grabica.

[damianos95]

Kolego chodzi ci o grabice w wojewodztwie lodzkim obok belchatowa ??

[arszenik]

Jak dziś gielda de

[damianos95]

Bez zmian

[Gość]

tak dokładnie chodzi mi o tą grabice.

[nikolas29]

Kolego chodzi ci o grabice w wojewodztwie lodzkim obok belchatowa ??

 

 

 

 

 

 

 

obok Piotrkowa  a nie belchatowa,,,,,,,co to za jeden i skad? zakład mięsny jakiś>???????/

 

[Gość]

to jest pośrednik z okolic jędrzejowa, chęciny. palant jakich mało.

[kiko80]

Cwaniaków nie brakuje

[Gość]

taki kretacz że szok, cena jest umawiana za żywą wagę, potem jak się okazuje on sprzedaje na wbc i cene zbija i gada ze miesnosc słaba.
na autach pisze- Amsyl nazwa firmy
albo bierze świnie na wagę żywą, towar jest ważony na pobliskiej wadze, do ubojni jest z 15 km, zawozi świnie i ma pretensje za na jednym skladnie ubywa 200 kg. osz kurde. to on nie wie że swinia wydala fekalia ? i pretensje że tak dużo ubyło i chce usilnie dobić 1 % do strączki. Panowie takich ludzi to omijać z dala.
albo kolejny przykład.towar ważony na pobliskiej wadze, ok, świnie gdzieś tam zjeżdżają na ubojnie dzwoni z pretensjami ze ubyło świń tzn waga się nie zgadza. twierdzi że pobliska waga oszukuje bo na ubojni jest mniej tego towaru. No to następnym razem przyjechało auto z wagą samochodową i świnie były ważony na samochodzie. cały skład przewazony na tej wadze. potem pojechaliśmy na dużą wagę (twierdził ze ona oszukuje) i zdążyliśmy jak się okazało to ta duża waga wskazała mniej niż ta samochodowa. No i gadka z tym jedrzejewskim że co teraz ? nadal pan twierdzi że ta duża waga oszukuje ? i która wagę bierzemy do faktury ? wynik z wagi samochodowej czy z tej dużej towarowej? zaczął się miotac głupio tłumaczyć ze jego waga samochodowa nie jest dobrze skalibrowana. No taki kręt że szok. głupi byłem ze sprzedałem mu kilka składów.
tak mnie gość wkurzyl że planuje utworzyć specjalny temat odnoszący się do takich wyłudzaczy jakim jest Marcin Jędrzejewski - AMSYL
Amsyl tak na naczepach pisze.
moderatorzy nie czepiajcie się za post pod postem, pisane z aplikacji a jak wiemy jest niedopracowana.

[TheLukasTeam]

Spadek o 10 groszy 4,40 netto wlkp

[hurt1991]

(...) gielda niemiecka na przestrzeni ostatnich 2 lat rowniez szalala i byly spadki( dzialaja na niej przeciez spekulanci) ale niebylo w polsce tak drastycznych spadkow aby 1zl spadlo w ciagu miesiaca.

 

(...)

 

kolejnom przyczyna spadkow cen w polsce nie jest tylko gielda niemiecka ale sprowadzanie pultusz mrozonych z dani, niemiec, holandii. to jest mega syf ale kosztuje 30% normalnej pultuszy, a o tym jakos nikt na tym forum niewspomina.  w dani przeroby z tego miesa sa zakazane i pultusza po 6 miechach  po tym terminie to wszystko musi byc tam zutylizowana wiec cwaniaki sprzedaja to po 5,5 miechach za 30 % wartosci do polski. bo w polsce jest w tym wzgledzie dziki zachod i  w sklepie reklamowane jako" polska zdrowa zywnosc". Moja lokalna ubojnia kupuje tygodniowo 100 tucznikow od jednoogonowcow a 300 par pultusz jedzie chlodniami z danii wiec po cholere ubojnia ma ci dac godziwom cene

 

Bardzo trafne i w sedno (może co do sklepów to nie wrzucałbym wszystkich do jednego wora).

 

Ale tak jak tyran3 pisze, import ma ogromne znaczenie i kiedy zakład nie kupuje tylko mówi o swoim "zapleczu surowca" czy "stanie magazynowym", to to jest chyba ten przypadek, o którym pisze tyran3. Ale pozytyw widzę taki, że to oznacza, że zawsze jest szansa na znalezenie zbytu na krajowym rynku bez względu na "sytuację". Telefon jakoś zawsze dzwoni, nie?

