Miał ktoś taką sytuacje czy ktoś sobie robi jaja? Sypie azot na rzepak, dzwoni telefon, numer zastrzeżony. Odbieram, jakiś starszy poważny głos.
Ja: Halo, On: Tu przedstawiciel Agrolok, dlaczego stosuje Pan azot w lutym? Ja: Słucham? On: Dlaczego stosuje Pan azot w lutym? Ja: Kto mówi? On: Przedstawiciel Agrolok. Wziąłem się k**wa rozłączyłem. To było chwile po 18:00.