Skocz do zawartości

Grzesiek10314

Members
  • Postów

    1000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzesiek10314

  1. Panie wszechwiedzący i najmądrzejszy rusz że swoje dupsko i pokaż tym "matołom" jak skutecznie strajkować, a nie tylko pierd..isz głupoty. Ty żadnej inicjatywy społecznej nie poprzesz bo jesteś Kur.a nie człowiek!! A co do konfliktów społecznych to ja czegoś takiego nie odczuwam. To wszystko pokazuje i manipuluje TV bo oni pokażą tylko tych "miastowych" niezadowolonych, a tych popierających już nie. Taka prawda!
  2. a nie mówiłem że Massey będzie?? nawet model trafiłem👍 Gratulacje i niech nie stresuje właściciela tak jak poprzednik
  3. Teraz to wszystko gówno warte więc ja bym raczej nie przepłacał tylko po to by mieć inny kolor lub inny napis na masce.
  4. Możliwe aczkolwiek te nowe MF-y chwalą i mówią że najlepszy stosunek ceny do jakości z całego AGCO
  5. A ja myślę że będzie MF, może jakiś 7715👍
  6. A dlaczego tylko 30?? Jakie wymiary ma budynek?? Jak szeroki jest korytarz paszowy?? Pewnie było już pisane ale tak na szybko nie chce się szukać
  7. Usługa czy własna maszyna?? Jeśli usługa to jak to cenowo wychodzi?? Jeśli własna maszyna to jaki jest koszt jej zakupu??
  8. Masz rację, nie tłumacz bo to mnie mało obchodzi. Ty wiesz swoje, ja wiem swoje i niech tak pozostanie. Ja chcę wiedzieć tylko jedną rzecz, a mianowicie czym Ty karmisz te swoje byki?? Kupną czy swoją??
  9. akurat przed tą firmą raczej przestrzegać nie trzeba bo robią dobre paszę, a tutaj to była ewidentna wina kierownika mieszalni bo ludzi nie umiał dopilnować i nie umiał rozmawiać z klientem. Dogadałem się z żywieniowcem bo jemu zależało żeby ta sprawa nie trafiła do szefa, odebrałem swoją stratę w premiksach i preparacie mlekozastępczym i zakończyliśmy temat ale to dopiero po miesiącu jak skończyła się pasza. Podejrzewam że gdyby tak badać każdą paszę co firmy wożą do rolników to pewnie sporo by się różniło parametrami od tego co jest na papierze. Nikt nie jest w stanie wyprodukować paszy tak żeby wszystkie parametry się idealnie zgadzały z atestem, pierwsza partia będzie taka jak na papierze ale kolejne na pewno nie.
  10. Tobie może to jest kosmos, a dla niego takie urządzenie odpowiada więc takie kupił. Co do usług to gdzieś już kolega pisał że będzie świadczył. @ramzes10 nie powiem bo po co?? ja temat pełnoporcjówek mam już za sobą i po co to rozgrzebywać. To miał być tylko przykład którego doświadczyłem na własnej skórze. Ale tak szczerze mówiąc to we wszystkich taka sytuacja by się znalazła.
  11. Czyli nie zaprzeczysz że takie sytuacje miały miejsce?? Raz zamówiłem 3t paszy 26% i 2t 22%, a przywieźli tak jak było w zamówieniu ale tylko na papierze bo ta 26 to była ta sama pasza co 22 ale w cenie 26, kolejny przykład już z inną firmą (bardziej znaną) zamówiłem 21 tą samą co zawsze i nagle z dostawy na dostawę 70 l mleka mniej. Pobrałem 2 próby z silosu i wziąłem jedną z tych co pobierał kierowca i dałem do zbadania. I co wyszło?? Każda próba inne parametry (po 2-3% białka brakowało, a o reszcie nie wspomnę), no ale cóż oni też zbadali i u nich wszystko w jak najlepszym porządku, a nawet parametry wyższe jak w ateście. Odciągali załatwienie sprawy przez 3 tyg aż się pasza skończyła i dla nich po problemie, w sumie dla mnie też bo kazałem im spierdalać i tak zakończyła się moja przygoda z pełnoporcjówkami. Więc nie pisz że nic nie wiem bo co nie co jednak wiem. Gdzieś tutaj była mowa że 120t miesięcznie mu zjadają, a wydajność tej mobilnej mieszalni to 5t/h
  12. Ale dla autora zdjęcia wydajność 2t/h to jest mało, chłopak by się zajebał z taką wydajnością mieszalni przy 2tyś sztuk trzody