 

Albo wstawić sobie ofertę na Dograne i jakoś da się znaleźć odbiór na termin i coś ponegocjować. Jedziemy dalej!  B)

[ws71]

Powyższy komentarz, zawiera lokowanie produktu i według mnie niepotrzebne komplikowanie prostej sprawy,nie lepiej podpisać umowę dostawać premię i mieć święty spokój,zapewniony terminowy odbiór bez względu na rynkową sytuację,proste liczenie sprzedałem 5szt cena rynkowa 4,50netto, ja z umową dostaje 5 zl netto ,po co mi komplikowanie życia :P :P :P

[hurt1991]

5 sztuk to faktycznie nieskomplikowane :)

[ws71]

Chciałem wykazać że nawet za śmieszne ilości można dostać sensowne pieniądze,powyżej 2000szt rocznie idzie wyciągnąć + 10% więcej  od ceny podstawowej,bez żadnego ,,cudowania"

[turtojs]

i jakiej umowie piszesz? chodzi mi o zakład który takie coś ma w ofercie i jak to wygląda

[ws71]

U nas praktycznie każdy duży zakład podpisuje[zm Skiba] ja miałem przez 10 lat podpisaną umowę z zm H.Stokłosy ,po 1 roku dostaw dostałem umowę,gdzie trzeba było określić ilość  rocznie sprzedanych tuczników z rozbiciem na kwartały, odbiór następował po 7 dniach od zgłoszenia ,kasa 14 dni od sprzedaży,200szt rocznie - 2% ;500szt -3%;800 -4% i   koło 2000 było między 8-10%,obecnie sprzedaję do firmy która przejeła dostawców Stokłosy i honoruje wcześniejsze umowy,ciekawi nas czy po nowym roku dostaniemy takie same umowy i warunki od obecnego odbiorcy.W tej chwili dużo pośredników u nas dorzuca 20-30 groszy do ceny dnia jeżeli jesteś stałym dostawcą[wieloletnim]

[Dawid727]

A ja sprzedaje do skiby przez cargill i mam 50 groszy wiecej bez żadnych beznadziejnych umów. Wcześniej oddawałem tam bezpośrednio i więcej jak 3% nikt nie dostawał.

[Gość tyran3]

U nas praktycznie każdy duży zakład podpisuje[zm Skiba] ja miałem przez 10 lat podpisaną umowę z zm H.Stokłosy ,po 1 roku dostaw dostałem umowę,gdzie trzeba było określić ilość  rocznie sprzedanych tuczników z rozbiciem na kwartały, odbiór następował po 7 dniach od zgłoszenia ,kasa 14 dni od sprzedaży,200szt rocznie - 2% ;500szt -3%;800 -4% i   koło 2000 było między 8-10%,obecnie sprzedaję do firmy która przejeła dostawców Stokłosy i honoruje wcześniejsze umowy,ciekawi nas czy po nowym roku dostaniemy takie same umowy i warunki od obecnego odbiorcy.W tej chwili dużo pośredników u nas dorzuca 20-30 groszy do ceny dnia jeżeli jesteś stałym dostawcą[wieloletnim]

 

Wybacz ale to co proponujesz to o kant d*py rostrzaskac jezeli ktos chce miec wyzszom cene i staly odbior  to tylko i wylacznie grupa producencka a nie zadne umowy z zakladami. Ja nalerze do grupy od wielu lat i sprzedaje poza miaciorami 100% towaru grupie i grupa sprzedaje glownie do sokolowa  w Gądkach lub do dudy i mam przy 58% miesnosci ( rasy WBP i PBZ)srednio od 50-80 gr wiecej niz placi podstawową cene lokalna ubojnia. a zatem przy cenie podstawowej 5 zl lokalnej ubojni mam od 10-16 % wiecej a jedynym warunkiem jest minimum 10 sztuk na transport. przyjerzdza ci samochod z zakladu zero meki zero wozenia .

wiec ja dostane wyzszom cene za kazdego tucznika a nie za 2000 -cznego.

 

powiec kim ty jestes dla zakladu jak nawet sprzedasz 2000 tucznikow praktycznie planktomem a jak jestes w grupie to jest 5-6 co sprzedajae po 2000 i ze 30 rolnikow co sprzedaje od 100-500  i to jest prawdziwa sila.ktora wynegocjuje cene i to nie na dzien a na dany tydzien ja wiem tydzien na przod jaka bedzie cena.( przy zglaszaniu tucznikow) i to bezposrednio z zakladem a nie jakimis posrednikami

 

oczywiscie minus jest taki ze miesnosc musi byc odpowiednia i zadnymi ziemniakami , wyslodkami nie nakarmisz swini tylko  zboza i 100% soji( rzepak miesnosc spada od 3-8 % wiec sie nieoplaca ) no i kasa po 30-35 dniach

 

dlatego jezeli juz to proponuj ludziom zalorzenie/ zapisanie sie do grupy a nie podpisywanie umowy z zakladami czy posrednikami. jak ja bym mial sprzedawac posrednikom to wolalbym zamknac chodowle  posrednik przyjedzie kiedy mu sie chce, cene daje taka jaka chce jeszcze cie na wadze prubuje okrasc, a ja mam jeden telefon do prezesa i mam reszte w d*pie

Edytowane 21 Października 2017 przez tyran3

[saszeta]

A ja sprzedaje do skiby przez cargill i mam 50 groszy wiecej bez żadnych beznadziejnych umów. Wcześniej oddawałem tam bezpośrednio i więcej jak 3% nikt nie dostawał.

