Kosa spalinowa

[quercus]

Niekoniecznie można trafić na super egzemplarz taniej marki a można trafić na bubel super marki to zależy od jakości no i od użytkownika .

[krolikNH]

Niekoniecznie można trafić na super egzemplarz taniej marki a można trafić na bubel super marki to zależy od jakości no i od użytkownika .

 

Od użytkownika... To bardzo ważne kto będzie kosił dobry kosiarz czy idiota

[benek79]

ja mam husgvarne 1.5km juz 6 lat i nie mogę złego słowa powiedzieć. kosze raz na dwa tygodnie jakies5arów. talerz tnący zadko zakładam.bezawaryjny sprzęt!!!!

[zorzyk2]

Ale chyba nie grube badyle bo byś potępił

Tarcza nie jest zła, w końcu zapłaciłem wtedy niemal 1,4tys za tą zgrabną Kawasaki KBH26.

[funkmaster1993]

Jaką kosę spalinowa polecacie na koszenie w młodym lesie w małym sadzie.

[andrzej2110]

Temat o kosach : http://www.agrofoto.pl/forum/kosa-spalinow...osa%2Bspalinowa

Połączone.

[bartus16]

ja mam stihla fs200 i to naprawde dobry sprzet STIHL NR 1 NA SWIECIE

[pati]

Texas CG286B nóż+żyłka 1,5KM nominalna, max.2KM tania i dobra kosa i mało pali. Praca nią to przyjemność, ale muszę sobie sprawić maskę, bo jak tnę żyłką do strasznie bije trawą po twarzy pomimo osłony. A raz jak tata kosił to kamieniem dostałam. Nie wiem jak wasze ale moja ma straszne drgania to jak sobie dzień pokoszę to potem mam takie słabe ręce, ze zeszytu utrzymać nie mogę. Trochę niewygodne uprzęże, ale idzie wytrzymać. Już nie mogę się doczekać sezonu koszenia.

 

Pozdro dla wszystkich uzależnionych od koszenia.

[krolikNH]

A przy tej kosie masz kierownicę czy zwykłą rączkę??

[zorzyk2]

Texas CG286B nóż+żyłka 1,5KM nominalna, max.2KM tania i dobra kosa i mało pali. Praca nią to przyjemność, ale muszę sobie sprawić maskę, bo jak tnę żyłką do strasznie bije trawą po twarzy pomimo osłony. A raz jak tata kosił to kamieniem dostałam. Nie wiem jak wasze ale moja ma straszne drgania to jak sobie dzień pokoszę to potem mam takie słabe ręce, ze zeszytu utrzymać nie mogę. Trochę niewygodne uprzęże, ale idzie wytrzymać. Już nie mogę się doczekać sezonu koszenia.

 

Pozdro dla wszystkich uzależnionych od koszenia.

W mojej nic nie drży, trzymam za kierownicę bez wysiłku, może dlatego że leciutka. Zakładaj okulary -przynajmniej po oczach nie dostaniesz, moja miała je na wyposażeniu.

[leszek]

Posiadam kosę TEXAS 1,5 KM od 2 lat i jak na razie nie było z nią żadnych problemów. Zapala bardzo lekko nawet po zimie. Kosze nią wszystko począwszy od gęstej trawy , aż po zaschnięte łodygi a muszę przyznać że nie jest to tak mało bo około 20 arów średnio co 2-4 tygodnie. Ja leję do niej olej sthil tylko nie 100ml na 5l paliwa jak to jest w kosach Sthil lecz 200ml na 5l paliwa bo tak jest w instrukcji i to właśnie jest jej wadą bo podnosi koszty eksploatacji ale na szczęście nieznacznie. A zaletą jej to tani zakup i 2 lata gwarancji, szelki były w wyposażeniu i jak dla mnie w miarę wygodne. Jedyne co wymieniłem po tym czasie użytkowania to bęben na żyłkę bo tamten się rozwalił koszt ok 70 zł .Wytrzymałość sprzętu zależy dużo od użytkownika wiadomo że tańszy sprzęt nie powinien być przesadnie katowany tym bardziej w upalne dni jakie zdarza się kosić. Ja stosuje zasadę że odpoczynek dla sprzętu powinien być 1 zbiorniki jak jest bardzo gorąco a 2 jak jest umiarkowana pogoda wtedy ani ja ani sprzęt się nie przemęczy.

[krolikNH]

To widzę, ze TEXAS też dobre kosy robi...

