Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie każdy MAP posaida 51% fosforu wyrażonego w P2O5 rozpuszczalnego w wodzie z 52% które posiada w swoim składzie

Nie każdy DAP posiada 37% fosforu wyrażonego w P2O5 rozpuszczalnego w wodzie z 46% które posiada w swoim składzie

Rozumie że porównujesz to co masz w ofercie sprzedażowej. W zwiazku z tym przydało by się jeszcze wyliczyć i podać cenę czystego składnika oraz czystego składnika rozpuszczalnego w wodzie - jeden z najprostszych i podstawowych sposobów porównania ceny - nic nowego - ale mógłbys to zrobić na swoim przykładzie.

Nawozy posiadaja szereg parametrów które nie są wymienione w etykiecie, a wynikają międzyinnymi z ich właściwości chemicznych jednym z nich jest rzeczywista rozpuszczalnosć w wodzie danej substancji która realnie wskazuje na jakość nawozu - na to co jest lepsze.

w 1 litrze wody o temperaturze 20'C można rozpuścić:

-374 g MAP

-690 g DAP

Przy niższych temperaturach (a takie często występują gdy najbardziej zależy nam na dostępności fosforu) różnica jest bardziej istotna dla roślin.

Nadal polecam dobrą książkę z chemi rolnej... Warto wiedzieć więcej niż to co jest napisane na etykietach produktów.

A tak na szybko wikipedia po prawej stronie we właściwościach znajdziesz rozpuszczalność w wodzie dla DAP

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wodorofosforan_amonu

Dla MAP cyfra którą podałem jest z tego samego źródła co DAP, ale jakość w polskim necie nie mogę wygooglować rozpuszczalności w wodzie (water solubiliti) poniżej linki anglojęzyczne z kart produktów

http://www.mosaicco.com/images/NSS__9_Monoammonium_Phos.pdf

http://www.prayon.com/media/pdf/publications/horti/hortipray-MAP-ENG-V02.pdf

http://www.haifa-group.com/products/plant_nutrition/water_soluble_fertilizers/haifa_map/

 

Jeśli kogoś zaciekawiłem polecam również info o superfosfacie prostym - fosforanie jednowapiowym (MCP) - rozpuszczalność 18 g/l https://pl.wikipedia.org/wiki/Diwodorofosforan_wapnia

 

DAP, MCP, MAP to chyba najczęściej używane źródła fosforu wszystkie należą do ortofosforanów, a w niektóych nawozach są jeszcze polifosforany - moim zdaniem jeszcze lepszej jakości.

Na jakiej podstawie sugerujesz że polifosforany sa jeszcze lepszej jakości

Opublikowano

Na podstawie własnego, praktycznego, polowego doświadczenia.

Jest też sporo pozytywnych postów różnych userów na tym forum w temacie nitrofoskowo  polifosforanowym, kojarze test post z tego roku gdzie jeden z ueserów, który najprawdopodobniej nigdy wcześniej nie używał nitrofosek krytykował zasadność ich stosowania, jednak zmienił  zdanie gdy zobaczył efekty działania pewnie w tym roku na uprawie, która nie rokowała na przetrwanie.

Info z AR obecnie UP Poznań w tym Grzebisza i Szczepaniaka,

Przypomniałeś mi ćwiczenia ze Szczepaniakiem kiedy opowiadał o fosforze ... Po kompendium wiedzy na temat fosforu wspomniał (żebyśmy się czasem nie zdziwili), że jedna z firm nawozowych oferuje w nawozach "specjalny fosfor" -polifosforany, ale będą na targach u przedstawiciela (nie zdradzając na początku rozmowy, że zajmuje się nawozami) nie dowiedział się dlaczego ta forma jest lepsza, ale na pewno to że część azotu jest w formie saletrzanej przyspiesza rozpuszczanie i tym samy działanie...

Aktualnie wiem że polifosforany (wzór chemiczny w linku u góry na 5 stronie) powstaja w wyniku "obróbki termicznej" - ja to czytam że ten fosfor jest poprostu uszlachetniony.

W linku info od producenta - lepsza mobilność, mniejsza podatność na uwstecznianie.

http://www.yara.pl/Images/Yara_FOLDER_YaraMila_NITROFOSKI_tcm456-147723.PDF

 

 

Opublikowano (edytowane)

Na podstawie własnego, praktycznego, polowego doświadczenia.

Jest też sporo pozytywnych postów różnych userów na tym forum w temacie nitrofoskowo  polifosforanowym, kojarze test post z tego roku gdzie jeden z ueserów, który najprawdopodobniej nigdy wcześniej nie używał nitrofosek krytykował zasadność ich stosowania, jednak zmienił  zdanie gdy zobaczył efekty działania pewnie w tym roku na uprawie, która nie rokowała na przetrwanie.

