Bronowanie-->Podsypywanie ziemniakow

[grala13]

kiedys wałowałem tego dnia co sadziłem a kiedys po kilku dniach,niewiem jak lepiej?,i czy jest wogóle sens wałować czy szkoda paliwa?

[bolid20]

Ja mam walec zrobiony zaraz za sadzarką i nie trzeba zbędnych przejazdów robić póżniej i ugniatać międzyrzędzi

[grala13]

hmm a mógłbyś jakieś fotki wrzucić??

[hubert1984]

Wieszasz na dwóch sznurkach odpowiedniej grubości kołek i ciągniesz go za sadzarką. Ot całą filozofia.

[pawel6485]

Moim zdaniem "wałuje" się po to aby rozbić bryły ,wiec jeżeli odpowiednio przygotujesz glebę pod sadzenie to wałowanie będzie zbędnym zabiegiem....

[limusine]

a według mnie wałuje się po to aby oprysk trzymał sie lepiej na redlinie bo jest płaska a po drugie redlina z sadzeniakiem sie szybciej nagrzewa.

[hubert1984]

A po trzecie szybciej będą na wierzchu i równe wschody.

[grala13]

aha,wiec raczej będe nadal wałował,tylko musze coś dorobić zebym 2 razy nie jeżdził,bo szkoda kasy na paliwo.

[Misiek100245]

wałowanie jest niepotrzebne i tylko przyspiesza kiełkowanie chwastów. na podkiełkowanych bronujemy nie długo po posadzeniu jak kiełki zaczna się ukorzeniać zeby zgarnąć ziemie i jak najszybciej krzak wyszedł z ziemi nie można tez przesadzić zeby brony nie uszkadzały kiełków. pielacz po tym idzie jak krzaki mają z 5 cm dla likwidacji ewentualnych chwastów jeśli wilgotność na to pozwala. pielacz z radłem lekko podsypuje i jak krzaki nają 15-20 cm samo redlenie. ziemniaki lubią napowietrzoną glebe ale trzeba uważac zeby nie wysuszyć jej za bardzo.

ziemniaki póżne: sadzenie- formowanie redlin jak kiełki zbliżają się do powierzchni

[milanreal1]

A po trzecie szybciej będą na wierzchu i równe wschody.

 

Po 4 ziemniak zależnie od fazy wzrostu bulwa musi być na rożnych głębokościach, po posadzeniu na ok 6 cm, a każde następne redlenie ma powodować że bulwa znajdzie się głębiej. Bez wałowania ziemniak jest głęboko, nie ma dostępu do nagrzanej gleby czyli same -

[przemol87]

wiec co powiesz na formowanie redlin?

[milanreal1]

Kiedyś się wałowało dziś formuje więc łatwo wyciągnąć wnioski co lepsze. Ale funkcje spełnia podobna.

[saszeta]

pytanie szczególnie do @pawel6485 ale opinie innych też mile widziane

Jest jakaś różnica między sadzeniem i późniejszym obsypywaniem a sadzeniem i formowaniem redlin podczas sadzenia.

Oczywiście nie chodzi mi o spalanie i czasochłonność. Zawsze mówią że ziemniaka lekko przykryć żeby ziemia się nagrzała ale wydaje mi się że redlina zrobiona na gotowo od razu także w miarę szybko się nagrzeje. A nawet może szybciej

[pawelec]

wydaje mi sie ze napewno wiecej wilgoci zostanie w redlinie uformowanej od razu po sadzarce z formownicą.

a wałowanie właśnie po to było, żeby jak najwiecej wilgoci zostało w redlinie (zagęszczenie), zwłaszcza że kiedyś sadziło się w maju

[grala13]

witam,ziemniaki wsadziłem ponad 2 tyg temu od tego czasu nic nie robiłem,powinienem już coś robić??myśle o bronowaniu w poniedziałek i obsypywanie ,ale kiedy 1 tydz od bronowania?

ile razy powinno sie bronować i obsypywać?? i co ile?? czy jeśli nie będe stosował oprysku na chwasty powinienem cześciej stosować te zabiegi??

prosze,doradzcie ,bo jestem zielony w tych sprawch.

[pawelec]

1. jaka sadzarka sadziles - z radłami czy talerzami?

