JanKrzysztof
Members-
Postów
2784 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez JanKrzysztof
-
O 5 tysiącach w żniwa to nawet Wicherek nie pisał.
-
Patrząc na tych co sprzątają z pola i słomę, i ziarno to jestem zdania, że do osiągnięcia 5 ton zboża wystarczy azot i odpowiednie pH.
- 11586 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- pszenica
- pszenica jara
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
John Deere 1470, Kubota m7152 i rzepak LG ambasador
JanKrzysztof skomentował(a) yacenty grafika w Żniwa 2022
-
Z informacji w artykule na wrp wynika, że będą wypłacać 3 tysiące złotych na jeden znajdujący się w bazie danych CEEB i nie ma wzmianki o fakturach. Wygląda na to, że wygrali ci co nie czekali na kaczy socjal, tylko kupili opał wcześniej. Cyrk energetyczny będzie miał duży wpływ na ceny nawozów azotowych więc kto nie ma woreczków z nawozem i żadnego ogona w oborze/chlewie, tego czeka sroga bida.
-
Mam problem z przędziorkami w ogórkach. Co doradzicie?
-
-
Nie śmiej się, sąsiednią gminę odwiedził drobny grad z wiatrem w sobotę i górne łuszczyny leżą. Pierwsi mieli wyjeżdżać w tym tygodniu kosić, i u nich straty ok. 30%, a ci co mają późniejsze odmiany mniej stracili.
-
Jak na polu zostaje dużo słomy to poplon nie ma racji bytu. To trzeba co jakiś czas przemieszać z glebą, im mniej słomy się rozłoży do zimy, tym gorszy następny plon, bo wiosną brakuje wody... Druga sprawa to kto ma porządnego grubera bądź talerzówkę... Na gruberowanie szkoda ludziom czasu i paliwa, a talerzówką robią płytko, bo biorą 4 metrową do ciągnika 130 KM i paprzą po wierzchu.Poplon pod oziminy to porażka, jak przychodzi susza to pierwsze klękają zboża po poplonach i listopadowe po kukurydzy i burakach.
-
Hahaha. Agrochem Puławy należy do GA i o ich pseudosprzedaży letniej napisano w internecie już bardzo wiele.
-
Tutaj nie ma złudzeń, boją się skokowego wzrostu kosztów produkcji rolniczej i do końca lata chcą mieć zapewnione jak najwięcej hektarów obsianych burakiem. Ciśnienie wywierane na inspektorów raczej jest bardzo duże, bo podobno ograniczanie areału poszczególnych plantatorów było odbierane bardzo kiepsko na zebraniu i starano się ich nakłaniać do zmiany decyzji. Gdyby było wielu chętnych, mieliby to głęboko, dokładnie tam gdzie mają plantatora przez 364 dni w roku, poza dniem podpisywania umów na kolejny sezon.
-
Premia 5 euro do tony należy się KAŻDEMU kto podpisze umowę na następny rok, nawet takiemu co ma 50 ha buraka, a w przyszłym zredukuje na 3 ha. Info z pierwszej ręki, od plantatora, który podpisał stosowne porozumienie. Prawda jest taka, że część ludzi podpisuje nowe umowy w P&L tylko ze względu na tegoroczną lojalnościówkę. Każdy boi się kosztów w nowym sezonie...
-
-
@Neveragain Pisał kiedyś w temacie o rzepaku, że na koniec kwitnienia dał 1,2 litra Propulse. Poza tym nie porównuj tego rzepaku do swojego sianego we wrześniu, bo z tego aż kipi i raczej rośnie na bardzo mocnej ziemi. Stawiam , że to północ kraju, bo u Kulawiaka z jutuba też wegetacja mocno opóźniona.
-
U mnie badyle kompletnie zielone, a robiłem tylko jeden zabieg przy opadaniu pierwszych płatków. Skosi się po zbożu w sierpniu...
-
-
Jak ktoś nastawiony na qq, to oleje dopłaty i dalej będzie uprawiał w monokulturze.
-
No u Sławka oleju w nasionach raczej będzie sporo, ładny.
-
Patrząc na to, jakim towarem i w jakiej cenie handluje się na składach opału to w tym roku zboża paszowe będą miały wzięcie... w elektrociepłowniach. Sumienie nie pozwala palić zbożem w piecu, ale jak przyjdzie płacić 2800 z trochę lepszy węgiel wymieszany z importowanym niskokalorycznym szmelcem polanym wodą ze zraszacza to będzie trzeba kupić owies...
-
Ci co wozili w zeszłym roku w żniwa też twierdzili, że później będzie tylko tańsza, a dostali za konsumpcyjną po 800 zł netto. Kiedyś spadnie, a czy to się stanie w najbliższym sezonie? Czas pokaże.
-
Napisał co wiedział, a że wiedzieał niewiele... Ty podobno maliny i orzechy uprawiasz, ale jak widać po godzinach pracy w Farming Simulator, a na chleb zasuwasz u Helmuta i śmiejesz się u z tych, którzy robią to U SIEBIE. Tej słynnej saletry po 2800 też pewnie nie kupiłeś, tylko pszenica rośnie w ekologii i dlatego chcesz niskiej ceny na płody rolne. Zwyczajnie nie będziesz mógł znieść tego, że sąsiedzi zarabiają na sprzedaży, a twojego pośladu z przytulią nikt nie będzie chciał, marny zawistniku.
-
Jak ktoś jeszcze nie ma nawozów pod przyszłoroczne buraki, to podpisywanie po 40 euro jest bardzo ryzykowne...
-
U nas obszarnicy W KOŃCU przestali lać glifo na rzepak, bo za drogi. A z desykacją zbóż to już cię ostro fantazja poniosła, karierę w Tvnie chcesz robić jak Pis wybory przegra? To kup sobie jabłek jak pszenicy się boisz. Tam dopiero jest oprysków, smacznego.
-
Nasza pszenica widać nie kalkuluje się aż tak źle, skoro młyny interesowały się tylko najtańszym ukraińskim ziarnem. Jak się okazało że ta tania ma białko w granicach 9 to od razu przestali to brać i stanęło na tym, że tylko straszą chłopków Ukrainą. Drób też tego badziewia dostawał nie będzie, bo jak partia kurczaków czy indyków padnie, a w próbce wyjdzie toksyczna chemia to mieszalnia słono zapłaci. Będą to wkręcać głównie do paszy dla tuczników...
-
Nasieje/nasadzi ci ktoś okopowych przez kilka lat lat, nawozu tylko tyle, żeby urosło i za słaby czynsz to głupota oddawać. Zostanie wyciągnięte pole. Jeżeli przyjdzie czas, że będzie bardzo niska opłacalność to ja w ramach przeczekania planuję żyto populacyjne. Jeden oprysk na chwasty, w kwietniu odrobina azotu i zbiór. Oj wybory sie zbliżają, że znowu zostałeś tu oddelegowany, Stachu. Chyba, że Passata z przyczepką Ci porwali podczas wyprawy po tani ukraiński towar i nie masz co robić.
