robert1004t

O widzisz , ja na razie do rozsiewacza podpinam MF 255 i do niego pasuje super, do C-330 już jest na styk , przy C - 4011 jest więcej biegów więc byłoby lepiej dobrać prędkość. Też myslałem żeby go ustawić na czymś wysokim i podpiać żeby był nad lampami , nawóz i tak sypie się z przyczepy . Też mam ZA-E 602 i w sumie nie przeszkadza mi ta skokowa regulacja , najgorszy był pierwszy rok , metodą prób i błedow dostroiłem odpowiednie otwarcie i bieg w traktorze żeby wyleciało tyle ile chce. U mnie bolączką jest to , że z jednej komory trochę mniej nawozu wylatuje , mimo, że szczeliny otwarcia są jednakowe, może to wina mieszadeł bo już wytarte są

Cześć. Dolne cięgna masz fabrycznej długości ? ile orientacyjnie centymetrów luzu jest między lampami a zbiornikiem rozsiewacza jak podnosisz? Ja mam w 4011 lampy duże na wspornikach jak C 360 i brakuje ok 10 cm aby podpiać rozsiewacz

Taurus 14.9R28 i na szerokości bieznika brakuje ok 3cm ale po napompowaniu balon się zgadza ale na średnicy brakuje 6cm. Cultor 11.2-28 porażka totalna bo nowa opona względem zdartej stomilki jest ok 2cm niższa i dużo weższa, traktor wygląda jak na kołach z roweru

tu jeszcze do max obciążenia chce zrobić od spodu taka belkę żeby usztywnić i wzmocnić cała konstrukcje aby wspornik osi nie byl poddawany nadmiernym obciazeniom

siłowniki 63x28 mm o skoku 135 mm, tuz jest wbudowany w fabryczny zaczep przedni, nie widziałem sensu w odkręcaniu zaczepu i robieniu ramy tuza od nowa. Jakieś zdjęcia mam

po 10 latach już zęby przytarte ale samym ciężarem robią super robote

Tu nie było czego usprawniać, gotowe rozwiązanie jest w serii 600 Massey Fergusona w standardzie - jest pompa tandem i wszystko działa niezależnie. Nasi inżynierowie po prostu cięli koszty robiąc traktory w podstawowej wersji. Za dopłatą była rozbudowaną hydraulika. Dlatego mimo sentymentu do Ursusów tej serii kupiliśmy MF 1004T

W 2 traktorach mam radialne Taurusy lepszych w tym przedziale cenowym chyba się nie znajdzie. Bardzo dobry uciąg, miękkie więc bardzo fajnie amortyzują po nierównościach, wg mnie lepiej dołożyć do radialnej opony niż tłuc się na diagonalnych, różnica jest ogromna.

jakim cudem taka różnica skoro pompa paliwa jest mechaniczna napędzana od silnika myjki i dysza paliwa się nie zmienia ?

To było w 2018roku,już nie pamiętam , zmierzyłem 1 zaworek i szukałem po wymiarach

siłowniki - 520zł , węże, złączki ok 280zł, stal i sworznie ze złomu ok 300 , dysze do plazmy, drut spawalniczy,gaz, tarcze do szlifierki, wiertła , śruby m24 itp pewnie też ok 200 jakby szczegółowo podliczyc to ok 1500 zł nie licząc swojej robocizny. Haków nie potrzebuje, te są z blachy weldox o podwyższonej wytrzymałości. Dodatkowo planuje założyć amortyzację więc jeszcze ok 300 zł pochlonie

Tak, na bazie fabrycznej ramy zaczepu

trochę się inspirowałem taka maszyna: https://www.olx.pl/oferta/agro-masz-hestile-45-54-63-wal-przedsiewny-hestile-45-54-63-ciagany-wal-posiewny-CID757-IDGLLGw.html widziałem coś takiego w akcji i efekt był bardzo dobry. Mój wynalazek jest za lekki, choć mimo to pierścienie z obciążników pracują ok 12 cm w ziemi fajnie dogeszczajac świeżo orana ziemie

sieje agregatem uprawowo- siewnym który pracuje na głębokość ok 5-7 cm więc jakim cudem ma byc nawóz na wierzchu? Rób sobie jak uważasz i pracuj czym chcesz ale czemu na siłę szukasz dziury w całym?

no i w czym problem ? bo dalej nie rozumiem o co tobie chodzi? ja po tym wale sieje nawóz i nie robię już żadnych uprawek tylko od razu sieje zboże , a zwykle po orce 2 razy trzeba było bronowac więc dla mnie to się sprawdza i oszczędza paliwo. No i wcale nie twierdzę , że ten wał jest lepszy od twojego zestawu, po prostu na moje potrzeby to wystarczające rozwiązanie.

Tu ma pracować razem jako całość i tak to wymyslilem, jeśli pazury idą na 1 ramie i lekko wyrownaja to wał też idzie w tej samej plaszczyźnie i dociska wstępnie wyrównana ziemię. U mnie się to sprawdza więc nie potrzebuje nic zmieniać, przerabiać ani czepiać tego do pluga. No i choćbym kupił taki wał jak piszesz to nie zarownam nim bruzd na uwrociach ani nie wyrownam orki więc dla mnie byłaby to nie trafiona maszyna

no i w czym problem ? bo nie bardzo rozumiem, tu mam co 14 cm rozstawione i bardzo fajnie zagęszcza to glebę po orce i na moje potrzeby to jest optymalne rozwiazanie