2. smialo po tygodniu mozna rozbronowac

3. ile razy i jak czesto to juz zalezy tez od pogody - obserwcja

4.na kiedy planujesz zbiór tych ziemniaków? kiełkowane? jesli wczesny zbiór to trzeba 'pomóc' im szybciej wyjść z ziemi, jeśli pozny to wszystko robisz mniej intensywnie, zeby wiecej wilgoci zostało w redlinie.

[grala13]

1.sadziłem czeską sadzarką z radłami

4.ziemniaki nie kiełkowane ,kilka redlin lorda wsadzone kilka dni wczesniej i przykryte agrowłókniną.zbiór raczej wczesny,dlatego też przykryłem tą włóknina.

to co teraz najlepiej robić?? bronowanie?? czy obsypywanie?

miałem zamiar kupić pielnik i walczyć z chwastami ale myśle ,żeby troche bronami i jakiś orysk dać,czytałem na forum że pryska sie po wsadzeniu,przed wschodami i po wschodach,który najlepiej działa?

Edytowane 14 Kwietnia 2012 przez grala13

[pawelec]

jesli sadziles czeską z radłami, to zapewne masz duze, wysokie redliny. Teraz trzeba rozbronowac zeby ziemia nagrzewala sie szybciej, szkoda ze wczesniej tego nie zrobiles bo mowisz ze zalezy Ci na wczesnym zbiorze - dlatego tez polozyles włóknine.

Gdy ja jeszcze bawilem sie z przykrywaniem, to robilem tak: sadzenie, rozbronowanie max 7 dni po sadzeniu, polozenie włókniny. I tak rosly sobie do momentu kiedy włóknina robila sie wąska, czyli okolo miesiaca. Pozniej pielenie, redlenie itd. Czyli normalne zabiegi. Wczesnych nie pryskalem od chwastu.

Mozna przed i powwschodowo. NIektorzy jadą glifosatem przed wschodami, wtedy skutecznosc jest rzeczywiscie bliska 100%. Ja nie pryskalem, balbym sie pozniej to sprzedawac. A powschodowo polecam drogi ale skuteczny zabieg titus + mistral/sencor. Mozna jednorazowo, lub dawka dzielona. Pryskasz kiedy ziemniaki osiągną mx 15-20cm i najlepiej zeby chwasty tez byly wyksztalcone.

[Roki212]

Jeśli zwalczasz chwasty mechanicznie, osobiście też tak robię od wielu lat i bronuję na 2 tydzień po posadzeniu, zabronowane zostawiam na tydzień potem je ponownie obsypuje. I znów mijają dwa tygodnie wtedy ponownie rozbronowuje, po rozbronowaniu widać już długie kiełki nad ziemią i tak je zostawiam. Po paru dniach robią się one zielone. Następne zabiegi pielnikiem ilość uzależniona od zachwaszczenia. Gdy ziemniaki już podrosną 10 - 20 cm dopiero je obsypuje i tu się kończą zabiegi mechaniczne. Po pojawieniu ponownie ziela idzie Titus w dzielonej dawce i po chwastach.

[kissmy...]

podsumowując formowanie redlin bezpośrednio po sadzeniu spowoduje ewentualnie opóźnienie wschodów i pozwoli na zgromadzenie większych zasobów wody w redlinie, a macie jakiś pomysł na zawieszenie sadzarki na przednim TUZ, czy konieczne będzie wykonanie ramy pomocniczej?

[pawelec]

chcesz w jednym przejezdzie sadzić i formować?

formownica na sadzarce jest, nie widzialem sadzarki na przednim tuzie.

Edytowane 15 Kwietnia 2012 przez pawelec

[kissmy...]

taki luźny koncept, bo mam sadzarkę i formownicę na dwa rzędy, a nie mam małego ciągnika i do tego formownica jest za ciężka i za długa, aby sprzęgnąć ją z sadzarką, więc jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydało mi się zawieszenie sadzarki z przodu

[pawelec]

jaki ciagnik, sadzarka i formownica?

[kissmy...]

JD 95KM + 2x remprodex S211T i UFO 97/1

[pawelec]

to rzeczywiscie w takim wypadku ciezko bedzie spiąć oba sprzety do takiego ciagnika, choc nie mowie ze to niemozliwe. Wazne jest jak najkrotsze ramie.

kolega @mikad ma w swojej sadzarce, krotkie ramie i caly zestaw wcale nie jest taki dlugi.

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/285539-grimme-vl20klsa/

 

a czemu chcesz tak zrobic? oszczednosc czasu? paliwa?

Edytowane 15 Kwietnia 2012 przez pawelec