-
Postów
86796 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez agrofoto
-
Testy redakcyjne portalu AgroFoto.pl objęły najnowszy i najmocniejszy model ciągnika Massey Ferguson – 9S.425. Warunki były wymagające: klasa gleby IV-V, głębokość pracy 35 cm i towarzyszący agregat Horsch Tiger 5AS o masie ponad 6 ton. Pomimo dużego obciążenia, „czerwony smok” bez problemu utrzymywał roboczą prędkość i pokazał pazur w prawdziwym polowym wyzwaniu. Całość testu odbyła się w gospodarstwie państwa Suchorzewskich w woj. opolskim. 9 slajdów Ciągnik MF 9S.425 zachwycił nie tylko osiągami, ale również komfortem kabiny, funkcjonalnością joysticka MultiPad i zaawansowanymi systemami prowadzenia Trimble oraz MF AutoTurn. Dzięki wydajnemu układowi hydraulicznemu i możliwości balastowania do 18,5 tony, traktor świetnie radzi sobie w ciężkich pracach uprawowych. Z kolei design i ergonomia wnętrza czynią z niego maszynę przyjazną dla operatora. Zapraszamy do obejrzenia galerii z testu i sprawdzenia, jak nowa seria 9S prezentuje się w akcji! Oglądaj galerię
-
Rozpoczynają się siewy kukurydzy. Warto pomyśleć o ochronie herbicydowej tej uprawy. Przedstawiamy nieocenionego pomocnika w walce z chwastami – CLICK PREMIUM. 7 slajdów Zapraszamy po więcej szczegółów w kolejnych slajdach. Oglądaj galerię
-
Oświetlenie LED do ciągników i maszyn od Agraled.pl.
agrofoto opublikował(a) wpis na blogu w Mini galerie
Agraled.pl to sklep internetowy specjalizujący się w oświetleniu LED w rolnictwie. W naszej ofercie można znaleźć między innymi lampy robocze i przednie LED do każdej marki ciągnika oraz pełne pakiety oświetlenia do John Deere, Fendt, Massey Ferguson, Claas. 10 slajdów Nasze lampy cechują się wysoką jakością wykonania połączoną wraz z mocnym strumieniem świetlnym oraz tłumieniem zakłóceń radiowych. Zobacz co mamy do zaoferowania w kolejnych slajdach. Oglądaj galerię -
Jak uzyskać lepsze parametry kiszonki w krótszym czasie?
agrofoto opublikował(a) wpis na blogu w Mini galerie
Wyjątkowo cenna pasza, jaką jest kiszonka na długo zachowa swoje włąściwości jeśli będzie prawidłowo przygotowana. Nieocenione w procesie żywienia kiszonką są bakterie kwasu mlekowego. Ich wyjątkowa zdolność do multiplikacji powoduje, że szybko kolonizują określone odcinki układu pokarmowego zwierząt. Tworzą tym samym naturalną barierę ochronną przed drobnoustrojami chorobotwórczymi. Dobra kiszonka jest więc nie tylko wartościową paszą, ale także wspomaga zdrowotność stada. 5 slajdów Jak właściwie przyrządzić ten przysmak? Reguły przygotowania kiszonki znajdziesz w naszej galerii. Przeglądaj dalej! Oglądaj galerię -
Uprawa rzepaku należy do najbardziej skomplikowanych. Podejmujący się realizacji tego zadania rolnicy zmagają się z koniecznością zapewnienia roślinom skutecznej ochrony fungicydowej na każdym etapie wzrostu. Jednym z kluczowych momentów jest zabezpieczenie plantacji w okresie kwitnienia. 7 slajdów Wiedza i doświadczenie Firma BASF dostarcza rozwiązań potrzebnych do ochrony rzepaku przed patogenami od wielu lat. Dysponuje ekspercką wiedzą i niezbędnym doświadczeniem zapewniającym najwyższą jakość i skuteczność produkowanych środków. Jednym z nich jest preparat Pictor® 400 SC sprawdzony przez tysiące plantatorów, na milionach hektarów upraw. Jak działa i dlaczego jest tak skuteczny? Odpowiedź na kolejnych slajdach. Oglądaj galerię
-