Info z AR obecnie UP Poznań w tym Grzebisza i Szczepaniaka,

Przypomniałeś mi ćwiczenia ze Szczepaniakiem kiedy opowiadał o fosforze ... Po kompendium wiedzy na temat fosforu wspomniał (żebyśmy się czasem nie zdziwili), że jedna z firm nawozowych oferuje w nawozach "specjalny fosfor" -polifosforany, ale będą na targach u przedstawiciela (nie zdradzając na początku rozmowy, że zajmuje się nawozami) nie dowiedział się dlaczego ta forma jest lepsza, ale na pewno to że część azotu jest w formie saletrzanej przyspiesza rozpuszczanie i tym samy działanie...

Aktualnie wiem że polifosforany (wzór chemiczny w linku u góry na 5 stronie) powstaja w wyniku "obróbki termicznej" - ja to czytam że ten fosfor jest poprostu uszlachetniony.

W linku info od producenta - lepsza mobilność, mniejsza podatność na uwstecznianie.

http://www.yara.pl/Images/Yara_FOLDER_YaraMila_NITROFOSKI_tcm456-147723.PDF

 

orto i poli sa we wszystkich nawozach z serii yara mila, a nie tylko w nitrofoskach

Edytowane przez Sunf
Opublikowano

Po czym wnosisz?

Poli - są tylko w nitrofoskach i tylko te nawozy w yarze zalecają do pogłównego stosowania NPK.

 

Yara Mila Corn NPK  7  20 28 tu nie ma poli?

Opublikowano

Co prawda to chyba jeden znajlepszych niskoazotowych jakie znam (ma trochę formy saletrzanej ale nie tyle żeby być nitrosofką, nie ma wapnia tzn np. gipsu, ma mikroelementy), ale polifosforanów akurat w nim nie ma.

Opublikowano (edytowane)

Co prawda to chyba jeden znajlepszych niskoazotowych jakie znam (ma trochę formy saletrzanej ale nie tyle żeby być nitrosofką, nie ma wapnia tzn np. gipsu, ma mikroelementy), ale polifosforanów akurat w nim nie ma.

 

samymi nitrofoskami nie poprowadzisz plantacji:D

 

gdzie 25 % to polifosforan

Edytowane przez Sunf
Opublikowano

Bez problemu samą nitrofoską da rady poprowadzić plantacje -mam przetestowane, na pewno nie każdą, wszystko zależy od tego co jest w glebie i co się uprawia.

Zresztą nigdzie nie napisałem, że samymi nitrofoskami ma ktoś prowadzić plantacje.

Informacją o zawartości polifosforanów potwierdziłeś, że potrafisz czytać - gratuluje.

Opublikowano

Panowie zwracam sie z problemem do was otórz wysiałem nawóz NPK  Suprofos na zaorane grunty. Miał być siew zbóź ozimych na tych ziemiach część gruntów była "przebronowana" a częśc wysiane w skibe i miał na to iść aktywny agregat z siewnikiem. Niestety pogoda nie rozpieszczała i nie dało się posiać ozimin. Teraz pytanie takie czy ten nawóz bedzie dostępny dla roślin jarych czy niestety wypłucze go woda. ziemie rózne od gliny, iłów po mokry piasek.

Opublikowano

Mam do was pytanie stosował ktoś saletrę z Węgier jak się ona ma jakościowo do polskiej z Kędzierzyna?

W tamtym roku na próbę miałem kilka ton - różnicy nie widać. Już odnośnie granulacji to nie pamiętam ale efekt tak sam jak kędzierzyńskiej.

Opublikowano

Witam, temat trochę przygasł, ale pora go poruszyć :)

Chciałem zapytać o nawozenie ozimin, konkretnie żyto, pszenica i pszenżyto.

Planuję następujące dawki i prosze o podpowiedź. Dodam, że z pewnych przyczyn przedsiewnie nie zostało nic rozsiane.

Żyto:

I 150 kg saletrosan 26 + 100 kg Polifoska 6

II Mocznik 50 kg, tylko czy dać to dolistnie x2 ?

Nie jest to zbyt duzo ale na tyle moge sobie pozwolic.

Pszenica i pszenżyto:

I 200 kg Saletrosan 26 i 150 kg Polifoska 26

II Mocznik 100 kg i tu tez pytanie do doswiadczonych czy dac czesc dolistnie a reszte rozsiac?

 

Żyta wolałbym nie skracać, chyba nie powinno nic mu być przy ok 66 kg N

Pszenica i pszenżyto wchodzi w grę skracanie. Ale dawki N myślę że to max co mogę dać.

 

Polifoska ze względu ze nie była przedsiewnie dana, zalecają połowę dawki dać pogłównie z pierwszą dawką N.

 

Jeszcze pytanie odnośnie owsa i jęczmienia jarego o nawożenie- co, ile i kiedy dać? Proszę o konkretne odpowiedzi.

 

Pozdrawiam Forumowiczów

 

Opublikowano (edytowane)

no nie jest to chyba duzy wydatek, a boje się żeby nie poległo. pszenice mam Arkadię, a pszenżyto Borowik o ile dobrze pamiętam. Kwalifikat wszystko.

