-
Postów
12395 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez prorok
-
-
-
-
-
-
-
-
@GABBER85 Muszę popatrzeć do zapisków bo mi się nazwy środków głowy nie trzymają ... @wojak1986 Może i jest tylko czy to ma sens? Nie ma się co oszukiwać przy dzisiejszej pogodzie jak chcesz coś zebrać to bez Śor daleko się nie zajedzie a te wszystkie opryski z mleka i drożdży to pomagają tyle co umarłemu kadzidło . Można sobie mówić że kawałeczek warzyw czy ziemniaków sobie obrobię tradycyjnymi metodami i będę wiedział co jem...niby tak jest bo ziemniaki czy jarzyny można okopywać i wyrywać chwasty ale to trzeba mieć dużo czasu i zdrowia... znam ludzi co do dzisiaj stonkę zbierają do wiaderka żeby nie pryskać.. a koniec końców zbierają tyle ziemniaków co posadzili a czasami i mniej tylko tacy ludzie nie liczą ile godzin spędzili w polu a efekt mimo wszystko jest marny... Nie chodzi mi o to żeby lać Śor bez opamiętania patrząc tylko na to żeby jak najwięcej zebrać ale jak atakuje jakaś choroba grzybowa czy jakiś szkodnik i widzę że jest tego tyle że jak nie zareaguję w odpowiednim momencie to mi wszystko grzyb zeżre albo jakiś robal to wtedy pryskam. @GABBER85 Jak zawsze był problem z pietruszką tak w tym roku o dziwo bardzo ładnie powschodziła. Za to marchewka była do przesiania praktycznie nic nie wzeszło. Jak siałem drugi raz to dzień wcześniej namoczyłem nasionka w wodzie i widzę że to pomogło bo ładnie i równo powychodziła. Pietruszki też trochę dosiałem mocząc nasiona...zobaczymy jaki będzie efekt. @rolniku360 Nie chciało ale wbrew pozorom palnikiem całkiem sprawnie to idzie Z resztą robię to raz i potem korzystam z tej foli przez kilka sezonów
-
@mario666 Już raz odfrunęła ale to przez to że jej niczym nie zabezpieczyłem...przenosiłem z miejsca na miejsce i niczym nie zabezpieczając zostawiłem na noc... Po tym incydencie wbiłem po rogach od środka 4 kołki takie po 50 cm i stoi...burz i wiatrów się nie boi a u nas na prawdę wieje i to mocno przez praktycznie cały rok
-
@mario666 Korzystasz z tego podsiewacza nawozu? Jest on jako tako dokładny. Czy ile wsypiesz tyle wysieje ? Jak się w nim ustala dawkę? On daje nawóz bezpośrednio pod sadzeniaka ? Rozstawiłem tak koła bo teraz odległość między sadzeniakami powinna być większa( o ile się nie mylę) ale tak patrząc na pole to jakoś specjalnie nie widzę różnicy w porównaniu do zeszłego roku gdzie sadziłem na tym środkowym (fabrycznym) ustawieniu. Druga sprawa to teraz koła się kręcą cały czas a wcześniej mimo tego że do sadzarki wieszaki rozkręcałem jak były jakieś nierówności na polu to czasem koła przestawały się kręcić...mam w planie dospawać dodatkowe płaskowniki żeby koło miało lepsze zaparcie ale tak mi się z tym schodzi już od 2011 roku kiedy kupiłem tą sadzarkę @12Pafnucy Zaczynasz uprawę ziemniaków ? @mario666 Za moją nową w 2011 roku zapłaciłem 2 tyś zł. Wtedy szukałem używki ale ceny używanych były wysokie bo w okolicy nie szło kupić nic poniżej 1500zł (mowa o takiej sadzarce bo czeskie były tańsze ) i kupiłem nową . Z resztą do tej pory te sadzarki trzymają cenę. Wiadomo wartość pieniądza jest inna ale mimo wszystko..
-
@mario666 Jak się zadba i podleje to pewnie by dało radę Tylko żeby potem ktoś to chciał zjeść. Moja Zuza bardzo lubi owoce i w sumie dlatego przy tym chodzę i oby jej się z wiekiem nie odmieniło W sumie to dla niej nasadziłem te wszystkie owocujące krzaki...truskawki, poziomki, maliny, borówki ,agrest ,porzeczki , posadziłem kilka nowych jabłoni i gruszy i ze 3 odmiany winogron a nawet kupiłem kiwi zobaczymy co z tego wyrośnie Przedszkole to już nie na moje nerwy Trochę się człowiek od pampersów odzwyczaił ale jak się weźmie na ręce małego dzidka to wszystko wraca jednak tego się nie zapomina @krilan06 Można są dostępne tylko po co? Moim zdaniem lepiej zrobić samemu rozstaw taki jak komu pasuje. Ja zrobiłem dziury palnikiem...starałem się jak najmniejsze i o ile przy małych sadzonkach na jesieni to bardzo dobrze zdało egzamin tak na wiosnę jak truskawki podrosły to musiałem trochę dziury nożykiem powiększyć bo zamiast rosnąć nad folię to się pod nią chowały teraz jak urosły to ładnie nawet te większe dziury zakryły i co najważniejsze już pędy i liście rosną nad folią. @bronek Wypalałem palnikiem bez formy...szło bardzo dobrze... po nożyku po czasie robią się latające farfocle...robiłem tak z początku w warzywach i po roku poprawiałem palnikiem żeby te farfocle zlikwidować. @krzys111 Jak szykowałem ten kawałek pod truskawki to na początek dałem trochę takiego dobrze przerobionego materiału z kompostownika wymieszałem potem pod pług posypałem polifoskę 6 bo taką miałem...zaorałem w miarę uprawiłem i pod glebogryzarkę dałem znowu npk tak że i głębiej i płycej coś tam nawozu jest.. jak na razie po krzakach nie widać żeby im coś brakowało. Na razie zbieram owoce a potem zobaczę bo w sumie dopiero zaczynam moją przygodę z truskawkami ale jakieś nawożenie to raczej dopiero bardzo wczesną wiosną... Może ktoś coś doradzi ? @mario666 Z tego co pamiętam za dzieciaka jak sąsiad miał truskawki to zawsze jak szykował kawałek pod nowe nasadzenia to szło obornika w opór ale w sumie to taki nawóz dawali jaki był dostępny
-
-
-
-
@mario666 Zostało mi z tamtego roku środka Rimmel .W tamtym sezonie po doglebówce wjechałem z obsypnikiem i zrobiło się zielono na nowo i ten środek po wschodach zrobił robotę. W tym roku w porównaniu do tamtego to jest czysto a wilgoci jest sporo więcej...mam środek na stanie i chciałbym go wykorzystać. Przez Ciebie albo dzięki Tobie to obsypnik trzeba będzie sprzedać już ziemi na pewno ruszał nie będę 😉 @damian7331 W takim razie zrobię dwa zabiegi 😉
-
Zrobiłem tak jak kolega @mario666 radził...zaraz po sadzeniu podgarnąłem rzadki jak najwyżej się dało i od razu poszła doglebówka. Może wschody były ciut wolniejsze ale przy tej pogodzie która była to tylko na plus wyszło 😉 i do tego jak do tej pory jest czysto jeśli chodzi o chwasty chociaż już drobnica zaczyna się pojawiać 😉poczekam jeszcze kilka dni jak się krzaki wyrównają i pewnie zrobię poprawkę na chwasty z dodatkiem na stonkę bo już jajka składa...
-
-
-
-