Nawozy Polysulphate bardzo pozytywnie wpływają na rzepak Nawóz Polysulphate jest gotowy do użycia tuż po wydobyciu, nie jest poddawany żadnej obróbce chemicznej, nie jest wzbogacany w żadne dodatkowe substancje. Polysulphate nie zawiera chlorków i dostarcza aż 48% SO3 – siarka z nawozu uwalnia się stopniowo wraz z upływem czasu, rośliny mogą więc korzystać z niej przed dłuższy okres – wydłużona dostępność. Pozostałe składniki nawozu również znajdują się w formie siarczanowej. Taka forma gwarantuje lepszą dostępność składników pokarmowych dla roślin. Plony pszenicy ozimej, SDOO Radostowo. Wnioski: wzrost plonu pszenicy odpowiednio o 5% w 2020r i o 4% w 2021r., podniesienie zawartości białka w ziarnie, wyższa masa tysiąca nasion. Plony rzepaku ozimego, odmiany CROTORA, SDOO Radostowo. Wnioski: wzrost plonu rzepaku o 8% przy dawce 100kg nawozu jesienią i 100kg wiosną i 10% po zastosowaniu 100kg nawozu jesienią i 200kg wiosną, większa zawartość tłuszczu w nasionach, wyższa masa tysiąca nasion. Zapraszamy do współpracy. www.polysulphate.com/pl Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie. Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
-
Wraz ze zbliżającą się wiosną rozpoczną się prace polowe. Wśród zabiegów, które będą wykonywane, są między innymi opryski herbicydowe. O tym, dlaczego tak ważne jest utrzymanie plantacji wolnych od chwastów, piszemy dalej. 7 slajdów Przedstawiamy produkt Flame Duo – wyjątkowe rozwiązanie do zwalczania chwastów w uprawach pszenicy i jęczmienia ozimego oraz jęczmienia jarego. Preparat zawiera dwie substancje czynne pozwalające zwalczać szerokie spektrum chwastów dwuliściennych. Dowiedz się więcej o herbicydzie na kolejnych slajdach. Oglądaj galerię
-
Porażenie liści mączniakiem, fot. D. Zawada Z roku na rok rośnie jesienna presja chorób w zbożach ozimych. Przyczyn jest wiele. Wśród nich wymienić należy choćby: złą technikę zaprawiania i stosowanie nieodpowiednich zapraw, gęsty i wczesny siew, czy rosnący udział zbóż w strukturze zasiewów. Wiele z tych czynników możemy wyeliminować, jednak na jedno wpływu nie mamy – pogody nie zmienimy. W ostatnich latach coraz częściej mamy do czynienia z długimi i ciepłymi jesieniami. Takie warunki pogodowe niewątpliwie sprzyjają rozwojowi patogenów chorobotwórczych. Wśród chorób najczęściej występujących w zbożach w okresie jesiennym, wymienić należy mączniaka prawdziwego zbóż i traw. Z Analizy Presji Chorobotwórczej (APC) prowadzonej co rok przez Sumi Agro Poland, w kilkuset gospodarstwach na terenie całej Polski, wynika, że w okresie od 2015 do 2020 roku patogen ten występował jesienią średnio w 80% przebadanych próbek. Jest to związane z faktem, że mączniak doskonale rozwija się na młodych siewkach zbóż, a szczególnie na jęczmieniu ozimym, pszenicy ozimej i pszenżycie ozimym. Patogen może powodować znaczące straty w plonie dochodzące nawet do 40%, a także obniża parametry jakościowe ziarna. Mączniak rozwija się wyłącznie na żywych, zielonych częściach roślin. Sprawia, że rośliny są niedożywione i gorzej zimują. fot. D. Zawada: Mączniak prawdziwy Z przeprowadzonych badań wynika również, że niemal w każdym roku, już jesienią, oprócz mączniaka prawdziwego występują w zbożach choroby takie jak: septorioza paskowana liści, łamliwość podstawy źdźbła czy rdze. Zabiegi fungicydowe warto zatem planować nieco wcześniej, bo to właśnie w sezonie jesiennym tworzą się pędy kłosonośne. Brak zabiegu jesiennego powoduje najczęściej problemy w wiosennej ochronie związane ze spadkiem ich skuteczności. fot. D. Zawada: Mączniak prawdziwy na zdzble Charakterystyczne objawy mączniaka Mączniak zbóż i traw to choroba o bardzo charakterystycznych