-
Postów
430 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ist
-
samym herbicydem
-
Jak nie ma mszyc to nie karłowatość. W tym sezonie to występuje masowo i układa się w regularne wzory więc prawdopodobieństwo że akurat pasami od miedzy mszyce postanowiły sobie zarazić x mkw jęczmienia w równym kawałku jest najwyżej troche większe niż zero. W głównym temacie o jeczmieniu problem jest opisany i najprawdopodobniej już rozwiązany
-
To lej/syp mikro + mocznik + siarczan magnezu do opryskiwacza i w pole. Najelpiej jakiś wysoko skoncentrowany nawóz z mikro z dużą ilością manganu.
-
Niedobór manganu / czegoś innego. Najprawdopodobniej manganu. Zobacz czy na mocno ubitej ziemi po kilkukrotnym przejeździe ciągnika jest ładny, jeśli tak to mangan. Pryskaj jak najszybciej jakimś dobrym mixem micro w konkretnej dawce i się poprawi.
-
Ja sype siarczan manganu z mocznikiem i resztą i nic się nie dzieje. Robiłem próbę w słoiku w bardzo dużym stężeniu (mocznik, siarczany manganu, magnezu i cynku zalane plonvitem z) i też nic się nie dzieje. Klucha sie nie robi, kolor się nie zmienia więc taki mix w opryskiwaczu spokojnie można robic.
-
To nie jest na bank od pH czy braku wapnia. Badam glebe co roku i doszedłem juz z pH do 6.5 na IV i 6.8 na III więc od tego nie żółknie. Problem w okolicy jest na masową skalę, niektóre jare zboża w fazie 3 liści są żółte po całości, place po kilka hektarów. U mnie w środku pola niektóre kawałki, 1, 2 paski po pare metrów, Od miedzy 5 rzędów całkowicie żółte.
-
Ukasz na 95% to nie jest karłowatość. Chore rośliny są pasami albo obszarami... u mnie od miedzy jest 5 rzędów żółtych reszta ok. W środku łanu pojedyńcze krótkie paski. W okolicy widziałem cale pola żółte, na niektórych wielkie żółte place. Nie wiem jeszcze co to jest ale konkretnie dziesionuje uprawy w okolicy. Może deszcze na jesieni miały na to jakiś wplyw. Najprawdopodobniej czegoś roślinom bardzo brakuje. Wczoraj pryskałem konkretną zupką, zobaczymy czy pomoże.
-
http://www.yara.co.uk/crop-nutrition/crops/barley/crop-nutrition/deficiencies/mn/13428-manganese-deficiency---barley/ Tutaj na stronie yara jest pokazany radykalny niedobór manganu. U mnie nie jest aż tak źle ale pojedyńcze rosliny można powiedzieć że padły... Dziwna sytuacja bo to jest jęczmień jary i problem zaczął się w fazie 3 liści. PH i grzyba raczej wykluczam... więc zostaje albo ta mszyca i karłowatość albo mangan
-
Jedna opcja to pH jednak mało prawdopodobna. Druga to mszyce i żółta karłowatość - jeśli masz wysyp mszyce to prawdopodobnie karłowatość. Trzecia to bliżej nieznana choroba grzybowa może jakaś odglebowa. Objawy nie pokrywają się z mączniakiem czy septoriozą. Czwarta opcja to ekstremalny niedobór jakiegoś pierwiastka. Przy wysokim pH, piaszczystych glebach może mangan, jednak objawy niedoboru manganu nie są aż tak ekstremalne żeby całe liscie bielały i odpadały. Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nikt nie udzielił. Dzisiaj będę u siebie robił eksperyment, dam konkretną dawke wszystkich mikro w chelatach + magnez i tytan jednym pasem i zobaczymy czy to się poprawi. Jeśli tak to zagadka rozwiązana :p jeśli nie to trzeba jakiegoś doktora od roślin albo zawieść trupy do labolatorium. Przeszukałem forum i internet i nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, jest tylko gdybanie i może to może tamto. Najczęściej obwiniane jest pH.
-
ukasz mam taką samą sytuacje... szukam usilnie odpowiedzi na to pytanie. Wszędzie obwiniane jest pH ale u mnie też ta opcja wypada. Co roku badam i jest juz na poziomie 6.5-6.8 więc nie ma opcji że żółknie bo ma za kwaśno. Druga opcja to mszyce i żółta karłowatość... wyrwałem 10 roślin z kompletnie martwymi już liśćmi i nie ma żadnych oznak mszyc. Na polu też nie widac(jest skrzypionka). Trzecia opcja to jakiś inny grzyb ale objawy są inne niż przy mączniaku, septoriozie... więc to raczej też odpada... + rośliny padają w fazie 3 liści ._. - powinna jeszcze działać zaprawa... Czwarta opcja to jakiś niedobór... jednak też nie moge znaleźć nic co by przypominało wygląd tego co mam na polu... Przy pH blisko obojetnego może być to mangan, ale objawy niedoboru manganu wyglądają inaczej, mógł by być to magnez ale objawy niedoboru magnezu również wyglądają inaczej... do tego wjebałem 200kg kizerytu przedsiewnie więc powinno wystarczyć na jakiś czas... Jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem. W poniedziałek miałem zamiar wjechać z herbicydem ale nie wiem czy nie prysnąć najpierw wszystkimi mikro w chelatach+ tytanit żeby zobaczyć czy pada od niedoboru.
-
Tak jak w tytule, którym biegiem, +- ile obrotów, jaki opryskiwacz/dysze i ile wychodzi wam wody na ha?
- 5 odpowiedzi
-
- opryskiwacz
- prędkość jazdy
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Właśnie byłem obejrzeć i już wypuścił kiełek więc zostaje tak jak jest ._. Pole to bagno więc może coś z tego na wierzchu też wzejdzie... wysłałam prawie 300kg na ha, może wystarczy
-
posiałem w czwartek groch, niestety sporo leży na powierzchni... Jak myślicie czy agregat teraz żeby wdrapac go głębiej jest dobrym pomysłem?
-
Ale stosujesz na wiosne czy pod pług?
-
Tomaszek posiałeś ten pomarszczony? Zrobiłem to samo z Milwą na niektórych pozłaziła skóra ._. (za dużo wody) wschodzi to? wypuścił kiełek?
-
Groch siać co 10cm czy co 20cm? Ziemia 3a, bagno + 400kg polifoski 8
-
Jęczmień już puchnie w ziemi :)
