Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panie @emilchaja....no to mamy spor o nic :) To czy sa dwa simeringi, czy tez jeden jak wspomnial @ASOGCURSUS zalezy od tego jakie "konstruktorzy" mieli natchnienie :)

Opublikowano

rafal88 to teraz mamy wszystko jasne,i tak jak napisałeś mieliśmy spór o nic, z czym w 100% się z Tobą zgadzam :) myślę że sprzeczne informacje mogły wyniknąć z tego gdzie dany ciągnik był składany (Polska(postlicencja) albo Anglia) ale moge się mylić to jest tylko moje przypuszczenie.Pozdrawiam :)

Opublikowano

Witam

Cieszę się że chłopaki pogodzili,bazując na książce z 1988 roku trzeba brać poprawki ponieważ tyle zmian konstrukcyjnych było dziwi mnie że boicie wydać 2zł na telefon żeby zadzwonić dealera bądź do fabryki aby uzyskać fachową odpowiedź Podpowiem jak wymieniać olej w zwolnicy,przy naprawie spuszczamy olej odkręcając śrubę u dołu zwolnicy czworokąt na klucz 9mm, ale zalewać należy poprzez skrzynię biegów jak wlejemy odpowiednią ilość to olej dotrze do zwolnicy na 100% tyle jle trzeba w ciągnikach 3512,przy naprawie zwolnicy jak zuważymy że siedzi uszczelniacz w pochwie bez obawy możemy go usunąć przedłuży to żywotność uszczelniacza w zwolnicy,ponieważ może powstać nadciśnienie i wtedy wywala uszczelniacz nie zwracajcie uwagi że pozostał korek do zalewania Pozdrawiam

Opublikowano

mam taki problem zostala rozebrana zwolnica i jak sie okazalo nie ma tam jednego z uszczelniaczy jest to dokladnie ten od strony mostu. uszczelniacz o numerze 73x101.6x11 posiadam a chodzi mi o ten drugi i potrzebuje numer katalogowy lub numer uszczelniacza. niestety nie posiadam katalogu wiec jesli jest pan w stanie pomoc to bylbym wdzieczny

Opublikowano

No to i ja sie dołącze. Przeczytałem ten temat i trochę mi rozjaśniło sytację. Mam wyciek wewnętrzny czyli z zwolnicy do skrzyni. Gdzie znajduje się ten simering przy łączeniu bloku tylnego mostu z zwolnicą? Jeżeli tak to hamulce są tzw. mokre?

Opublikowano (edytowane)

Tak jest, MF 255 i pochodne posiadają hamulce mechaniczne chłodzone olejem, co jest wielką zaletą tego ciągnika.

 

A co do uszczelniacza pomiędzy tylnym mostem a zwolnicą to nie jest on konieczny. Np. u mnie go nie ma.

Edytowane przez grzegorz508
Opublikowano (edytowane)

Witam ponownie.

Chcialbym sie do zwrocic jeszcze z jednym pytaniem.

Dlaczego w niektorych Fergusonach 255 byly montowany dwa uszczelniacze, a w Ursusie 3512 tylko jeden.

Rozumiem z poprzedniego e-mailu ze glownym problem bylo podcisnienie jednak chcialbym szczegolowo sie dowiedziec jakie byly bezposrednio skutki czy inaczej mowiac usterki. Pisze do Pana, gdyz mechanik ktory u mnie naprawia zwolnice uparcie chce zamontowac dwa uszczelniacze mimo ze wczesniej byl tam tylko jeden.

Dziekuje i czekam na odpowiedz

pozdrawiam:)

Edytowane przez csw123
Opublikowano

Ostatnio też wymieniłem uszczelnienia w zwolnicy (na wałku koła), robota nie taka straszna, obyło się bez żadnej prasy. Jak na razie po kilku dniach jest nadal sucho :D oby tak dalej.

Opublikowano

Tydzień temu też robiliśmy zwolnicę. Wymienialiśmy uszczelniacz, obydwa łożyska i daliśmy podkładkę pod łożysko wszystko w robione u siebie podstawowymi narzędziami.

Fajnie mieć Fergusona bo się nie psuje, ale jak już coś padnie to weź ty części znajdź :(

Oj tatko się najeździł po sklepach ,żeby wszystko skompletować ;)

Opublikowano

Ja kilka dni szukałem tych uszczelniaczy i był bardzo duży problem żeby je dostać. Musiałem zrobić sobie wycieczkę (50km w jedną stronę) i tam dostałem. Nawet gościu miał tam całą zwolnicę w częściach do MF.

