Skocz do zawartości

ZenekBezSpodenek

Members
  • Postów

    301
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ZenekBezSpodenek

  1. Który rocznik i ile trzeba za taki nabytek liczyć? Jak widzę to na oryginalnych laczkach, ładnie zadbany egzemplarz Wersja bieda średnia czy bogol?
  2. Proszę Pana.. żeby brodawki się zapuściły to musi być ph gleby +/- 6-6.5. Po drugie, zaprawiamy nasiona około 2-3 przed siewem, max tydzień może materiał leżeć, ale oczywiście w ciemnym i zimnym pomieszczeniu. Po trzecie, czy to nitragina czy histick, jedyną różnice zauważyłem że na polu z nitraginą jest tych brodawek mniej, więc być może za mało nitraginy, a być może po prostu jest inne działanie histick vs nitragina?
  3. A tak szczerze jak na tym wychodzisz? Bo u mnie z żytem są 2 problemy: 1) Plon między 4 a 5 ton z ha. 2) Cena ujowa jak barszcz teraz chyba 550 zł za tonę i jak są żniwa sojowe, kukurydziane skup tego nie bierze. Więc albo sprzedaż w żniwa albo dopiero luty/marzec. Koszty uprawy są, ale przy moich wyliczeniach jak siądzie owies (pogoda i deszcz w dobrym terminie), to mniejszy nakład na ten owies a zysk z ha większy.
  4. Jest kryzys, drożyzna, każdy nie wie ile już ma brać. Chłopecki przyjechali dach mi łatać bo przeciekał w 3 miejscach. 2 tubki silikonu + 3h pracy (z dojazdem do mnie) dwóch łebków policzyło za 800 zł. Pojebało świat ostro, ale dobrze wnet będą się ogłaszać po 30 zł na godzinę. A hekatary wrócą do cen z przed lat i za 40 tyś normalnie się coś kupi...
  5. Ja się odezwę ponownie; sprzedałem w żniwa paszówe po 730 netto. Teraz cena, podajże 660 netto jak dobrze pamiętam. Sąsiad co pakował pszenice w nowe sylosy z dopłaty się cieszy bo mówił że była 630 netto i jakby teraz sprzedał to już 30 zł na tonie zarobił. Debil? bo ja uważam że w tej chwili to jest stratny sylosy + 730-660=70zł na tonie więc nie widzę tutaj zysku... A co do hekara pola po 100 tyś zł, to proszę państwa szykuje się powtórka 2008. Widać że kryzys, bezrobocie nadciąga i nieopłacalność niektórych usług, mali rolnicy będą mieli najgorzej...
  6. Zależy czego szukasz, ale szczerze to za 95 tyś opchnąłem mojego MF 6270. Bardzo fajny ciągnik, sam jak go kupowałem to szukałem czegoś do 90KM, ale uważam że zakup MF to był dobry ruch.
  7. Zeszłego roku tak miałem, na zachęte 400 zł w listopadzie
  8. siać jeszcze pszenicę, czy to już nie ma sensu?
  9. Na przyszły rok będzie więcej jak 600zł? Bo nasiane chyba 80% wsi w pszenicy.
  10. pokładacka elegancka
  11. ojjj ja widziałem, już łudziłem się że będzie powtórka z poprzedniego roku plony 4,8t z ha bo soja gilgotała jaja, ale koniec końców wyszło na to, że woda nie wtedy co trzeba i strąków dużo ale co z tego jak strąki po 2/3 ziarka. A do tego jeszcze miejsca że na łodydze nie było ich wcale tak wiele.
  12. 17ha zostało, ale może przed grobbingiem się wyrobie jak narazie plon bez zmian, ważne że dokładać nie trzeba 😜
  13. Chyba będzie szło po 500zł. Nasiane pszenicy praktycznie 80% wsi, dawno nie pamiętam takiego widoku.
  14. Zgodze się w strąkach sąsiadów też już się pleśń trafia, chyba siali Magnolie jak się nie mylę, w Abaca jest ok, jedynie przeszkadzają pęknięte strąki i osypywanie.