objawach, dlatego jej rozpoznanie nie sprawia zwykle problemów rolnikom. Początkowo pojawia się watowata biała grzybnia, która z czasem ciemnieje. Grzybnia mączniaka jest pasożytem, który pobiera soki z komórek liścia za pomocą ssawek, co sprawia, że po pewnym czasie liście żółkną i zamierają. Dlatego objawów występowania mączniaka na plantacji nie wolno bagatelizować. fot. D. Zawada: Blumeria graminis Ograniczaj ryzyko i zwalczaj Aby minimalizować widmo wystąpienia mączniaka na plantacji zbóż, należy przede wszystkim zadbać o właściwą agrotechnikę, wybierać odmiany o podniesionej odporności czy stosować odpowiednie zaprawy nasienne. Jeśli pomimo tego grzyb pojawi się na naszej uprawie, najskuteczniejszym sposobem jego zwalczania będzie wykonanie zabiegu fungicydowego. Dobrym rozwiązaniem w tym wypadku będzie wybór produktów zawierających substancje czynne, na które dotychczas nie wykształciły się odporności. Do takich zaliczyć można fungicyd Kendo 50 EW. Produkt ten wykazuje skuteczność we wszystkich stadiach rozwojowych mączniaka. Jest niezależny od warunków pogodowych i działa nawet do 6 tygodni, co jest szczególnie ważne podczas zmiennej jesiennej aury. Dzięki działaniu systemicznemu, translaminarnemu i gazowemu, Kendo 50 EW zwalcza patogeny już obecne na roślinie oraz ogranicza rozwój nowych infekcji. Dodatkową zaletą tego produktu jest możliwość zastosowania go 2 razy w sezonie wegetacyjnym. fot. D. Zawada: Mączniak prawdziwy zbóż i traw Fungicyd Kendo 50 EW w zbożach stosuje się zapobiegawczo w dawce 0,15 l/ha lub interwencyjnie w dawce 0,2-0,3 l/ha, w fazach BBCH 30–59. Co ważne Kendo 50 EW, nie tylko zwalcza mączniaka, ale również ogranicza występowanie innych chorób grzybowych , które mogą atakować rośliny już jesienią. Wykonanie takiego zabiegu pozwala na lepsze przezimowane ozimin, a także stwarza roślinom lepsze warunku wzrostu po wznowieniu wegetacji wiosną. Źródło: materiały prasowe - Sumi Agro Poland
-
Valtra chce ułatwić rolnikom wybór ciągnika rolniczego, który idealnie odpowie ich potrzebom. Właśnie dlatego, w ofercie przedsprzedaży, przygotowano propozycję ciągników z 3 różnych serii w kilku wersjach pakietów wyposażenia. Ciągniki prezentowane w ofercie przedsprzedaży dysponują mocą od 105 do 271 KM i wyposażone są w pakiety Komfort, Technologia lub Technologia PRO. 8 slajdów Przejrzyj naszą galerię i poznaj lepiej ciągniki wraz z pakietami wyposażenia, jakie Valtra zawarła w ofercie przedsprzedaży na 2022 rok. Oglądaj galerię
-
Pszenica ozima gotowa do zbioru już w pierwszych tygodniach lipca? Niemożliwe? Jak najbardziej możliwe. Dostępna tylko w ofercie marki Golden Seeds odmiana IS SPIRELLA, bo o niej mowa, zadziwia właśnie swoją wczesnością. I są na to twarde dowody. 11 slajdów Poznaj bliżej odmianę IS SPIRELLA już teraz. Oglądaj galerię
-
Do zasiewów pszenicy ozimej zostało jeszcze trochę czasu. Jednak już teraz warto pomyśleć o kwalifikowanym materiale siewnym – a przede wszystkim o wyborze konkretnej odmiany, która pomoże nam uzyskać największy plon i, co za tym idzie – zysk. Tym razem prezentujemy zupełną nowość wśród odmian pszenic ozimych, jak i w ofercie marki Golden Seeds – RGT TREFFER. 11 slajdów Zobacz, jak RGT TREFFER prezentuje się w poszczególnych fazach rozwojowych i czym charakteryzuje się ta odmiana. Oglądaj galerię
-
