John deere nie poradził sb z normami spalin dlatego opinie o nich są coraz to gorsze np. Zmienna geometria w turbo pada bardzo często ale za to mniej palą niż kiedyś, kolejnym minusem są pasujące się wtryski których na gwarancji nie chcą naprawiać bo serwis twierdzi że to od paliwa a prawda jest taka że podczas wypalania dpf muszą przepompowac 3-krotnie więcej paliwa żeby się dostało do kolektora wydechowego i żeby doszło do samozaplonu i po prostu tego nie wytrzymują podczas częstego wypalania. W fendzie jest tylko ad-blue no i spalanie pewnie będzie o 3-4 litry mniejsze czyli na 1000 mtg 4000l = 16000 zł około po odliczeniu vatu więc może fendt droższy ale tak przez 5 lat to tak jakby tańszy