Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nigdy nie zakupię żadnych sprzętów markowych czy firmowych ponieważ nie ma to cienia sensu w tym by taki sprzęt kupować gdyż większość tanich sprzętów wystarcza i chodzi dobrze, nawet jeśli puści dymek po pierwszym starcie to i tak wymienią na nową inną, a ile tanich szlifierek kupicie za 1 markową ? kilka kika kilkanaście. Towar możesz zwrócić bez podania powodu w terminie 14 dni

 

Obecne markowe sprzęty to już nie to samo co kiedyś mili Państwo Podobnie jak samochody.

Trwałość nie ta bo cykl życia produktu jest skrócony po to byś kupował 20 razy w życiu a nie 1-2 razy.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Uważam,że taki zakup ma jednak sens ponieważ możesz liczyć na bezpieczeństwo użytkowania.Żadna osłona nie odpadnie, żadna zębatka nie padnie po 5 godzinach pracy (nie zabawy), żadna tarcza czy łańcuch nie pęknie sam z siebie. Jakość wyższa a o niebo większej niezawodności nie trzeba wspominać.Maniakiem nie jestem ale latać co raz do marketu po to by felerną rzecz wymienić to mi się nie uśmiecha.Zycie i zdrowie mam jedno i na tym oszczędzać mi nie warto.Zdrowia dość utraciłem używając "zabawek" a nie narzędzi a o nerwach nie wspomnę.

Z marketów dobre jedynie dla amatorów i do drobnych prac

Opublikowano

Ja kupiłem raz szlifierką kąntową za 80 zł 125mm.Tylko po to żeby wyczyściła przyczepę 9 tonową. Pracowała 7 dni po 5 godzin dziennie i nic się nie stało. Teraz 4 rok chodzi i tylko szczotki i kable zmieniam.

Dużego fleksa to w garażu super chodził, ale jak go wziołem na budowę to po 2 godzinach wysiadł. Zatarł się. Wymienili go, ale też na budowie po 2 godzinach stanął. Po prostu nie odporny na duży kurz.Dałem go bratu a sobie kupiłem Dewalta za 500 zł i z 5 rok nic nie siada.

Opublikowano

Dzień dobry panowie i panie.

 

Mam tajgę z 1988r.

Prawdopodobnie ma uszkodzony iskrownik..

Piła już wiele przeszła i dobrze się zawsze sprawowała...Żal mi ją wyrzucać na złom, bo nie mogę nigdzie części znaleźć....

 

 

Ma ktoś może tę część lub informacje gdzie mogę ją znaleźć...

Możecie się skontaktować ze mną jeżeli tak?

664677113

Opublikowano

ja bym wybrał husqwarnę, mam piłę i kosę tej firmy, już kilka lat, zero problemów, tyle że ja kupiłem sprzęt profesjonalny,

jeśli cię na to stać i jeszcze gdzieś dostaniesz to polecam 346xp, lekka i wystarczająco mocna , jeśli korzystasz nie zawodowo to będzie 20 lat służyła

Opublikowano

a może Makita DCS520 mam mocniejszy model DCS 6401 już z 6 lat chyba i złego słowa o niej nie powiem wcześniej miałem stihla modelu już nie pamiętam ale makita pobija go pod każdym względem

Opublikowano (edytowane)

Tylko na razie nikt co kupił osobiście w markecie nie napisał co i jak ba tam znajomy, kolega, słyszałem gdzies to dopuki osobiście nie przetestuję ciągnika samochodu czy maszyny to opinia jest ani tak ani tak

 

 

,pze nie do konca najtansza ale kupilem w markeecie 12 lat temu mculloch california 2000,2,7ps 45cm prowadnica ,od jakichs 4 lat tnie ok 40 m drewna na opal wczesnie byla uzywana do roznych celow ,w tym roku wymienilem prowadnice (nie zwrocilem uwagi na uszkodzona pompe olejowa hehehe ,dalem nowe kompletne sprzeglo (stare jeszcze mam ) .

teraz zlicytowalem mcculloch promac 10-49,3ps 45 cm prowadnica uzywana nie wchodzila na obroty ,okazalo sie ze ktos zle podlaczyl gaznik :wall: ,pila wyszla 56 euro ,plus komplet membran i klucz do regulacji gaznika.

sadzac po zuzyciu zebatki swoje juz przeszla.

porownywalny koszt nowej to 400euro

 

kiedys mcculloch to byla osobna marka ,husqvarna przejela mcculloch i partner,te same pily sprzedawane sa pod roznymi nazwami i w roznych kolorach.

 

silnik w californi pali na dotyk,w tej drugiej po regulacji gaznika tez nie ma najmniejszego problemu.

Edytowane przez mory1971
Opublikowano

Partner poległ mi dwa tygodnie temu na początku roboty wycinka przy rowie chyba coś z wałem po zdjęciu osłon dalej nie rozbierałem miał coś koło 10 lat miał prawo popsuć siię w remont jej na razie nie wchodzę i jednak kupiłem w promocji Husgvarne za 700 zł choć jeszcze kupię kiedyś za 200 zł te wynalazki z ciekawości co i jak czy tak jak szlifierki za 35 zł markecie jedna spali się w pierwszej min inna lata 2-3 lata miałem ich już z 7 ale za takie pieniądze

Gość Profil usunięty
Opublikowano

makita pobija go pod każdym względem

Np. pod jakim? Bo jakoś nie widziałem, żeby jakikolwiek zakład usług leśnych pracował na sprzętach Makita.

