MKrajes
Members-
Postów
846 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MKrajes
-
Ceny przez programy mocno sie zmieniły od czasu kiedy swoją kupowałem i nie wiem jak z cena mniejszych ale przy 16tys cena była porównywalna z Joskinem i niewiele niższa od Pichona czy Fligla. Wykonaniem bliżej jej do Agro Maxa niż konkurencji z zachodu czy do Meprozetu który wcale nie jest taki zły, a na pewno półkę wyżej jak Pomot Dodatkowo co mi się w Adrolu nie podoba w ostatnich latach to sprzedaja jakąś markę 2-3 lata i zmiana a ty rolniku kupiłeś to się martw gdzie znajdziesz części czy serwis bo my teraz jesteśmy dealerem kolejnej marki. Jeżeli to jakaś bardziej znana marka to połowa problemu ale przy mniej znanych robi się problem
-
-
-
-
tylko wiesz jak jest z tym "R" jak jest rozbieżność ponad 10% to opierdziel dostaje zootechnik więc zamiast komplikować sobie zycie wolą przepisać to co ci wyszło z federacji i wtedy nie ma problemu i każdy zadowolony.
-
Było tak że stękał kręcił nosem i ciągle powtarzał że w dawce nie pasuje czy się mu nie zgadza. Wtedy mi mocno Josera wciskał i wszystko to czym handlowała kiedyś Magia zanim zaczęli robić swoje, bo chyba to ta sama Magia.Ogólnie po jego wizycie 2-3 dni później był przedstawiciel z ofertą na produkty które "delikatnie" mi sugerował. Więc tyle było w kwestii tej niezależności Co do Magii pozwolę sobie wtrącić ale zwracaj uwage na jakość bo miałem z nimi krótki epizod i z każdą kolejną dostawą jakość leciała w dół. Njalepszy przykład miałem na CJ pierwsza dostawa jak najbardziej ok druga też więc zamiast po 10 woreczków zamówiłem 2 palety i już było widac że granulat dużo jaśniejszy i nie miał takiego zapachu jak wcześniej przymknąłem na to oko ale kolejna dostawa tym razem na szczęście jedna paleta dosłownie granulowana trocina zero zapachu jakaś blada i od razu jałoszeczki przestały ją jeść. Nie chciały tknąć nawet jednej granulki, jak mieszałem 50/50 z innymi to dalej zostawiały i odbierały co im smakuje. Z Musli identyczna sytuacja. Co do witamin coś tam brałem ale ciężko wyrazić mi jakiekolwiek obiektywne zdanie po doświadczeniu z pozostałymi produktami.
-
Ten najbardziej okrzyczany. Może na mniejszych stadach jakoś sobie radzi ale większych nie potrafi ogarnąć. Kulturalnie podziękowałem jak po kolejnej wizycie była ta sama gadka że tylko 4 grupy żywieniowe,4 oddzielnie dawki plus kolejne dla zasuszonych, jałówek cielnych,do zacielenia itd. a jakoś nie mógł pojąć że w gospodarstwie są też inne zajęcia a nie przygotowywanie tmr od rana do wieczora Nie na jedną markę tylko jak granulat to tylko Agrocentrum bo przecież jest och i ach, jak witaminy to też tylko te a nie żadne inne drożdże to tamte bo lepszych nie ma. A jak są tacy nie zależni to powinni potrafić ułożyć dawkę z tego co ja chcę a nie co im pasuje.
