thor1984

a ja dziś zrobiłem sobie test jakiś z apteki z pobraniem krwi i wyszło, że przechorowałem. trzeba pojechać zrobić jeszcze normalny test w laboratorium. Jeśli przeszedłem to albo całkowicie bezobjawowo albo miałem ze 3-4 dni gorączkę 37-39 stopni ale lekarz stwierdził, że to angina

przywiozłem dziś znajomemu trochę mocznika po 3050 z małego składu. Saletry i saletzraku brak bo koleś mówi, że boi się ściągać żeby nie ud***ć

nie wiem czy jest sens się bawić w ten sposób a jeśli już to jak dla mnie jakiś wieloskładnik a potem ewentualnie po próbach glebowych uzupełnianie tego czego brakuje jednoskładnikiem. Mikro to w oborniku masz sporo tylko najlepiej jak dasz taki dobrze przerobiony a nie, że mógłbyś nim jeszcze raz ścielić w oborze 😁 Co w ogóle sądzicie o oborniku granulowanym? Tak w ogóle to co do nawozów to na początku mojej przygody stosowałem polifoski te zwykłe, nawadnianie z wodociągu i jakichś negatywnych skutków chloru nie widziałem. Znajomy już z 10 lat nawadnia z wodociągu, woda do oprysku z wodociągu i co roku ma ładne maliny.

ulubiona piosenka mojego synka 😄

Ty pewnie jak byś widział w perspektywie 2 bańki to byś wstawiał ikonki z płaczem, 😉

to ta Twoja mama żyje czy nie bo tu piszesz, że zmarła a w pierwszym poście, że jest na emeryturze?

orientuje się ktoś czy w Puławach sprzedają jeszcze ten mocznik z jakiegoś tam przesiewu czy cos takiego? kiedyś to brałem i było całkiem spoko.

Tak jak we wcześniejszym poście pisałem raz a max 2 jechałem z nimi, reszta samochodem za nimi. Ogólnie na rzut sprzedaje dosłownie parę sztuk ale mimo takiej ilości i tak staram się to ryzyko jakoś minimalizować zwłaszcza jak się poczyta albo od znajomych usłyszy jakie walki potrafią handlarze robić. Wag mam w krótkim promieniu ze 3 -4

Zazwyczaj jadę za nimi swoim samochodem, może z raz max 2 jechałem z nimi w aucie. @przemek28_28 dobrze pisze. Jak ktoś jest d*pa i daje sie ruchać to jego problem. Nie mówię, że i mnie nie ruchają ale staram się minimalizować ryzyko. Kiedyś wujo sprzedawał byki to koleś przebił wcześniejszego handlarza o ileś tam groszy ale wujo mówił, że jak zajechał na podwórko i okazało się, że maja gdzieś jechać na wagę to nagle cenę handlarz obniżył.

co jest terminem zakończenia 5 letniego okresu? Data decyzji, Wypłata pierwszej raty czy rozpoczęcie realizacji biznesplanu?

ja sprzedaje zawsze po parę sztuk a że trzymam luzem to ani mi ani handlarzowi nie chce się użerać z ich łapaniem to jak przyjedzie to aby pyta gdzie jedziemy ważyć auto. Jedziemy na wagę, dostaje kwit i po załadunku spowrotem na wagę. Koszt 20 zł.

ile może być warta ta jałówka image.jfif

może z niej była taka dziewczyna jak z niego ken 😄

Gienek to z tym polskim kenem czy jakoś tak bo coś mi się kojarzy, że był u nich dżentelmenem to Gienkowi jakąś rybe wypuścił i Gienio nie był zadowolony. Dawno nie oglądałem ale w tych Plutyczach to wydaje się coraz gorzej. Mi najbardziej pasują ci z Pokaniewa a ogólnie to wolę rolników na polsat play

dawno nie oglądałem rolników i nie wiedziałem, że Gienek i Andrzej mają kanał na yt. Patrze a tam prawie 50tys subskrypcji. Jak tak dalej pójdzie to Gola z Boxdelem zgłoszą się poo nich do fame mma

czyli tak jak pisałem wcześniej, że w dużej mierze nakręcają to pobliskie nam składy narzucając kosmiczne marże na towar kupiony wydaje się, że grosze

