Nie posiadam własnego gospodarstwa. Pracuję i pomagam w 3 różnych gospodarstwach (u 3 różnych wujów) wszystkie zdjęcia jakie wstawiam są mojego autorstwa i najczęściej jestem operatorem maszyn na nich widocznych.
A więc tak. Przy iglach od podawania sznurka na koncu jest tak jakby rurka w rurke. I sa one połączone ze skosa taka dluga sruba ze sprężyna. Ta sroba reguluje sie skrajne polozenie igiel z lewej strony patrzac od przodu prasy. Z prawej natomiast jest taki drut wygiety w pałąk i nim sie reguluje. Nie wiem czy zrozumiale tlumacze ale jak chcesz to zdjecie wstawię
A dodatkowo paliwozerny i szybkoscieralny w czesciach roboczych. Mam porównanie. Ciagnik 80km jeczy w gruberze 2,1m a smiga w talerzówce 2,7m. I w talerzówce talerze 10 lat nie ruszane a w gruberku co 2 lata.
U nas tolmet także już pracuje. A ta talerzówka ze zdjęcia to nie bardzo byla. Co prawda kilka lat sie robilo, ale nie rowno pracowala. Nawet z walem by nie bylo cudów. Na boki rzucala i pole nie równe bardzo.