baton386785
-
Ilość treści
120 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez baton386785
-
W nim jest jeszcze taki problem, że strasznie zgrzytają biegi. Sprzęgło jest założone nowe. Za nic nie idzie ustawić, aby biegi nie zgrzytały. Ma ktoś na to radę?
-
W ten sposób masz rozwiązanie na 2 rozdzielacze. Albo tez na funkcje hydromotora.
-
Tak myślałem inaczej zrobić wolny spływ. Nie przez to gowno pod siedzeniem.
-
Mam jeszcze panowie ciekawy temat. Jak można wykombinować aby ładowacz czołowy się szybciej opuszczał się w Ursus 2812? Od lat gdy jest bez obciążenia, muszę długo czekać aż opuści mi się na ziemię. To strata czasu.
-
Nie skończy. Jeszcze długie lata pojeździ…
-
Miałem jeszcze oryginalne Zetorowskie aluminiowe podkładki. Jak jest założyłem, to pompa ręczna lepiej ssie jak Sasha Grey. Jednak trzeba tylko oryginalne części montować.
-
Mam Bosch.
-
Nadal jest kłopot do d*py są nowe miedziane podkładki. I sączy powietrze w odstojnik, z oczka przewodu od baku. Muszę coś wymyślić.
-
Naprawione! Był pęknięty odstojnik od paliwa, i zamiast ropy zasypało powietrze!
-
Właśnie już nie podaje. Może jeszcze powietrze tam jest.
-
Ale mi traktor zapalił, chodził jak trzeba pół minuty. I później zgasł, i już nie odpala. To jeśli pompa by się nie kręciła, to by odpalił?
-
Jak montowałem pompe Sprzegielko, jak i tuleja frezowana wszystko w całości było. Tak samo trybik na wałku w pompie tez był w całości. Chyba ze tam jest tez klin, chyba ze go mogło zerwać???
-
Pół godziny pompowalem ręczna pompka. Wyleciało co miało wylecieć. I nadal nie odpala. Może przy pompie sprzęgiełko się mogło popsuć.
-
Daje biały dym. Odpowietrzanik odkręciłem, i nie idzie dokręcić. Mimo dokręcania, to spod korka się sączy piana z ropa. Ale tez wcale nie podaje ropy do wtrysków.
-
d*pa! Wszystko poskladalem jak trzeba. Na chwile ciągnik zagadał, i zgasł. Nie odpala znowu. Co jeszcze może być nie tak…
-
Witam. Wałek pompy, jak i koło rozrządu założyłem nowe. Tak zerwało klin, i narobiło bałaganu. A w tłoku od sprężarki porobiło takie dziury normalnie. I rysy na 4mm głębokie. I pierścień olejowy zmasakrowało!
-
I wyczułem lekki luz na dolnim kole pośrednim. Tam są 2 łożyska. Łatwo jest to zrobić?
-
Dlaczego musza zdjąć to górne koło pośrednie. Mogę uszkodzić przy wybijaniu walka od pompy?
-
Musiałem kupić klucz elastyczny. Zwykła przedłużka do nasadek, nie szło dojść z tylu aby odkręcić pompę wtryskowa. Po mału sobie działam, nie pali się. Jest roboty jakby nie powiedzieć. Załączam foto uszkodzonego tłoka od sprężarki.
-
A jak się nie pokryją, to co? Jak będę wybijał wałek pompy wtryskowej, to muszę zdjąć ten seger co jest za widełkami od sprężarki tam w środku?
-
Mam takie pytanie? O co chodzi że cały rozrząd jest przestawiony o 2 ząbki? Tak było jak tylko zdjąłem przednia płytę.
-
Lepiej aby nie był wałek. Prędzej myśle koło rozrządu. Wszystko mam rozebrane, tylko nie zdążyłem zdjąć dzisiaj koła rozrządu. Jak zdejmę, to będzie wiadomo dokładnie.
-
Waśnie! A zauważyłem że klin jest poszarpany. Jakby rozerwany na pół. Druga połówka klina została w tym rowku na wałku. Wiec lekko nie będzie. Dam foto abyście widzieli jak to wygląda.
-
Kupiłem Neo, na 2 łapy. Musi dać radę.
-
Wszystko ładnie rozebralem. Jaki będzie potrzebny ściągacz, aby zdjąć koło rozrządu na wałku pompy wtryskowej??