  15. jeszcze nie poszedł 40% dopiero.. wychodzę z założenia, że nie pakujemy się w rozwój po same jaja, tylko systematycznie, jest kasa to się sprzęt zmienia, a jak nie ma kasy, to lepiej już męczyć poczciwym ursusem
  16. Macie ładną pogodę? Bo u nas kij w d*pę KTA
  17. Wszystko spoko, tylko ta pogoda, czemu ten deszcz teraz a nie jak w zeszłych latach, ciężko wjechać ze zbiorem bo co chwila deszcz i moment wilgoć łapie około 20%. Zeszłego roku pogoda idealna była na sojkę, deszczyk wtedy co potrzeba i zbiór elegancko pierwszy max drugi tydzień października, koło 5 ton potrafiło walić, wtedy minimum 4.2t. Tego roku źle nie ma, bo jak narazie max to koło 3.7t minimum w granicach 2.7t, tylko szkoda, że wciąż część stoi na polu, ale też max i min może się zmienić 😜
  18. potomkowie są? Czyż to ta dupcia na profilowym, to rozumie ze Twoja?
  19. Co to mosz za dywan pod fendtem?
  20. kiedy wjeżdżasz, czekasz czy próbujesz w piątek? bo z tymi prognozami to się mogą w dupce ucałować. U nas abaca zielona jeszcze 30 wrzesnia była. Do teraz praktycznie 30ha stoi i czeka.
  21. Piękna pogoda deszcze non stop, pszeniczka fajnie se gnije bo w kałużach to można ryż uprawiać, soja stoi i czeka nie wiem w tej chwili na co, zostało mi się tylko najebać w ten deszczowy dzien
  22. Może jakiś bezpiecznik? Pamiętam jak przestał działać podnośnik, a tu okazało się że inzyniery bezpieczniki ehr schowali pod ehr'em, a nie tam gdzie do skrzynki bezpieczników.
  23. kosił ktoś soję w grudniu? 😜 od 5 lat, co uprawiam soję jeszcze tak kapryśnej pogody nie było.. Końcem września w 15% całego pola zielone strąki i liście na łodygach, a od 1 pażdziernika do dzisiaj non stop deszcz z godzinnymi przerwami. Experci z centrali nasiennej kilka km ode mnie mówią, żeby się nie spinać, bo soję to można i w połowie listopada kosić, bo teraz pogoda nieprzewidywalna i może być tak że na 1 listopada 20 stopni będzie jak zeszłego roku... Co o tym myślicie? bo w tej chwili to jestem już jestem nie tylko bez spodenek
  24. Ale biadolicie. Ceny ziemi wzrosną, ha ha ha Zostało tylko czekac na obsranie, a powoli już widać kierunek, a to paprykarze a to kapuściarze, a to siewcy pszenicy powoli sznur wybierają. Jeszcze chwila i pół wsi za bezcen będę kupować, chętnie pomogę sąsiadom wyjść z kryzysu Dodatkowo MPZP naraszcie ukruci troszeczkę idiotów co wystawiają 1ha pola ornego za 1mln zł. pisząc że działka budowlana pod szeregówkę A nie ma to ani mediów, ani papierow, ino tyle, że szerokie. Żałosne typy z takimi pomysłami, gdzie faktem że budowlanej z tej działki wyhaczysz może z 15 ar. Ale za 1 mln zł to już naprawdę odklejka. Aż mi przypomniałeś tego typa, co w poście pod pszenicą pisał że mu zostało 50 zł z ha.
  25. Jest taki jeden popularny dealer, praktycznie ma na CNH monopol to robi co chce, ale mam go w doopie, przesiadłem się na Maseje został mi ten jeden smerf jako 3 w gospodarstwie. Robi max 130 mtg na sezon, więc serwisów aż tak często nie trzeba, a w planach mam zamiar się go pozbyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v