Dodam coś do siebie. Ja rozumiem to że w sprawie mleka czy świń czy nawet kwot nie jest to takie proste żeby raz dwa było wszystkim dobrze bo raz jak dadzą nam to zaraz wszyscy by chcieli po drugie unia czuwa żeby czasem chłop nie dorobił za mocno...ale jak słucham na temat dzików że odstrzał nic nie da itd to normalnie można dostać kur...cy. Najlepiej usiąść na d*pie nic nie robić i brać wypłate. Ciekawe jakby takiemu jednemu czy drugiemu pajacowi zrył ogródek a pózniej dostał by 100 zł albo usłyszał od pana z koła łowieckiego że nie współpracował z nimi....no ale widać takie czasy dzik, bóbr ważniejszy. Jeszcze bym zrozumiał jakby państwo na tym zarabiało ale przecież traci i to sporo. Oto nasz rząd i prawo beznadziejne