Uprawa zbóż w Polsce stanowi trzon produkcji roślinnej, gdyż z niecałych 14 mln ha gruntów rolnych zboża są niemalże na 8 mln ha. Do podstawowych upraw zaliczamy pszenicę, żyto, pszenżyto i jęczmień. Stąd też tak istotne jest właściwe odchwaszczanie zbóż, aby nie przysporzyć sobie wielu problemów w przyszłości. 6 slajdów Przeglądaj dalej, by dowiedzieć się jak skutecznie odchwaszczać zboża. Oglądaj galerię
-
Rzepak ozimy – odmiany, z których plonów będziesz zadowolony
agrofoto opublikował(a) wpis na blogu w Mini galerie
Uprawa rzepaku ozimego od lat niezmiernie cieszy się sporą popularnością. Powodów jest kilka. Jednym z nich jest fakt, że rzepak pomimo sporych nakładów, niemalże zawsze gwarantuje przyzwoity dochód. Po drugie w Polsce płodozmiany są dość ubogie i uprawa tej rośliny jest cennym przerywnikiem w uprawie zbóż. 7 slajdów Obejrzyj galerię i zobacz, jaki rzepak wybrać do siewu. Oglądaj galerię -
Dlaczego chlor bywa szkodliwy dla roślin? Plon niższy i gorszej jakości – co może być tego powodem? Zdaniem ekspertów ICL Polska, mogą to być czynniki, do których zazwyczaj nie przykłada się zbyt dużej wagi, jak np. zbyt wysokie stężenie chloru w glebie. Chlor odgrywa ważną rolę w wielu procesach fizjologicznych roślin i z punktu widzenia ich żywienia zaliczany jest do mikroelementów. Przeciętna zawartość chloru w roślinach wynosi 2 - 20 mg/g suchej masy. Zapotrzebowanie na chlor większości gatunków jest od 10 do 100 razy niższe. Niemniej jednak chlor wpływa na gospodarkę wodną, fotosyntezę i transpirację. Jest wszechobecny w przyrodzie i przez rośliny pobierany z różnych źródeł: z nawozów, z gleby, z opadów atmosferycznych, z wody używanej do nawadniania czy z zanieczyszczonego powietrza. W związku z tym w uprawie częściej spotykamy się ze zbyt dużą (w wielu przypadkach toksyczną) ilością tego pierwiastka niż jego deficytem. O tym, jakie są sposoby na uniknięcie problemu nadmiaru chloru, rozmawiamy z Pawłem Głowickim z firmy ICL Polska. Dlaczego chlor bywa szkodliwy dla roślin? Przede wszystkim dlatego że bardzo często jest go za dużo w glebie, a niewiele roślin dobrze się rozwija w jego towarzystwie. Szczególną wrażliwością na działanie chloru odznaczają się rośliny kiełkujące i młode, gdyż pierwiastek ten poprzez wpływ na układy enzymatyczne prowadzi do zakłócenia rozwoju roślin, a szczególnie do ograniczenia zdolności kiełkowania nasion. Do objawów zatrucia chlorem należy zasychanie szczytów i brzegów liści, a następnie ich brązowienie i opadanie. Chlorkolubna jest tylko niewielka grupa roślin, do których zaliczamy: buraki cukrowe, buraki pastewne, seler, boćwinę. Neutralne względem tej substancji są zboża, kukurydza, rzepak, trawy, koniczyny, soja, buraczki czerwone, większość kapust. Rośliny częściowo tolerujące chlorki to: ziemniak, słonecznik, winorośl, czarna porzeczka, pomidor, rzodkiewka, brukselka, groch, szpinak, marchew, czosnek, rzodkiew. Które uprawy są szczególnie wrażliwe na wysokie stężenie tego składnika? Roślinami bardzo wrażliwymi na chlorki są drzewa i krzewy owocowe – agrest, malina, czerwona porzeczka, truskawka, jeżyna, borówka, owoce pestkowe (w szczególności czereśnie) oraz warzywa, takie jak: fasola, bób, ogórek, papryka, cebula, sałata, warzywa wczesne, wszystkie uprawy pod osłonami oraz ziemniaki skrobiowe, tytoń, chmiel. Wrażliwe są też rośliny ozdobne. Dlatego do nawożenia tych upraw zaleca się wyłącznie nawozy ubogie w chlorki lub niezawierające chlorków. Zwiększone stężenie tego składnika w podłożu powoduje słaby wzrost oraz negatywnie wpływa zarówno na wielkość, jak i jakość plonu (utrata walorów smakowych, spadek poziomu cukru, skrobi i białka, spadek zdolności do przechowywania zarówno w postaci