pWnedMTZ

claas ma już pewnie mth zapisane w czterech cyfrach, fendt pewnie wytrzyma dłużej ale w końcu tez się podda, z frezarkami na budowach dróg też głównie fendty 900-tki chodzą, ale tylko dla tego że dłużej wytrzymują Nie chodzi mi o taki standardowy bb, kiedyś kupowałem kredę w dużym bb, ważył 1.5 t. Claas ma coś ponad 5 tys godzin i kolejne zdziwienie było z mojej strony jak dowiedziałem się, że pracował głównie z opryskiwaczem ciąganym 3 tys litrów, a sypie się w nim dosłownie wszystko po kolei. Co do frezarek, nie chodzi o wytrzymałość lecz o prędkość pracy, mało która przekładnia faje możliwość pracy 0.2 km/h, fakt są biegi pełzające ale nie można tak szybko zmienić prędkości jak w vario. W firmie też jest kilka frezarek, ale typowo polowych. Głębokość pracy takiej maszyny to około 80-90 cm przy prędkości 0.4-0.7 km/h. Kolejna sprawa oborty na walku, taka frezarka musi pracować na dużych obrotach, więc gdyby ciągnik był ze zwykła skrzynia ciężkie było by to do ogarnięcia ze względu na przeskoki prędkości podczas włączania wyższego biegu. Oczywiście wytrzymałość również gra tu kluczową rolę, te ciągniki są dosłownie zabetonowane.

Nie mam zdjęć, ale woziłem druty na pola, niektóre "palety" ważyły od 2.5 do 3 ton, tak podawała waga z wózka widłowego. Co do udźwigu, Mtzetem bez problemu podnoszę 1.5 tony (bb wapna bez balastu z tyłu, bo takowego nawet nie posiadam) ale już inna sprawa jest taka eksploatacja, mtz długo nie wytrzymywał. Tutaj w firmie nie ma żadnej ładowarki, wszystko wozi się ciągnikami z ładowaczami. Jest jeden claas, nie znam modelu (180 km, rocznik 2015) i ma ogromny problem z podnoszeniem ładunku, który przekracza 1.5 t, przedni most carraro już nie działa. Podczas podnoszenia czegoś powyżej tony przestaje działać wspomaganie, w fendt'dzie nie ma takiego problemu, fakt ma dopiero 350 mth, ale jednak jest różnica.

Fendt nie mój, pracuje na takim w Niemczech. Co wielkości to nie do końca, ogólnie bardzo zwrotny jak na swoje konie, pozatym taka 300 jest o wiele lżejsza i krótsza, co za tym idzie słabszy tur. W tej 718 podnosząc 2.5-3 tony tyłu nie podrywa, a co było by w takiej powiedzmy 300.

Bardzo wygodna skrzynia, aż chce się jeździć, praca z turem to bajka. Ciężko będzie mi się spowrotem przyzwyczaić do NH 😂

Pracuje na takich w Niemczech, kupili je na jesień, mają zaledwie kilkaset godzin, podobno od 190 tys euro za wersje power i 200 tys euro za profi+ Pracujemy na takich po 12-15 godzin dziennie, zmęczenie nie dopada tak samo jak w mniej wygodnych ciągnikach, ergonomia, wygoda i cisza mają na to wpływ.

Coś w tym jest, lekka nierówność i siedzi, trzeba nieźle się nim gimnastykować

Z 5 ha, ogólnie były by dwie ale nie mam miejsca na tyle żeby zrobić jedna duża czy tam dwie

Z tym się zgodzę, ale u nas nie ma kogo nająć do wożenia, pozatym robiliśmy na na 3 pryzmy także jakoś się to rozkładało. Lepiej niż z dużej przyczepy, przecież musisz rozłożyć cienką warstwę żeby dobrze było ugniecione. Jak wywalisz dużo to gdzie to rozciągniesz?

Od pryzmy do pola było 150 metrów, woziło 7 zestawów więc przestojów nie było.

To nie są czasem bizony ze starego PGR-u w Imielnie?

Od 3 lat używam siatki Majmex, polecam. Szczerze mówiąc nigdy nie owinęła mi się siatka na wałek w prasie, dziwne...

Sąsiad ma taką prasę prawdopodobnie na części, jak Chcesz mogę się zapytać czy ma na zbyciu tą część

Gęściarno, u siebie siałem 86.5 tyś nasion to wychodziło średnio 13 cm.