Voo

Kabelek masy potrzebny jest tylko do klaksonu.Na klakson idzie stały plus i wciskając guzik podajemy minus.Nie ma on nic wspólnego ze światłami stop. Stacyjek faktycznie są dwa rodzaje.Zakładam ( może troszkę nie słusznie ) że skoro kolega ma oryginalną instalację to i stacyjka jeszcze oryginalna. A jeśli już zmieniana do dajemy przewód od bezpiecznika pod pin stacyjki na którym na stałe występuje plus i problem rozwiązany.

Nie ma odpowiedzi bo pewnie nikt nie posiada tych opon.Masz dwa wyjścia.Kupić opony Tigar i za rok podzielić się opinią lub kupić coś sprawdzonego przez użytkowników.

Zasilanie na pierwszy bezpiecznik idzie ze stacyjki.Oczywiście nie bezpośrednio,najpierw na listwę,później do bezpiecznika .Z bezpiecznika na listwę i dalej na czujnik stopu i klakson.Pamiętaj że kluczyk musi być włożony do stacyjki.Do sprawdzenia w pierwszej kolejności przewody od stacyjki,może ktoś grzebał i nie podłączył. Na próbę podaj zasilanie na bezpiecznik przewodem z aku,wtedy powinien pojawić się prąd na czujniku stopu.

Wystarczyło jeden raz dać podkład w 2 lub trzech cienkich warstwach,ale może być i tak.Zmatuj ,odtłuść i maluj.I pamiętaj o korektorze do autorenolaka

Koło pasowe,łożyska i tulejkę musiałem kupić.Te 5 dyszek to sama usługa toczenia. Do tego pompa i przyłącza do niej,wszystko nowe. Liczę że koszt takiej przystawki wyniósł mnie troszkę poniżej 200 zł .Więc i tak dużo taniej niż w Agricoli.

Tomek masz może link do tego programu? Oddał mu jego ciągnik czy innego belarusa?

Tulejka wchodzi w wałek.W otwory widoczne na wałku wchodzą 4 kuleczki które blokują tulejkę.Ale żeby te kuleczki nie wypadły na zewnętrzną część wałka idzie tulejka która je blokuje http://allegro.pl/tuleja-napedu-pompy-t-25-2522108-i4770783061.html .Sam wałek wydaje mi się za krótki do napędu pompy.Dokładnych wymiarów ci nie podam bo niestety ich nie mam. Zerknij na te zdjęcie http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/540063-wspomaganie-c-330-by-chudy/ i dwa zdjęcia w lewo. Może trochę Ci pomoże w wykonaniu przystawki. Robiłem taką do władka to za robotę tokarz zgarnął 5 dyszek.

I to jeszcze brutto <_<

Z ciekawości poszukałem w necie i na znanym forum elektronicznym znalazłem ogłoszenie sprzedaży EPS 150 o treści " Szanowni koledzy temat malo racingowy ale po części zwiazany z nim, do sprzedania urządzenie EPS-150 produkcji polskiej Urządzenie Oporniczo rozuchowe, spawarka, prostownik 6,12,24V rozladowywanie i ladowanie akumulatorow, odpalanie Cięzarówek z calkowicie rozladowanym akumulatorem waga 60kg. urządzenie jest na SIŁE. " Po twojej wypowiedzi wiem że jest to nie możliwe.Szkoda że nawet na forum na którym pilnowany jest wysoki poziom wypowiedzi zdarzają się takie gafy.Przeciętny Kowalski może pomyśleć że na padniętym aku,na którym nie zaświeci nawet żarówka,przy pomocy tego urządzenia odpali Jelcza.

@ Elektrotechnik Czy te urządzenie EPS jest w stanie odpalić ciągnik przy całkowicie padniętych aku albo bez akumulatora? 150 A to trochę mało więc zakładam że raczej nic z tego.