polonezem i mar....a 😉 co do polany to owszem wymaga mniejszej ochrony ale nie mówmy też że do produkcji towarowej można ja uprawiać bez chemii. Żona zawsze robi z niej soki bo mówi, że najwięcej wychodzi (choć w tym roku zrobiła i z letniej i też mówi, że super), problem z tym, że jeśli szukasz pracownika do zbioru to jak usłyszą nazwę polana to już zaczynają kręcić nosem a jak powiesz, że nie masz nawadniania to zapomnij chyba, że trafi się taki rok jak ten. dla mnie w smaku nr 1 to sugana ale pomimo tego, ze ma grube i wydaje się, że sztywne pędy to lubi się rozłożyć. I do tego te kolce - po całym dniu rwania polany nie masz tak podrapanych rąk jak po 2-3 godz w suganie - normalnie jak byś się z piła motorową witał. Poza tym od 4 rok owocowania zaczęła cos świrować. polonez owszem może i bez smaku ale znajomy ma go już kilka lat a ostatnio na rusztowaniu i zarówno zdrowotność jak i plon super pewnie dlatego w dużej mierze, że jest wąsko prowadzony w rzędzie a to sprawia, że jest idealnie dopryskany i przede wszystkim jak powiedział trzeba wiedzieć kiedy pryskać bo mówił, ze ma znajomych co, że tak powiem wystrzelają się z oprysków za wczasu lub za późno i kaplica. Minus jesiennej na rusztowaniu to trochę zabawy jak z letnią. Ja powoli wychodzę z przemysłu choć tak jak wspomniałem jakby był w okolicy jakiś kombajn na wynajem to chętnie bym spróbował kilka rzędów. W tym roku pierwszy raz wywoziłem wszystką truskawkę na giełdę i ryneczek i to są w ogóle inne pieniądze, eldorado skończyło się po przejściu największej nawałnicy za mojego życia i reszta szła na przemysł. Zresztą jak jeździłem z truskawką to jeden koleś na giełdzie powiedział, że truskawka nie musi mieć smaku tylko wygląd. Myślę, że z maliną podobnie choć wiadomo, że dla siebie zawsze zostawia się jakiś kawałek bardziej ekologiczny.

Dziś zakończone sadzenie nowych odmian u mnie. Na drugi rok prawdopodobnie sugana i polana idzie pod pług u mnie. Szkoda, ze w okolicy nie ma żadnego kombajnu do malin bo mam ochotę spróbować.

@GRZES1545 batuta bardzo Ci się kładzie bo u mnie to jakaś masakra z tym?

ale co Ty porównujesz? Chyba jest różnica jak jakiś urzędnik zobaczy czy masz zdrowe jedynki a to czy będzie mógł zobaczyć czy Twoja kobieta stosuje jakąś antykoncepcję. Dla mnie to wszystko zmierza w kierunku jak największej inwigilacji obywatela

trzeba powiedzieć sobie wprost, że albo rządzą nami idioci albo Ci ludzie dążą do jakiegoś chorego kalifatu w PL. Ostatnio moje dzieci wróciły ze szkoły wkurzone bo akurat chodzą do klas z że tak powiem ultra katolikami i ich ojciec zadzwonił do dyrektorki żeby nie robić andrzejek bo to jakiś tam pogański obrządek no i nie miały te klasy. Widać, że jakieś radykalne ruchy wchodzą i na wieś. Ja jak się wkurwię to dzwonie odwołać Mikołaja i jasełka 😁

ale aby duży stęka, mały zapierdziela i robi swoje, W ogóle wczoraj z tych postów to wynikało im masz więcej ziemi tym większą biedę klepiesz.

Przecież Glapiński grał na osłabienie to nie obronił ale teraz Morawiecki wjechał na białym koniu i podobno ma być dobrobyt w kraju 😁 gdzie ta obniżzka?

po ile są u was jałóweczki hf takie 60-80 kg? Woziłem dziś kolegę za krową bo złamał rękę to jakaś masakra. Na oko 60 kg i cena1000 zł . Byliśmy w kilku miejscach i to samo.