Opublikowano

W przemyśle to raczej z innej półki cenowej sprzęt a tam to nawet nie wiem czy makita produkuje.

W amatorskim (chodź według makity to "półprofesjonalny") z jakim się stykałem to makita lżej pali, mniej pali, moc tez na jej korzyść ale nie pamiętam czy po prostu mocniejsza niebyła. Z jakichś przyczyn dużo wygodniej mi nią pracować. Dodam że porównuje nie tylko do tej mojej starej a używałem tez niedawno sąsiada stihla ms3xx końcówki nie kojarzę

Opublikowano

Moja ma (DSC6401) Jeszcze mi się przypomniało zaletą jest też to iż po obu stronach prowadnicy są te "zęby" które zaczepiają się o pień (nie wiem jak to się nazywa) W starej gdzie były tylko z jednej strony często było tak że nie dało się ich użyć jak były sękate czy krzywe klocki

Gość Profil usunięty
Opublikowano

W przemyśle to raczej z innej półki cenowej sprzęt a tam to nawet nie wiem czy makita produkuje.

W amatorskim (chodź według makity to "półprofesjonalny") z jakim się stykałem to makita lżej pali, mniej pali, moc tez na jej korzyść ale nie pamiętam czy po prostu mocniejsza niebyła. Z jakichś przyczyn dużo wygodniej mi nią pracować. Dodam że porównuje nie tylko do tej mojej starej a używałem tez niedawno sąsiada stihla ms3xx końcówki nie kojarzę

No właśnie końcówka jest najważniejsza, bo jeżeli była to 39x to ok, mogę się z tym zgodzić. Ale jeżeli była to MS 361, to żadna pilarka nie ma z nią szans. 361 to najwyższa klasa pro, najbardziej wytrzymała, o żywotności ponad 10 000h. Dla porównania zwykłe pilarki znanych firm wytrzymują 3000h. Pracowałem kiedyś w ZUL, co prawda jako operator "trochę większej piły", która nazywała się John Deere 1170E, ale z rozmów z chłopakami pilarzami wynika, że nie ma lepszych sprzętów niż Stihl. Mają to wypróbowane wielokrotnie.

Opublikowano

To samo słyszałem od dekarzy.

Ja mam chińską za 200zł. Niby za jedną markową można mieć 7 chińskich ale do markową bierzesz i tniesz. Kilka lat bez żadnych awarii a tych to trzeba dwie brać bo nigdy nic nie wiadomo :D

Opublikowano

swojego czasu wiele czasu spędzałem na forum drwali i tam bardziej zachwalali husqwarnę od stihla, sam kupiłem w tamtym roku 346 i jestem mega zadowolony, ale to piła za 2500 zł więc w pełni profi. mam też kosę husqi 2,7 konia, ma już 7 lat, jednego roku wycięła kilka hektarów zarośli, pracowała tydzień z piłką i jeszcze żadnej awarii, leję paliwo, czyszczę filtr i do roboty. Profesjonalne maszyny mają tą przewagę nad plastikami że mogą kilka godzin pracować bez przerwy, tylko na tankowanie, plastik po 45 minutach powinien dostać chwilkę na złapanie oddechu

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Generalnie Husqwarny są lżejsze i delikatniejsze przy tej samej mocy co Stihl, jakościowo są porównywalne. To, że u nas używają tylko Stihla może wynikać z tego, że w Tarnowie Podgórnym mamy centralę na Polskę Stihl.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Runder
      Witam napewno cześć z was posiada takowe piły więc prosze o opinie na temat tzw. "elektryków" (chodzi o pilarki łańcuchowe)
    • Przez ursus-5314
      Jaką prasę łańcuchową do cięgnika 70 km?
    • Przez LukasW
      Witam
      Jestem nowy i bardzo proszę o pomoc w/s pilarki.
      Pilarka
      Einhell BG PC 4040 2KModpala i pracuje normalnie przez około 30 minut , gdy się nagrzeje wchodzi na wysokie obroty i gaśnie i nie można jej odpalić.
      Gdy ostygnie można nią pracować 30min i znowu.
      Pomocy proszę
       
    • Przez weasprox
      Witam wszystkich
      Dziś miałem takie zajście, że chciałem pociąć pniaki drzewa i odpaliłem piłe na 2 miesięcznej mieszance paliwowej. Piła po wielu próbach odpaliła, ale zaraz gaśnie i nie wiem co się mogło stać, czy mogą to być pierścienie ?
       Z góry dzięki za odp.
    • Przez PiotrMarkiewicz
      Witam,

      Potrzebuje szpilki która trzyma głowice w silniku C-360, gdyż ta moja została wyrwana z bloku. Potrzebuje najlepiej takiej, która
      1. Ma długość 14,3cm(lub około 14cm), z jednej strony gwint 14 milimetrów, a z drugiej strony gwint 16 milimetrów
      lub
      2. Szpilke o długości 14,3cm(lub około 14cm), która z dwóch stron ma gwint 16 milimetrów.

      Czy ktoś jest w stanie mi poradzić gdzie mogę taką zamówić lub zna jakieś inne rozwiązanie i produkt, który taką szpilke może zastąpić?

      Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v