pWnedMTZ

Swoim smerfem też pojadę na 15 cm, ale 2.7 metra i pole wygląda jak poligon. Tam poniżej 9km/h bezorkowo się nie robiło bo mówili, że źle miesza. Ale fakt przy 12km/h pole jak stół i pięknie wymieszane.

W dojczach ciągnąłem horscha Terrano jeśli dobrze pamiętam, na lekkiej glebie Fendt 718 miał co robić, a na glinie 724 wymiękał

Nie widziałem różnicy między innymi odmianami populacyjnymi

To może warto sukcesywnie po kolei rekultywować te łąki? Za suche lata na rekultywację, trafi się miesiąc suchy i po wywróceniu torfu, zerwaniu darni wszystko schnie na popiół. Trawa nie zdąży się zakorzenić i wszystko usycha. Kilka lat temu jeden kawałek został poorany i zasiany od nowa to znów przez rok nie dało się wjechać bo było za mokro, sam ciągnik robił pół metrowe rowy. Ciężko trafić w złoty środek więc na ten moment zostaje jak jest. Dwa lata temu chciałem kupić nowego samasza bębnowego 2.1m to śpiewali za nie po 19 tysięcy, teraz prawie 30.

60 albo 70-cio letnie łąki, więc samo wałowanie czy włóka nic tu nie da, jedynie rekultywacja, ale nie w tych suchych latach. Dziadek mi opowiadał, że po oraniu łąk każdy musiał sobie koniem wyrównać, tam gdzie więcej rowów było i ziemi ciężko było im to uprawić stąd właśnie te dziury.

Torfy cechują się mocną darniną, więc grabiorkę można puścić dość nisko, ale też nie może być za szeroka żeby ładnie wybierała.

Jeśli są duże i ładnie zmeliorowane to jak najbardziej, u mnie są pozarastane i łąka przy nich jest pół okrągła. Dużą kosiarka musiałem podkaszać na dwa, trzy razy żeby półokrągły grzbiet skosiła.

Miałem Felle SM 320 i bardzo szybko się jej pozbyłem, kosiarka powyżej 2.5 m nie nadaje się na moje łąki. Dziury doliny, wyboje i wszechobecne rowy melioracyjne, zostawiała dużo grzyw, wszystkie dziury były nie wykoszone, rowy też ciężko się nią kosiło.

Nh ts110a

Masz jakieś torfowe albo nie równe łąki ? Czy tylko po stole nią latasz ?

2012

aż tak chcesz się jej pozbyć ?

Tą miałem 30 km od domu 😅 Z drugiej strony ceny kosiarek poszybowały w górę, w tamtym roku na wiosnę kupiłem felle 3 metrowa za mniejsze pieniądze, teraz za 14 ciężko coś znaleźć w ładnym stanie

13800 zł, listwa perfectCut

Co to za problem ?

poluźnienie tej bieżni objawia się stukiem podczas pracy pod obciążeniem materiałem podbieracza? bo w trakcie pobierania materiału coś tam delikatnie stuka. zdjąłem tylko osłonę ale kamień nic nie widać jak dostać się do tej bieżni żeby sprawdzić Tak z pamięci nie pamiętam, ale od lewej strony po ściągnięciu osłony masz duże koło zębate prawie na wielkość podbieracza, pod tą zębatką są śruby, które trzymają bieżnie. Nie musisz ściągać zębatki żeby sprawdzić śruby, przekręcasz kluczem od cofania rotoru i w dziurach zębatki widać łebki od śrub. U mnie stuki było słychać jak łańcuch był luźny i napinacz uderzał o obudowę. Chodzi o łańcuch od prawej strony podbieracza.

Sterownik dość prosty, jedynie liczniki bel się kasują po wyłączeniu sterownika, zostaje tylko ten ogólny. Co do oleju to leje ten spuszczony ze skrzyni z Nh 🤣 ogólnie musi być bardzo rzadki bo nie przepchnie.

Od lewej strony rozkręciła się bieżnia prowadząca belki z pazurkami a z drugiej strony łańcuch od napędu bardzo się wyciąga, zmieniam go raz w roku na wiosnę i mam spokój. Moja jest bez noży, podłoga pod noże jest ale mam inny rotor. Sąsiad kupił na wiosnę w tamtym roku z nożami i cały sezon kręcił z nożami, niecałe 2 tyś kulek zrobił.

Śmieszą mnie opinie ludzi, którzy nigdy nawet nie użytkowali takiej prasy. Śmiech i nic więcej. Prasa nie najgorsza, ogólnie zaglądaj do napędu podbieraka i do prawego zamka komory. Moja zrobiła ponad 12 tyś kulek. Oprócz rozkręconego podbieracza i puszczającego zamka nic się nie działo. Dość często musisz czyścić nóż od siatki bo zwłaszcza przy mokrym zachodzi świństwem.

2015 rok, nie widziałem nawet, nie było tematu 🤣

Ładny kawałek budynku. U siebie mam podobny kanał gnojowy i niekiedy krowy się rozjeżdżają do tylu jak są słabe. Zanim zasiedlisz krowami spróbuj ponacinać posadzkę