ZenekBezSpodenek

Ja na takie pH ładuje 6t kredy. Przerwa 3 lata i ponawiam 2/3t. Pozdrawiam

Podpisuje się pod kolega wyżej

Wiem jedno ze krętacze co maja gospodarstwa podzielone na dzieciaki się załapały, ja niestety daleko w tyle 21 punktów. Ale nie będę stał w miejscu kupię bez dopłaty sprzęt i mam to w dooopie

Łapaliśmy jak tylko mogliśmy, dożynki 1 we wsi. Somsiady teraz zaczynają. Cena od poniedziałku za paszowke (bardzo dużo deszczy o konsumpcji nie ma mowy) 680 netto. Sprzedane praktycznie wszystko po 730 zł netto zaraz na początku żniw. Ostatnio z jakimś mądrym napinaczem kłóciłem się ze podrożała max 80 zł, on szedł w zaparte ze pszenica podrożała o 180 zł na tonie od żniw 2024 do wiosny 2025. Od której ceny mam liczyć te 180 zł ? Od 680 czy 730? Bo ja już widzę ze na wiosnę będzie max 750. Wrócę do tej wiadomości w lutym/marcu 2026. Dobrze ze na frajerach minister Kowalczyk zarobił bo dopłata do sylosów to strzał w kolano, całe szczęście sam zrezygnowałem po zobaczeniu jak proceder cenowy zboz wygląda w PL. (Wydoić chłopa do spodu) Pozdrawiam Kolego tak działa popyt i podaż, im więcej na rynku tym niższa cena. Poza tym, skupy jasno to mówią : ten rok był lepszy od poprzedniego, nawet chłopek roztropek co miał 2.5/3 tony w tym roku zbiera 4.

Wszystkie pszenice siane po soi w bezorke Ogólnie sieje bezorkowo i polecam, są mniejsze koszty a plon o dziwo większy.

A ile macie ha? 2? Policz sobie koszty napraw, nawet takiego elektromagnesu na gospodarstwo z 2ha rzepaku a z 20ha rzepaku. Jest różnica co nie?

Sacramento - 7,2-8,3t/ha Bulldozer - 8-9t/ha Pallas max 7,5t/ha. Najwyraźniej na moich glebach się nie sprawdza.

Pallas to tylko ładnie wygląda. Daj znać jak sypie, ale więcej niż 7,5 to się nie spodziewaj.

16% to już idzie sprzedać. Nie opłaca się suszyć, cena za czas pracy będzie większy niż ta cena za podsuszenie, a z drugiej strony więcej % to większa waga więc obcinka ceny po stronie skupu to na jedno wyjdzie.

pyszniutki chlebek będzie. Polski rolnik polskie zagrzybione pole, polski spleśniały chleb na polskim biednym stole!

przecież zakup hedera do tego chrupka to będzie 60% wartości całej maszyny. Może po prostu zmien kombajn?

zdrożeje? hahaha śmiechu warte. Zeszłego roku w żniwa sprzedawane po 800 netto. Sąsiad jak frajer, trzymał, co prawda w grudniu przed świętami było 850, ale liczył na 900. Noi się przeliczył ostatecznie zawiózł po 780 początkiem czerwca. O jakich Ty wzrostach mówisz? Ci co pobudowali te sylosy na dopłatę to w takim tempie zwrot inwestycji będą mieć ich dzieci albo wnuki.

Jak masz brać z TEJ centrali ziarno Carmelo to lepiej nie bierz i poszukaj czegoś innego u innych centralników. Ostatnio w workach z owsem były skorupy po orzechach + zmielone gałęzie. Za takie coś to dziękuję.. I weź to nazywaj materiałem siewnym. Opłaca się? Powiedzmy że zostaje Ci 2k. Z Twoich postów brzmisz jak małoobszarnik, co się zajmuje tym po robocie. Nie lepiej wydzierżawić komuś za 2 tyś / ha? Masz życie bez awarii, spokój. A jednocześnie sprzedając kombajn, maszyny masz dodatkowy dochód.

Osoby? Powiedz że masz doradcę, to padnę ze śmiechu. Może jeszcze ten cymbał z kanału gówno wiedzy, daj piniążki daj daj bo za darmo filmów nie nagrywam?

Jeden rozsądny, aż miło się czyta, że są tu doedukowani goście, a nie same chłopki roztropki.

Kolego zupełnie Cię nie rozumiem. W mojej okolicy idealnie się złożyło posialiśmy początkiem maja kiedy pogoda i temperatura na 10cm była 8 stopni, teraz praktycznie same deszcze temperatura w nocy nie schodzi poniżej 9. Zero strat, zero przymrozków. Ziomki co siały 18 kwietnia coś na polu cisza, obstawiam zbutwienie nasion. U mnie piękne wschody. Bawię się z soją już od ładnych paru lat i powiem tyle.. kombajn zweryfikuje! Z pewnością się odezwę, żeby pochwalić się plonem