Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów '235'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

Blogi

Categories

Kategorie


Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


>

Grupa


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Kod pocztowy

Znaleziono 26 wyników

  1. Dzisiejsze zwożenie siana
  2. Witam, Mam problem z ciągnikiem Ursus 2812 - jest to odpowiednik MF 235 - urwało mi tuleje WOM i przy okazji urwało cześć wałka który wychodzi ze skrzyni biegów (zaznaczyłem na dołączonym zdjęciu na czerwono) - czy dobrze myślę, że jest to wałek sprzęgłowy I stopnia? I żeby go wyciągnąć to w którym miejscu rozpołowić sinik - pomiędzy sinikiem i skrzynią biegów czy tez pomiędzy skrzynia biegów i tylnym mostem? Wymieniał już ktoś taki wałek i może się podzielić jakimiś radami? Z góry dziękuje i pozdrawiam
  3. żyto jedyną uprawa która cieszy oko;) mimo suszy jeszcze daje radę;)
  4. Zdjęcie z Lipca ubiegłego roku. Karczowanie 10 ha uprawy (nie uprawianego) rokitnika dzisiaj na tym miejscu rośnie rzepak. Ogólnie Fergusonek dostał w dxxe przy tej robocie.
  5. Jakie opony na przod do mf 235 robie dużo w lesie jakie beda lepsze jodelka czy zwykle oczywiscie ciagnik bez napedu
  6. Zdjęcie z wizyty kuzyna który przyjechał po agregat
  7. mala modyfikacja dla poprawienia komfortu, co o tym sądzicie ? komentować
  8. Witam Zdecydowałem się na założenie nowego tematu bo problem jest raczej niestandardowy a biorąc pod wzgląd że mamy w Pl sporo ciągników w wersji angielskiej to być może ktoś zetknął się już z tym problemem Otóż jest problem ze sprzęgłem w mf 235, jest to wersja angielska. Kupiłem nowe tarcze produkcji Ursusa i problem jest taki że po złożeniu i ,,zjechaniu'' silnika nie ma sprzęgła ( dźwignia sprzęgła wpada w podłogę) tak jak by tarcze były za grube?? podczas skręcania obudowy sprzęgła z kołem zamachowym widać jak pieski w pewnym momencie się cofają pod wpływem działającej na nie siły, w przezierniku pod obudową sprzęgła widać że łożysko oporowe ma sporą drogę do pokonania żeby mieć kontakt z pieskami a prawidłowo odległość powinna być nieznaczna Po włożeniu starej tarczy jest nieźle ale nie tak jak trzeba, od kiedy go mam sprzęgło nie było rewelacyjne( jest zdecydowanie cieńsza czyt. wyeksploatowana). Jest możliwe że tarcze w wersji angielskiej były węższe albo inne było koło zamachowe lub docisk i ktoś wymieniał jeden z powyższych elementów i teraz to się po prostu nie zgrywa?? zupełnie zaskoczyła mnie ta sytuacja i nie wiem co z tym zrobić, dodam tylko że jeśli skręcę sprzęgło z kołem zamachowym tak że zostaje jakieś 2 mm luzu ( nie skręcam na maxa) to dźwignia sprzęgła jest twarda i wszystko ładnie się wysprzęgla. Wygląda na to że jeśli obie tarcze były by cieńsze lub pomiędzy obudową sprzęgła a kołem zamachowym były by jakieś podkładki ok 2-3 mm to wszystko by hulało tylko że raczej na pewno ich tam nie było
  9. Witam kupie tanio dach do mf 235 255 do kabiny sokolka chyba ze ktos robi na zamowienie
  10. Szukalem na forum ale nie znalazlem tego co mnie by interesowalo, albo pomoglo wiec zakladam nowy. Chodzi o to, zs od roku posiadam mf 235. Problem polega na tym że wg. jest słaby podnośnik względem mf 255. Mając zaczepiony do ciągnika maszt od wózka widlowego o wadze okolo 200kg nie moge podniesc skrzyniopalety jabłek o wadze okolo 400 kg. Dokładniej podniesie to okolo 10-15cm i koniec. Jezeli pomoze sie mu recznie tzn. gaz opór, dzwinia od pozycyjnej do góry i podnoszac z nim podniesie, ale po ujeciu gazu opada znowu. Po dłuższej pracy ciągnikiem i rozgrzaniu się oleju to na maszcie nawet 250kg jest cieżko podnieść. Uprawiajac agregatem 2.1m z dwoma wałkami po okolo godzinie pracy trzeba robic przygazówke żeby go podnieść bo też idzie za nisko i nie można nawrócic. Nie wiem co może byc przyczyna bo znowu biorąc towar na maszt i chcąc podnieść sama hydraulika to dzwiga wszystko łącznie z przodem. Dla porównania mf 255 względem ktorego patrze na mojego mf 235 dzwiga to wszystko bez problemu. Skrzyniopalete jabłek na maszcie od wózka dzwiga przy okolo 500 obrotow bez zająknięcia, moze ciut obroty spadna, ale idzie. Domyslam sie że trzeba podciągnąc drógi stopień sprzegła bo wałek włącza się ze zgrzytem. Czy wymiana oleju cos zmieni na plus czy trzeba zaglądac do pompy hydraulicznej? Myśle ze zrozumiale napisałem i licze, że znajdzie się dla mnie jakies rozwiązanie. Ps. Jaki jest max udźwig podnośnika mojego mf 235 i ile można z niego wyciągnąć bo nie ukrywam że dużo pracy podnośnikiem przed nim.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj