Badwolf
Members-
Postów
1612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Badwolf
-
Ja bym pryskał. Do zielonego pąka bym się nie zastanawiał. To ostatni dzwonek, zaraz liście zakryja większość chwastow
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Geodeta to robi. Przychodzi Ci poprostu papier potem z geodezji ze starostwa
-
Jeśli tam nie było mierzone nic długo, to ludziom areał zaktualizuje.
-
Też mnie zdziwiła ta sytuacja. Tyle że ten rok jest opóźniony względem poprzedniego. Rok temu to 13.04 pryskałem na platek
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziś próbowałem zawrzeć w genneralii i nie przeszły przymrozki wiosenne. Przy mnie wyskoczył komunikat, że polisa z przymrozkami będzie możliwa do zawarcia od 1 kwietnia. Normalnie wyliczyło agentce ubezpieczenie ale potem nie dało rady sfinalizować. Sama była zdziwiona. Dziwne, w tamtym roku przeszło normalnie 24 marca( patrzyłem na datę zawarcia).
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
1 zdjęcie zrobione w niedzielę, drugie podczas powodzi. tutaj akurat wygląda to dobrze ale nie wszędzie jest tak kolorowo😁
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wg mnie atakuj to w pierwszej kolejności. Nie ma na co czekac
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tutaj mały kawałek rzepaku po powodzi. Z przodu widać fazę rośliny. Max miał dwa/trzy liście wlasciwe, gdzieniegdzie nie zdążył wyjsc.Zdjęcie z 15 września. Rzepak siany 2 września. Ogólnie to ponad 50 % mojego rzepaku była pod wodą po wschodach. Po takim ambarasie, to sobie można dywagować co kiedy należy zrobić. Jednak na koniec dnia jedziesz kiedy się da
- 14086 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja bym atakował korvetto pierw, czekał dwa/trzy dni ( zależnie od pogody) i jechał regulacja. Co do aminokwasów, to nie wypowiem się bo nie mieszałem nigdy z regulacja
- 14086 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja też mam jedną mokra działkę, że jak jest rzepak to co byś nie zrobił pokazuje się wiosną przytulia. Czy pryskane doglebowo, czy dolistnie bez różnicy.
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja nieraz "punktowo" poprawiałem rzepak w takie fazie na jednoliścienne czy dwuliscienne, jak mamy teraz i nie zauważyłem żeby był słabszy w tych miejscach.
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mi powiedziała agentka że generali od poniedziałku rusza. Ubezpieczam tam
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja robiłem w case i nh jesienią wyceny i wszędzie mówili że jest opłata manipulacyjna. W case mówili mi 1.5 procent. Nigdy nie słyszałem o takim przypadku, że VAT finansuje diler. Wtedy co spłacasz go w ratach czy jak jest? Dokładnie na 5 lat. Dlatego między innymi biorę deutza. Bylem napalony na case ale nie potrafię sie sensownie porozumieć z handlowcem okolicznego dilera. Poza tym tam jest 3 lata 0%
-
Ja jutro mam sfinalizować zakup i dają mi w deutzu 5 lat na ten model w takiej konfiguracji(2024 z placu). 50 % wkładu mojego. VAT place w 3 miesiącu. Opłata manipulacyjna 1 procent od wartości netto( jest to doliczane do rat). Poza tym AC musisz mieć wykupione przez cały czas kredytu. Jeśli spłacę wcześniej, nie muszę płacić. Takie warunki mi dają na dziś dzień.
-
50 procent od kwoty netto. Podatek cały się płaci po kilku miesiącach od zakupu. Tak chyba jest wszędzie. Do tego doliczają opłatę 1 lub 1.5 % opłaty manipulacyjnej. Tak wygląda ten kredyt zero
-
Ta cała sytuacja to dziadostwo i chamstwo. Napisz jaki to diler taki do przodu jest
-
Zwykle skur***nstwo dilera który tak postąpił z klientem. Powinni Ci coś dać za to, jak sugerował kolega wyżej.
-
Ja mam legalna dzierżawę na papierze, i właściciel podatek płaci, ja biorę dopłatę.
-
Ja za każdym razem na wiosnę jak jadę w rzepak to coś daje na robaka. Tego cyperkilla 0.05 przynajmniej
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziś u mnie rzepak wyglądał następująco. Pryskany sivanto 0.75 l+ dr green 1.5 kg + 1 l boru Klasowo najgorszy kawałek 3/4 klasa. Trochę obsada mała ale powodzią dostał podczas wschodow
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja dziś zaczelem na robaka pryskać jutro skończę. Nie ma co czekać moim zdaniem
- 14086 odpowiedzi
-
- rzepak
- rzepak ozimy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Są tu lepsi fachowcy ale pisz. Co wiem to powiem. Sam bardzo wnikliwie badam rynek i różne opcje
-
Dla mnie blisko to ok 50 km. Nie myślałem wogole żeby zagranicą kupić bo wtedy podejrzewam że nie masz gwarancji wcale. Ja znam jednego konkretnego mechanika co serwisował parę dobrych lat w deutzu ciągniki, ale poszedł na swoją dzialalnosc. Ja chciałem teraz kupić deutza bo myślałem że mam ciut dalej jak 50 km serwis, a tu okazuje się że w tym punkcie diler zamknął serwis bo ma kilka. Tylko teraz do najbliższego mam 135 km ok. No i z nim konsultowałem temat. Mówi mi, że jak wyskoczy alarm czy kontrolka jakąś to on wie co znaczą te alarmy, trzeba wymienić i znikną. Ale są sprawy które wymagają kalibracji. Np system scr w nowych ciągnikach bywa awaryjny. I do tego musi być serwis bo oni mają oprogramowanie. A pirata do deutza jakiś problem jest załatwić... To są sprawy o których się nie myśli zazwyczaj, a myślę że warto byłoby się nad nimi pochylic
-
Zależy jakie masz warunki. Najpierw się zastanów kto Ci będzie go serwisował czy naprawiał. Jak kupisz na drugim końcu Polski to jak się coś zj**ie fest to co lawetę wynajmiesz na drugi koniec Polski? Bo jak będziesz chciał do najbliższego dilera potem z naprawą, to będzie wiedział że ch... Na niego położyłeś i Ci zaśpiewa cenę extra. Nawet na gwarancji serwis na 50 mtg i kolejny na 500/600 zależnie od marki musisz robić u dilera co kupiłeś ciągnik i wtedy on Ci liczy za dojazd+ robote. Gwarancja jest od usterek. Oczywiście można zaryzykować i nie przedłużać gwarancji( masz wtedy jeden rok) i puknąć z nimi tylko pierwszy przegląd(50mtg) ale to trzeba mieć w okolicy pewnego mechanika żeby Ci go naprawiał. A z tym u mnie ciężko. Sam jestem w takiej sytuacji i tam gdzie chciałem kupić likwidują serwis. Wtedy bym miał jakieś 135 km od domu ich kolejna placówkę. Tylko że wtedy za sam przyjazd liczą kilometrówkę w dwie strony czyli 270 km x 3 zł netto. To wychodzi 810 netto za sam przyjazd. Trzeba się zastanowić i obejrzeć kij z dwóch stron Poza tym jak zauważył @Strongman jak będą żniwa i pełnią sezonu to serwis z bliska się pojawi raz dwa a z drugiego końca Polski to już wątpię.