-
Każdy będzie wciskał ile się da tylko jeden dyskretniej inny bardziej natarczywie. Co do niezależności tych z federacji to dobra bajka. Też sami współpracują z niektórymi firmami czy dealerami. U mnie kilka lat wstecz okrzyczany i wychwalany żywieniowiec z federacji (chyba Krzysiek) po trzeciej wizycie mocno naciskał na konkretne dodatki i namówił mnie na związanie się i wejście w szambo zwane Agrocentrum. Ogólnie bez oceny to wróżenie z fusów
-
Na pewno Bonjour po 99 bo podobnież dobrze łapią po nim. Drugi Fury w sexie ale ceny nie pamiętam @Krakus1111 tak
-
@Pawel29 dokładnie i też poszedł do CRV dlatego mi się skojarzyło. Wziąłem z CRV 2 buhaje na początek zobaczę co wyjdzie. Opinia wśród tych co brali wcześniej jest ogólnie dobra tylko jak mówisz ceny nie będą niskie ale miejmy nadzieję że pójdą w parze z jakością. Dziwi mnie jednak że firma taka jak Top Gen pozwala sobie na wypuszczanie do konkurencji wartościowych pracowników zastępując niedoświadczonymi młodziakami. Przecież to dla nich strata bo wiadomo że część klientów pójdzie za przedstawicielem do konkurencji, części nie podpasuje współpraca z następca i grono klientów maleje.
-
Nie Paweł tylko Piotrek poprzedni przedstawiciel Top Ganu był dużo konkretniejszy doradził odradził i ceny dawał o niebo lepsze. Ten młodziak pojęcia nie ma co sprzedaje a na większy rabat nie ma co liczyć za buhaje które pół roku temu brałem po 70-90 zł teraz 100-120zł chce a cena katalogowa bez zmian. Dlatego ja na razie odpuszczam Top Gen mimo że firma w porządku nie będę przepłacał dla jakiegoś kaprysu przedstawiciela. Może za dużo naleciałości po agroloku zostało gdzie wcześniej jeździł.
-
top gen wws abs się zgodze ale mchirz czy wchirz zdecydowanie dużo niższa liga
-
pogoń tych kombinatorów czym prędzej bo będą ciagle wymyślać nowe opłaty. Miałem tak samo pismo, później dzwoniła jakaś babka że jakąś umowę mają ze mną że za 500zł miesięcznie trzeba wziąć bo kontener zabiorą albo kara, za azot pierwsze faktury przychodziły normalnie później chyba co tydzień musieli dolewać bo rekordowo 5 faktur w miesiącu dostałem. Tez kontener brałem w ABS i zadzwoniłem do SHiUZu że mogą ten swój kontener zabierać to zmiana nagle strasznie milutcy bo wiedzieli że już więcej nic od nich nie wezme. a swój kontener po 4 miesiącach dopiero zabrali. Sprzedaż mi z roku na rok leci w dół, rzeszę kierowniczków przyzwyczajona do obfitych pensji trzeba utrzymać a buhaje w katalogu średnie za to ceny z górnej półki to tonący brzytwy się chwyta i tylko czekać aż sięgną dna.
-
Bo jak wspominałem często byki z Icon siries można kupić normalnie w promocyjnych cenach. Ogólnie to tak zawiłe że tylko przedstawiciele się w tym łapią
-
Napisałem to co kiedyś powiedział mi ich przedstawiciel jak chciałem zamówić nasienie z tego programu. Dlatego zamiast siać plotki wolę odesłać do źródła. Nie jestem pewien czy późniejszych kosztów nie ponosi hodowca. W każdym razie mi odradzał wejście w ten program i wspomniał że na jego terenie czyli województwa podlaskiego na palcach może policzyć stada które się zdecydowały. Na pewno zasięgnę więcej informacji i postaram się szerzej opisać jak to dokładnie wygląda by nikt nie zarzucał że rozpuszczam plotki
-
Każde cielę po urodzeniu przechodzi szereg badań i nie jest problemem potwierdzenie ojcostwa. Nie jestem dokładnie pewien co do zapisów tego typu umów ale tak duża firma na pewno zabezpiecza się w niej na wiele sposobów. Jest to bardzo logiczne by inne firmy nie próbowały wykorzystać ich genetyki tanim kosztem. Najlepiej jak zapytasz swojego przedstawiciela to wszystko ci wytłumaczy. Bardzo często niektóre buhaje z tego programu sprzedawane są bez tej umowy ale takich informacji lepiej zasięgać u źródła.
-
Z tym programem to jest tak ze sie z nimi umowę podpisuje i z tego co wiem na pewno jest tam zapis że nie można bez ich zgody sprzedać potomstwa, można sprzedać tylko do stad wskazanych przez nich a ma to zapobiec udostępnieniu ich genetyki innym firmom. Czasem mają coś z icon series w bardzo dobrej cenie ale mi przedstawiciel odradzał wchodzenie w ten program.