[Luker]

Ja mam Stihle FS 350, usługowa pielęgnacja terenów zielonych. Kompromis między mocą, a masą samego urządzenia. Porządna uprząż, dosyć wygodna. W zeszłym roku padło ambitne zadanie i pare tys m kw. zbocza o nachyleniu 45-60 st. ciężko określić, bo jak się na uprzęży i linie wisi to wszystko wygląda inaczej. Ale da się. Dodatkowo do 350 dodają jeszcze trójząb. Krzaczki, siewki drzew, żaden problem. Żyłka 3 (ta żółta) przekrój kwadrat i nawet na niskich obrotach potrafi pięknie ciąć. Rocznie oprócz wymian filtra i świec tylko regulacja gaźnika dochodzi, bo jak maszynka pracuje 8-10 h dziennie to potrafią się dolne obroty rozregulować i przygasa. A tak to rewelacja. Husqvarny mimo, że tak zachwalane nie oferują takiego komfortu pracy, takiej niezawodności i prawie idealnego (jak w 350) systemu amortyzacji drgań. Tylko na kamienie przy trójzębie trzeba uważać, bo noże odpryskują i jeszcze lepiej omijać psie odchody , bo jak pod żyłkę podejdzie to jak "gówno w wentylator", tłumaczyć chyba nie muszę.

Pozdrawiam

[toniekmf255]

Do naprawdę ciężkiej pracy polecam żyłkę Oregona-stop plastiku i aluminium Nylinum, Nyslaw lub FlexiBlade

[quercus]

Ja mam Stihle FS 350, usługowa pielęgnacja terenów zielonych. Kompromis między mocą, a masą samego urządzenia. Porządna uprząż, dosyć wygodna. W zeszłym roku padło ambitne zadanie i pare tys m kw. zbocza o nachyleniu 45-60 st. ciężko określić, bo jak się na uprzęży i linie wisi to wszystko wygląda inaczej. Ale da się. Dodatkowo do 350 dodają jeszcze trójząb. Krzaczki, siewki drzew, żaden problem. Żyłka 3 (ta żółta) przekrój kwadrat i nawet na niskich obrotach potrafi pięknie ciąć. Rocznie oprócz wymian filtra i świec tylko regulacja gaźnika dochodzi, bo jak maszynka pracuje 8-10 h dziennie to potrafią się dolne obroty rozregulować i przygasa. A tak to rewelacja. Husqvarny mimo, że tak zachwalane nie oferują takiego komfortu pracy, takiej niezawodności i prawie idealnego (jak w 350) systemu amortyzacji drgań. Tylko na kamienie przy trójzębie trzeba uważać, bo noże odpryskują i jeszcze lepiej omijać psie odchody , bo jak pod żyłkę podejdzie to jak "gówno w wentylator", tłumaczyć chyba nie muszę.

Pozdrawiam

 

To chyba już się musiałeś sparzyć co ?

[Nestor]

Witam,

Chcę kupić kosę, ale mam dylemat. Albo wyskoczyć z 1,5 tys. zł za Stihla albo kupić mocniejszą Al-ko za 700 zetów. Gość, który sprzedaje głównie Stihle, poleca mi to Al-ko twierdząc, że są dobre.

A co Wy sądzicie na ten temat - co polecacie?? Stihla, Husqvarne, Stigę, Al-ko

[Danex89]

Ja mam dwie kosiarki Husqvarny i z czystym sumieniem moge Ci polecic ta firme. Kose mam 2,2 KM. Sasiad ma kose Stihla tej samej mocy i jak nia kosiłem to nie ma żadnej różnicy praktycznie pomiędzy tymi firmami, o trwalosci nie ma co mówić narazie bo obie sa po jednym sezonie

 

pozdrawiam

[benek79]

Wszystko zalezy od ilosci terenu do koszenia.

Jesli masz stosunkowo mało to wez sobie cos tańszego ale jesli jest tego sporo to juz cos markowego.

[oFsik]

Ja tam wolę raz zapłacić więcej niż potem dokładać.

[garek]

sthil 1,8 km parę lat amatorskiego używania i nie narzekam

[Gość Luke16]

ja mam stihla fs200 rok produkcji 1994... W tym roku będzie trzeba zrobić remont silnika bo już kłopoty są z zapalaniem i nieraz traci moc no ale tyle co ona wykosiła to już najwyższa pora....

[czajus]

ja posiadam STIHL FS 85 troszkę słaba ale wystarcza <_<

[Skrzypek]

Jestem fanem firmy Stihl. Posiadam-dwie kosy FS-36,FS-120.Opylacz SR-420. Piły motorowe MS-018 i MS-260. Dużo pracuje tym sprzętem i na stihlowskim oleju oraz dobrym paliwie ten sprzęt jest niezawodny.

[gigi]

Witam,mam kose Makita i sobie chwale, zwłaszcza że mam założoną piłe bo wycinam krzewy.

[qazqaz]

Witam mam problem przy wyborze kosy spalinowej

tej

http://www.allegro.pl/item351464031_kosa_s...lecam_hit_.html

 

albo tej

http://www.allegro.pl/item356684257_kosa_s..._gwarancja.html

Prosze o pomoc