surowej, jak i przetworzonej). Co wyróżnia Państwa produkt – Polysulphate – na rynku tego typu nawozów? Właśnie to, że charakteryzuje się bardzo niską zawartością chloru (bardzo niski indeks zasolenia w porównaniu do innych nawozów tego typu). Można praktycznie powiedzieć, że jest to nawóz bezchlorkowy – idealny zwłaszcza w przypadku upraw wrażliwych na ten składnik. Poza tym jest doskonale rozpuszczalnym w wodzie, łatwo przyswajalnym i korzystnym cenowo produktem do nawożenia upraw, dostarczającym roślinom cztery niezbędne składniki pokarmowe: siarkę, potas, magnez i wapń. Polihalit, główny składnik Polysulphate, to minerał, który jest naturalnym, wieloskładnikowym nawozem, składa się głównie z siarki (48 proc. SO3), potasu (14 proc. K2O), magnezu (6 proc. MgO) i wapnia (17 proc. CaO) w formie siarczanowej. Polysulphate – jak wynika z badań – gwarantuje optymalne, dostosowane do procesu wegetacji roślin, wydłużone uwalnianie siarczanów z nawozu, a ryzyko ich utraty przez wypłukiwanie jest zdecydowanie zmniejszone. Zdaje się, że rodzina nawozów Polysulphate powiększyła się ostatnio? Tak. Polysulphate wchodzi też w skład wielu nawozów tzw. PK PluS. Jednym z wielu dostępnych na rynku polskim jest PK PluS 10-20 + 2MgO oferowany przez ICL Polska. Liczne dostępne formulacje nawozów ICL PK PluS pozwalają rolnikom na zastosowanie fosforu i potasu wraz z siarką, magnezem i wapniem podczas jednej aplikacji – w jednej granuli znajduje się aż 5 składników pokarmowych. Cechą wyróżniającą nawóz ICL PK PluS jest mieszanina dwóch form potasu: chlorkowej oraz siarczanowej. Dzięki temu obniżamy ilość dostarczanych chlorków do gleby oraz zwiększamy elastyczność stosowania nawozu. Przy intensywnym nawożeniu azotowym siarka będąca składnikiem tych nawozów (a pamiętajmy, że gleby uprawne w naszym kraju są coraz mniej bogate w dostępną dla roślin siarkę) istotnie wspomaga jego przemiany w roślinie. Do tego rozpuszczalność fosforu i potasu jest w tym przypadku na poziomie powyżej 95 proc., a należy pamiętać, że np. fosfor może być pobrany przez rośliny tylko z roztworu glebowego. Czy produkt można stosować w rolnictwie ekologicznym? Tak. Polyshulphate został zatwierdzony do stosowania w rolnictwie ekologicznym na całym świecie, również w Polsce, gdyż jest to kruszony, naturalnie występujący w przyrodzie minerał – polihalit, pozyskiwany ze skał i nieprzetwarzany chemicznie. Minerał ten jest naturalnym, wieloskładnikowym nawozem. Dlatego też nawóz ten uzyskał świadectwo kwalifikacji produktu do stosowania w rolnictwie ekologicznym. Dziękuję za odpowiedzi. Więcej informacji na temat Polysulphate znajdą Państwo na stronie www.polysulphate.com/pl Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofoto.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie. Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
-
Uprawa rzepaku ozimego od lat cieszy się nieustanną popularnością wśród rolników. Popularność tej uprawy wynika z faktu, że pozwala osiągnąć zadowalające zyski pomimo dość sporych nakładów. Aby jednak cieszyć się z uprawy rzepaku, należy zastanowić się, jaką odmianę wybrać. Niestety od kilku lat obserwujemy problem w postaci chorób wirusowych przenoszonych przez szkodniki, np. mszyce. Dodatkowo w bieżącym sezonie nie będą dostępne zaprawy insektycydowe zawierające neonikotynoidy. 7 slajdów O problemach związanych z uprawą i odpowiadających na nie odmianach – w galerii: Oglądaj galerię
-
Wysokie i stabilne plony rzepaku ozimego na stanowiskach z kiłą kapusty? To możliwe!