-
ja ze swojego cieszyłem się dwa razy raz jak kupiłem a drugi jak sprzedałem. Rozrzutnik porażka jak ktoś wspomniał dzień bez awarii to dzień stracony i codziennie coś innego. Woził 8 dni w roku z czego większośc w naprawie. Osobiście wolałbym dołożyć do czegoś zachodniego lub brać usługę niż mordować się z tym ulepem
-
3 czy 4 raz pytasz o to samo a wystarczy zerknąć kilka postów wcześniej były opinie o kurancie
-
Nie ma jakiegoś mocno wyśrubowanego składu więc może być autentyczny tylko czy dawkowanie 1,5t-2t dostarczy wszystkiego w optymalnej ilości w uzytkach zielonych czy kukurydzy to wątpię nie trzymaj w niepewności tylko zdradź tajemnicę
-
Jak tak się czyta to faktycznie cudo i my wszyscy byliśmy tacy głupi i tyle lat przepłacaliśmy za nawozy. tak na poważnie nigdy o czymś takim wcześniej nie słyszałem, robi spore zamieszanie i pewnie wielu zamówi to za rok cos powiedzą. Ale drogą logicznego myślenia nie można o tym cudzie znaleźć żadnych informacji, sprzedaje to tylko jeden człowiek więc ja osobiście bym nie ryzykował
-
Miałem w tamtym roku i szczerze to taki średniak który niczym szczególnym mnie nie ujął. W okolicy były różne opinie mocno skrajnie. Miał być pogromcą Hulka a masy nie dał więcej i szybko poddał się suszy
-
Sieję równo 40ha w tym roku czyli nie tak dużo. problem w tym że punktów i sprzedawców coraz więcej rolników coraz mniej a ziemi ile było tyle jest i każdy choć na siłę chce coś sprzedać. Najgorzej że gospodarstwo mam przy ruchliwej krajówce na granicy dwóch powiatów i uwierz mi są takie dni że przez podwórko przewinie się tylu naganiaczy jak pielgrzymek przez Licheń. A dodaj do tego kilka branży od maszyn przez pasze,dodatki, nawozy, nasiona itd to uwierz mi każdego czasem wyprowadzą z równowagi a są różni od normalnych kulturalnych przez natrętów, bajkopisarzy po naciągaczy z cudami na kiju jak nawozy w żelu czy wapno w oprysku.
-
uderz w stół a nożyce się odezwą. Napisz że Pioneer Lg Mas IGP Saaten KWS itd słabo wyszły większość przeczyta przyjmie do wiadomości i tyle a niezależnie czy tutaj na AF czy na innych forach lub grupach na FB padnie coś o wybitnym Farmsaacie to te same osoby ruszają z odwetem swojej kochanej firmie. Nie wiem ile osób to sprzedaje w samym podlaskim ale tak nachalnej polityki sprzedaży jeszcze nie spotkałem. Bo o marketingu poniżej poziomu dna swoje napisałem. Dwóch szanownych panów co drugi dzień jest u mnie na gospodarstwie od ponad tygodnia i tylko kupować farmsaat, kolejny "mądry inaczej" z Inagrolu z Białegostoku co dzień od 6 do 22 po 10 razy wydzwania kupuj pan farmsaat i nie rozumie prośbą groźbą blokujesz nr to z kolejnego dzwoni. A zacznij się z nimi to ci żyć nie dadzą jak znajomy wziął w tamtym roku 2 jednostki to w tym jak znów słyszy że ktoś z farmsaatu to idzie psy wypuszczać (taka aluzja jakby ktoś nie zrozumiał) tak już mu już na nerwy działają. I jak w tamtym roku coś słyszałem o jakims farmsaacie to w tym już nie mogę o nich słuchać bo już się niedobrze mi robi .
-
Po prostu za małe i zmiany na większy. EM 12m3 który mam w tej chwili sprawuje się super ale nawet z fabryczną nadstawką będzie na styk więc pozwoli trzeba myśleć o czymś większym