Co do żyta rok temu siałem hybryde na próbę, N dałem około 70 kg i na 5/6 klasie sypnęło ok 6t/ha i nie poległo. Natomiast Dankowskie Rubin miało około 60 kg N i tam gdzie grubiej z rozsiewacza poleciało leżało jak nie wiem. I plon tez bez szału.

 

Pszenica dodam ze na 4a klasie jest a pszenżyto 5.

 

No a odnośnie NPK na wiosnę jakie jest Twoje zdanie?

A co z jarymi?

Edytowane przez pablo266
Opublikowano

Witam, temat trochę przygasł, ale pora go poruszyć :)

Chciałem zapytać o nawozenie ozimin, konkretnie żyto, pszenica i pszenżyto.

Planuję następujące dawki i prosze o podpowiedź. Dodam, że z pewnych przyczyn przedsiewnie nie zostało nic rozsiane.

Żyto:

I 150 kg saletrosan 26 + 100 kg Polifoska 6

II Mocznik 50 kg, tylko czy dać to dolistnie x2 ?

Nie jest to zbyt duzo ale na tyle moge sobie pozwolic.

Pszenica i pszenżyto:

I 200 kg Saletrosan 26 i 150 kg Polifoska 26

II Mocznik 100 kg i tu tez pytanie do doswiadczonych czy dac czesc dolistnie a reszte rozsiac?

 

Żyta wolałbym nie skracać, chyba nie powinno nic mu być przy ok 66 kg N

Pszenica i pszenżyto wchodzi w grę skracanie. Ale dawki N myślę że to max co mogę dać.

 

Polifoska ze względu ze nie była przedsiewnie dana, zalecają połowę dawki dać pogłównie z pierwszą dawką N.

 

Jeszcze pytanie odnośnie owsa i jęczmienia jarego o nawożenie- co, ile i kiedy dać? Proszę o konkretne odpowiedzi.

 

Pozdrawiam Forumowiczów

W życie zamiast polifoski 6 daj 100 kg kizerytu jak masz gdzie kupić a jak nie to siarczanu mg posypowo, bo zanim składniki będą dostępne dla żyta z tej polifoski to już je wykosisz, co do mocznika to możesz dać te 50 posypowo i dolistnie jeszcze dodać jakiś roztwór 8%. A co to za polifoska 26 bo nie słyszałem, moze o 21 ci chodzi...Na pszenice i pszenżyto sypnij saletrosanu z 250 kg i jak chcesz się w kasie tej zmieścić to drugi strzał mocznik 150kg to podziała dłużej no i dolistnie też by się przydało...Troszke ubogie to nawożenie twoje jak dla mnie.

Opublikowano

kizerytu za bardzo na okolicy nie znalazłem, a z daleka wozic to bez sensu troche, Polifoska 26- literówka sie wkradla miało być 6.

 

no wiem ze troche ubogie, ale jak napisalem wyszlo mi w tym roku cos co pożarło duzą część $ i cóż.

 

 

no a przy dawce 250 saletrosanu i 150 mocznika na pszenice i pszenzyto plus cos dolistnie nie położy mi tego?

boje sie wylegania bo pozniej koszenie idzie jak...

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. W ubiegłym roku wprowadzono obowiązek ewidencji nawożenia azotem.  Zwracam się do osób, które same zajmują się pisaniem azotanów. Jak obliczyć zawartośc azotu jeżeli obornik od świń i bydła jest zmieszany? Oczywiście są przykłady jakie agencja podała na stronie ale wszystko jest podane osobno. 
    • Przez rami
      witam może któś stosował te nawozy dolistne jak działają i czy jest sens je  zastosowac 
    • Przez remus2893
      W jakim odstępie czasowym można zastosować gnojowicę po zastosowaniu saletry amonowej na łąki 
    • Przez yacenty
      Witajcie,
      czy ktoś z Was próbował na własnej skórze zmiennego dawkowania nawozów azotowych?
      Zastanawiam się nad zastosowaniem zmiennego dawkowania RSM.
      Mam już opryskiwacz z GPS i bez problemu mogę w nim zrobić zmienne dawkowanie. Jest to uboga wersja zmiennego dawkowania bo cały opryskiwacz daje taką samą dawkę - nie da się niestety zrobić zmiennego dawkowania per sekcja opryskiwacza, bo mój opryskiwacz nie potrafi sterować aż tak dokładnie sekcjami.
      Inwestycja w opryskiwacz to jednorazowo 500E za odblokowanie funkcji VRA.
      Teraz pytanie, czy ktoś z was stosował mapy dawkowania pochodzące ze zdjęć satelitarnych?
      Niby dla testowego pola system wyrysował mi taką mapkę nawożenia - działka ma 11ha.
      Przy 11ha i sredniej dawce 220l RSM32 wychodzi oszczedność 450zł


      A jak to jest w praktyce?
    • Przez XYZ12345
      Witam czym zasilić (najlepiej opryskiem) mieszankę zbożowa jęczmien pszenice i owies 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v