Opublikowano

Mam MF 675 cały tył jest prawie taki sam jak MF 255 , wymienialiśmy łożyska i wszystkie uszczelnienia . Simering był tylko jeden na piaście , nowe łożyska tylko trzeba je wydystansować półksiężycami , musieliśmy je zeszlifować na magnesówce o pare setek , możma kupić różne rozmiary cieńsze lub grubsze w zależności od potrzeby

Opublikowano (edytowane)

Półksiężycami albo podkładkami dystansowymi. W moim w fabryce została założona ta najcieńsza ;)

Tatko kupił ostatnią w GRENE i nie było już możliwości innych zamówić, a w Agromach i innych sklepach to zapomnij :o

Pojeździł trochę, w każdym sklepie kupił co innego i udało się skompletować części.

Tu jest trochę części do Fergusona: http://sklep.techrol.com/catalog/extra-groups/category/58/page/4/search//filter/ , ale my je kompletowaliśmy w marcu, a ten sklep ruszał z sprzedażą detaliczna w kwietniu bo byśmy sobie zamówili od nich ;)

Edytowane przez samczyk1991
Opublikowano (edytowane)

Witam. Własnie zabrałem się za weliminowanie przecieków z kół w MF 255. Przy demontażu zwolnicy , gdy już zciągnie się łożysko stożkowe to kosz satelitów bez problemu powinien zejść z osi koła ?

Edytowane przez MrxKris
Opublikowano

Tydzień temu też robiliśmy zwolnicę. Wymienialiśmy uszczelniacz, obydwa łożyska i daliśmy podkładkę pod łożysko wszystko w robione u siebie podstawowymi narzędziami.

Fajnie mieć Fergusona bo się nie psuje, ale jak już coś padnie to weź ty części znajdź sad.gif

Oj tatko się najeździł po sklepach ,żeby wszystko skompletować wink.gif

Jak wyciagneliście, jakim sposobem obudowe łożyska oraz uszczelniacz który znajduje się w pochwie tylnego mostu? Mam z tym problem.

Opublikowano

Mam wyciek na uszczelkach korkowych i większy wyciek na simeryngu zewnętrznym, rozkręciłem zwolnice ale nie mogę zdjąć kosza zwolnicy. Ściągacz dokręcony na max, podważam jeszcze kosz o obudowę zewnętrzną, co robię nie tak?

IMG_20220118_155415.jpg

Opublikowano

Panowie mam takie pytanie. Zauważyłem minimalny wyciek z lewej zwolnicy. Kropla kapała na kilka dni. Zdjąłem koło i patrze ale to nie przez simering leje tylko olej pokazuje się na dolnych śrubach którymi się to skręca do kupy. Rozebrałem to muszę wyczyścić kupiłem nowe uszczelki korkowe i pytanie czy dawać pod nie silikon? Jeżeli tak to z każdej strony?

Opublikowano (edytowane)

U nas jest taki problem w 255. 2 lata temu oś że szpilkami zjadła frez żeliwny kosza satelit. .poszły nowe łożyska, oś ze szpilkami, kosz satelit(igiełki łożysk, małe satelitki i ten tryb w środku zostały stare) , simeringi, pół księżyce, korki. . Po wymianie oleju zauważyłem opiłki. Rozebraliśmy a tam kosz żeliwny. ręką zeszedł z ośki, a Wciskaliśmy go prasą 50 ton. Mało tego, ten większy tryb wewnątrz zwolnicy lekko wy piłował oś że szpilkami. Co zrobiłem nie tak. 😫 Dodam, że jest brak luzów na kole i hamulce działają bardzo gwałtownie. 

Dnia 18.01.2022 o 15:55, BannPugg napisał:

 

 

Dnia 22.01.2022 o 18:14, robi57362 napisał:

dokladnie to ma bardzo ciezko zchodzic

A co jeśli schodzi to ręką? 🤔 

Edytowane przez Przemo1986
Opublikowano
7 godzin temu, robi57362 napisał:

niby znaczy że jest wyrobione , jak hamulce biorą na raz to proszą sie o naprawę wymienić tarcze przekladki i będzie działać jak w samochodzie

To, że wyrobione to i ja wiem.pytanie czemu się tak wyrobiło. Blokowanie hamulcy tak mogło zjeść frez? I co teraz. Nowy kosz satelitów czy na razie spróbować na klej to wsadzić do łożysk... 

Opublikowano

Witam 

Rozebrałem zwolnice bo był wyciek z pierścienia uszczelniającego na wale koła. Kosz satelit do wymiany bo lekko zszedł z wałka koła i chyba wałek też bo widać minimalne zużycie, na koszu większe. Łożyska i pierścień nowe. I teraz moje pytanie czy kosz satelit można podgrzać do montażu, i druga sprawa w jaki sposób ustalacie jaką podkładkę regulacyjną zastosować pod łożysko? Czyli jak sprawdzacie luz między łożyskami?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     
    • Przez kiken
      Witam ogólnie szukam opinii na temat MF 264 najlepiej użytkowników wady i zalety kto co wie i na co zwrócić uwagę przed kupnem ? Jak radzi sobie z turem ten konkretnie jest z napędem 4x4  był plan założyć turą do 3p a teraz zastanawiam się nad takim rozwiązaniem pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v