  13. Od czasu gdy zrezygnowałem z porad "dobrych doradców" opieram swoje działania właśnie na rozsądku oraz własnej wiedzy i jak narazie jestem zadowolony. A co nie jest on bezużyteczny?? Papier wszystko wytrzyma, tylko jak zaczniesz badać tą paszę to wtedy wychodzą zupełnie inne wyniki niż te z atestu. Chyba masz mało styczności z kupnymi pełnoporcjówkami albo po prostu nie trafiła Ci się nigdy aż tak chujowa dostawa. Jeśli kolega @Polo96 miesza tak jak ja wspomniałem to wg mnie robi idealną paszę dla swojego stada. Dlaczego?? Po pierwsze taniej, po drugie wie jakich komponentów i w jakich ilościach użył, po trzecie pasza zawiera tylko to co powinna, bez żadnych niepotrzebnych udziwnień i wymysłów (wg mnie najlepsze efekty ekonomiczne i przyrosty daje proste żywienie bez wielkich kombinacji, tylko to co potrzeba, a nie wszystko na kupę bo tak napisali w książce), po czwarte świnie jedzą i rosną, po piąte rolnik zadowolony. Niektórzy tutaj to chyba za dużo przedstawicieli handlowych, "dobrych żywieniowców" i książek się nasłuchali i naczytali, a jednak teoria i praktyka to nie to samo.
  14. @Krzysztof81 skład to masz pewny jak wyprodukujesz sam i wiesz jakich komponentów użyłeś. Co do rozdrabniania to raczej maszyna za takie pieniądze też powinna mieć dobrą jakość rozdrabniania. @JarekBazydlo to z Tobą nie ma co dyskutować. Najpierw zasłaniasz się jak dla mnie bezużytecznym atestem, a teraz będziesz mówił koledze @Polo96 czym i jak ma karmić swoje świnie. Ty jesteś tego zdania że do paszy trzeba nawalić wszystkich dodatków pod korek, a prawda jest taka że nie wszystkie stada są jednakowe i nie wszystkie mają to samo zapotrzebowanie i problemy. Trzeba wyznaczyć jakąś podstawę żeby zaspokoić potrzeby bytowe i produkcyjne tych dodatków i zastosować premiks który to pokrywa, jeżeli stado wymaga zwiększenia jakiegoś dodatku to się zmienia premiks na taki który ma zwiększoną ilość potrzebnego dodatku. Idąc Twoim tokiem myślenia to swoja pasza wyjdzie jeszcze drożej niż kupna, a nie o to tutaj chodzi.
  15. moje pytanie skierowane było do @Krzysztof81, a ja jestem tego zdania co Ty.
  16. A gotowa kupna niby w czym lepsza od tej którą zrobisz sam??
  17. A co to pierwszy raz?? Idzie przywyknąć. Tutaj codziennie można trafić na kogoś, komu chuj wie o co chodzi
  18. W jakie wały celujesz i dlaczego takie a nie inne?? Ares już zostaje u Ciebie czy czegoś innego będziesz szukał?
  19. I tak i nie. Ja bym wolał chwilę dłużej się pobawić na polu przy wykańczaniu działek i mieć lepiej wymieszane i uprawnione pole niż wygodnie kończyć pole i mieć uprawnione tak sobie. Te uniwersalne maszyny to tak trochę do wszystkiego i do niczego
  20. Jak ta maszyna ma służyć tylko do uprawy to ja bym się poważnie zastanowił nad ciąganą talerzówką bo tam masa wału już wielkiej różnicy nie robi.
  21. Wiem, tylko tam gdzieś była mowa o agregacie z hydropakiem
  22. Oj wy znawcy, doradzacie że na 100% da radę, a jak kolega kupi i nie da rady to co?? Widać że kolega @Jefrey chce kupić coś z głową i pracować z komfortem fizycznym i psychicznym. Wiecie panowie "sąsiad ma i daje radę" to nie tędy droga, skąd wiecie jakie on ma drogi, jakie pola, jakie ziemie? Agregat + siewnik + zasyp to będzie pewnie powyżej 2,5t także jak dla mnie to dużo za dużo na ciągnik 100 KM w 4 cylindrach mimo tego że Claas jest duży gabarytowo. No ale cóż, jak ktoś lubi wozić na podnośniku pół masy ciągnika i cały czas myśleć o tym że coś może zaraz jebnąć to niech wozi. A co do mocy to powiem tylko tyle 100 KM to nie jest dużo, a agregaty talerzowe wcale lekko nie idą, np mój Grano 3m zapuszczony konkretnie w glebę stawi większy opór niż pług 5x44 Agromaszu.
  23. I taki dylemat będziesz miał bo to tylko 100 KM i 4 cyl.
  24. Podnieść podniesie, po ściernisku powinien na te kilka cm spokojnie dawać radę, ale po świeżej orce to będzie na styk, nawet mało, a o hydropaku i siewniku to raczej zapomnij. Ja po kilku latach użytkowania agregatu talerzowego teraz na 200 procent bym wybrał jakąś ciężką ciąganą bronę talerzową.
  25. Tak, ale na ornym możesz głębosz zastosować nawet co roku, a na UZ przez te kilka lat takiego zabiegu nie wykonasz, znaczy wykonasz raz na jakiś czas ale specjalny głębosz łąkowy kosztuje sporo i nie widzę ekonomicznego sensu jego zakupu, po to żeby tylko go mieć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v