 

za to musisz jechać na ich paszy?

Wybacz ale to co proponujesz to o kant d*py rostrzaskac jezeli ktos chce miec wyzszom cene i staly odbior  to tylko i wylacznie grupa producencka a nie zadne umowy z zakladami. Ja nalerze do grupy od wielu lat i sprzedaje poza miaciorami 100% towaru grupie i grupa sprzedaje glownie do sokolowa  w Gądkach lub do dudy i mam przy 58% miesnosci ( rasy WBP i PBZ)srednio od 50-80 gr wiecej niz placi podstawową cene lokalna ubojnia. a zatem przy cenie podstawowej 5 zl lokalnej ubojni mam od 10-16 % wiecej a jedynym warunkiem jest minimum 10 sztuk na transport. przyjerzdza ci samochod z zakladu zero meki zero wozenia .

wiec ja dostane wyzszom cene za kazdego tucznika a nie za 2000 -cznego.

 

powiec kim ty jestes dla zakladu jak nawet sprzedasz 2000 tucznikow praktycznie planktomem a jak jestes w grupie to jest 5-6 co sprzedajae po 2000 i ze 30 rolnikow co sprzedaje od 100-500  i to jest prawdziwa sila.ktora wynegocjuje cene i to nie na dzien a na dany tydzien ja wiem tydzien na przod jaka bedzie cena.( przy zglaszaniu tucznikow) i to bezposrednio z zakladem a nie jakimis posrednikami

 

oczywiscie minus jest taki ze miesnosc musi byc odpowiednia i zadnymi ziemniakami , wyslodkami nie nakarmisz swini tylko  zboza i 100% soji( rzepak miesnosc spada od 3-8 % wiec sie nieoplaca ) no i kasa po 30-35 dniach

 

dlatego jezeli juz to proponuj ludziom zalorzenie/ zapisanie sie do grupy a nie podpisywanie umowy z zakladami czy posrednikami. jak ja bym mial sprzedawac posrednikom to wolalbym zamknac chodowle  posrednik przyjedzie kiedy mu sie chce, cene daje taka jaka chce jeszcze cie na wadze prubuje okrasc, a ja mam jeden telefon do prezesa i mam reszte w d*pie

 

ja oddaję przez pośrednika do Kutna a cenę za np.10 sztuk mam wyższą niż oficjalna zakładu za 1000sztuk. Jestem na umowie. Kasa w 14 dni

na lokalną ubojnię nie patrzę bo nieraz to sprzedaję 30% drożej

na grupie to dobrze wychodzi tylko ten co ją założył. Zazwyczaj największy producent. A reszta to właśnie plankton

u mnie na rzepaku spadku mięsności nie ma, a na ziemniakach 59% też można osiągnąć. Wystarczy dobrze zbilansować

 

 

[ws71]

Wybacz ale to co proponujesz to o kant d*py rostrzaskac jezeli ktos chce miec wyzszom cene i staly odbior  to tylko i wylacznie grupa producencka a nie zadne umowy z zakladami. Ja nalerze do grupy od wielu lat i sprzedaje poza miaciorami 100% towaru grupie i grupa sprzedaje glownie do sokolowa  w Gądkach lub do dudy i mam przy 58% miesnosci ( rasy WBP i PBZ)srednio od 50-80 gr wiecej niz placi podstawową cene lokalna ubojnia. a zatem przy cenie podstawowej 5 zl lokalnej ubojni mam od 10-16 % wiecej a jedynym warunkiem jest minimum 10 sztuk na transport. przyjerzdza ci samochod z zakladu zero meki zero wozenia .

wiec ja dostane wyzszom cene za kazdego tucznika a nie za 2000 -cznego.

 

powiec kim ty jestes dla zakladu jak nawet sprzedasz 2000 tucznikow praktycznie planktomem a jak jestes w grupie to jest 5-6 co sprzedajae po 2000 i ze 30 rolnikow co sprzedaje od 100-500  i to jest prawdziwa sila.ktora wynegocjuje cene i to nie na dzien a na dany tydzien ja wiem tydzien na przod jaka bedzie cena.( przy zglaszaniu tucznikow) i to bezposrednio z zakladem a nie jakimis posrednikami

 

oczywiscie minus jest taki ze miesnosc musi byc odpowiednia i zadnymi ziemniakami , wyslodkami nie nakarmisz swini tylko  zboza i 100% soji( rzepak miesnosc spada od 3-8 % wiec sie nieoplaca ) no i kasa po 30-35 dniach

 

dlatego jezeli juz to proponuj ludziom zalorzenie/ zapisanie sie do grupy a nie podpisywanie umowy z zakladami czy posrednikami. jak ja bym mial sprzedawac posrednikom to wolalbym zamknac chodowle  posrednik przyjedzie kiedy mu sie chce, cene daje taka jaka chce jeszcze cie na wadze prubuje okrasc, a ja mam jeden telefon do prezesa i mam reszte w d*pie

 

Ponawiam pytanie,skąd jesteś ponieważ to co napisałeś to u nas w standardzie było już 10 lat temu,czytaj ze zrozumieniem deklarujesz 2000 premia od 1 sprzedanego,grupa u nas powstała 1995 roku jako bodajże 9 w Polsce, liczyła 50 członków 20000 szt rocznie, padła 2002.Tak zarząd wyrządził że niektórzy  do dziś nie maja zapłacone.Co do ceny w jaki sposób znasz tydzień naprzód ,skoro cały rynek sugeruje się środową giełdą niemiecką,co do pośrednika mój obecny przyjeżdza co 2tygodnie zawsze wtorek  o umówionej wcześniej godzinie,cena podstawowa jest wiadoma w czwartek po giełdzie środowej,najlepiej podsumował to @saszeta i w pełni popieram jego post ;),tylko temu prezesowi mocno patrzcie na  łapki jak i zarządowi bo dla szaraczków może zle się skończyć tak jak u nas .

 

 

Edytowane 22 Października 2017 przez ws71

[Szu15000]

@Saszeta przez jakiego posrednika sprzedajesz? bo cos kojarze ze kiedys do Tarki oddawales ?

[Gość]

Wybacz ale to co proponujesz to o kant d*py rostrzaskac jezeli ktos chce miec wyzszom cene i staly odbior  to tylko i wylacznie grupa producencka a nie zadne umowy z zakladami. Ja nalerze do grupy od wielu lat i sprzedaje poza miaciorami 100% towaru grupie i grupa sprzedaje glownie do sokolowa  w Gądkach lub do dudy i mam przy 58% miesnosci ( rasy WBP i PBZ)srednio od 50-80 gr wiecej niz placi podstawową cene lokalna ubojnia. a zatem przy cenie podstawowej 5 zl lokalnej ubojni mam od 10-16 % wiecej a jedynym warunkiem jest minimum 10 sztuk na transport. przyjerzdza ci samochod z zakladu zero meki zero wozenia .

wiec ja dostane wyzszom cene za kazdego tucznika a nie za 2000 -cznego.

 

powiec kim ty jestes dla zakladu jak nawet sprzedasz 2000 tucznikow praktycznie planktomem a jak jestes w grupie to jest 5-6 co sprzedajae po 2000 i ze 30 rolnikow co sprzedaje od 100-500  i to jest prawdziwa sila.ktora wynegocjuje cene i to nie na dzien a na dany tydzien ja wiem tydzien na przod jaka bedzie cena.( przy zglaszaniu tucznikow) i to bezposrednio z zakladem a nie jakimis posrednikami

 

oczywiscie minus jest taki ze miesnosc musi byc odpowiednia i zadnymi ziemniakami , wyslodkami nie nakarmisz swini tylko  zboza i 100% soji( rzepak miesnosc spada od 3-8 % wiec sie nieoplaca ) no i kasa po 30-35 dniach

 

dlatego jezeli juz to proponuj ludziom zalorzenie/ zapisanie sie do grupy a nie podpisywanie umowy z zakladami czy posrednikami. jak ja bym mial sprzedawac posrednikom to wolalbym zamknac chodowle  posrednik przyjedzie kiedy mu sie chce, cene daje taka jaka chce jeszcze cie na wadze prubuje okrasc, a ja mam jeden telefon do prezesa i mam reszte w d*pie

Większych głupot dawno nie czytałem

 

 

[saszeta]

dontex

do Tarki to było dawno temu. Tam dawałem na żywą. Ale za kilkadziesiąt sztuk chcieli mi mniej płacić niż innym co po 2-3 sztuki brali. Bo dla nich problemem było że ja ważyłem na swojej wadze

[kiko80]

koledzy jaka cena na wbc za E  Była w tygodniu