agrofoto opublikował(a) wpis na blogu w Mini galerie
Kiła kapusty stanowi coraz większy problem w rejonach, gdzie uprawia się rzepaki. Walka z tą chorobą wywołaną przez pierwotniaka Plasmodiophora Brassicae nie jest łatwa, gdyż zarodniki potrafią przetrwać w glebie nawet 30 lat! Średnio jest to jednak 8–9 lat, co i tak jest długim czasem, gdyż w płodozmianie rzepak pojawia się dość często, co 2–3 lata. 6 slajdów Obejrzyj galerię i dowiedz się więcej o tej groźnej chorobie rzepaku ozimego i środkach zaradczych. Oglądaj galerię -
Jak dobrze wybrać odpowiednią odmianę kukurydzy? 6 slajdów Sprawdźmy jakie odmiany są polecane zarówno na ziarno, jak i na kiszonkę Oglądaj galerię
-
Nawożenie pszenicy ma kolosalny wpływ na plonowanie. Odpowiednio dobrane nawozy pozwalają osiągnąć optymalny plon. 6 slajdów Jakie nawozy warto zastosować w pszenicy ozimej? Zapraszamy do zapoznania się z naszym przeglądem nawozów z Grupy Azoty Oglądaj galerię
-
Maj i czerwiec to idealny czas na przygotowanie kombajnów do żniw. Co zwykle należy sprawdzić i wymienić w kombajnie aby w żniwa spać spokojnie? 6 slajdów Zapraszamy do zapoznania sie z zestawieniem 5 najpopularniejszych elementów roboczych kombajnu, które warto wymienić przed żniwami Oglądaj galerię
-
Maj to czas na pierwsze uruchomienie kosiarki w sezonie. Czy już zadbałeś o serce kosiarki, jakim jest silnik? Wymieniłeś olej? 5 slajdów Sprawdź ofertę na oleje silnikowe do kosiarek spalinowych Oglądaj galerię
-
Zabieg T2 stosowany jest zapobiegawczo, w celu ochrony górnych liści przed grzybami. Powinien być wykonywany w fazie BBCH 37-39, niemniej czas jego przeprowadzenia jest silnie uzależniony od warunków pogodowych. Stąd też należy stale i wnikliwe lustrować plantację. Głównym zadaniem tych fungicydów jest ochrona liścia flagowego i podflagowego, których choroby przyczyniają do dużego obniżenia plonów. 6 slajdów Wiele osób niesłusznie rezygnuje z ochrony fungicydowej, jaką jest zabieg T3. Stosowany jest w uprawie zbóż, w chwili gdy są one wykłoszone (BBCH 51-59). Substancje wykorzystane w tym zabiegu mają na celu zabezpieczenie kłosa, a tym samym uzyskanie lepszego ziarna. Fungicydy podczas ochrony T3 mają również chronić liść flagowy i podflagowy przed porażeniem, aż do momentu naturalnego zamierania. Oglądaj galerię
-
Skład chemiczny Polysulphate. ICL to jedyna firma na świecie, która posiada kopalnię minerału polihalit o handlowej nazwie Polysulphate. Polihalit jest naturalnie występującym w przyrodzie minerałem, a nie mieszaniną soli. Pochodzi z warstwy polihalitowej skał, ponad 1000 m poniżej poziomu Morza Północnego u wybrzeży North Yorkshire, w Wielkiej Brytanii, gdzie pokłady polihalitu zalegają od 260 milionów lat. Minerał ten jest naturalnym, wieloskładnikowym nawozem, który składa się głównie z siarki (48 proc. SO3), potasu (14 proc. K2O), magnezu (6 proc. MgO) i wapnia (17 proc. CaO) w formie siarczanowej i - co ważne - właściwie nie zawiera chlorków, dlatego też ma zastosowanie w wielu gatunkach uprawnych, w tym również wrażliwych na chlorki. Dodatkowo Polysulphate właściwie nie ma wpływu na zasolenie czy też zakwaszenie gleby. Polysulphate to kruszony naturalny minerał, który nie jest w żaden sposób przetwarzany chemicznie. Dlatego też nawóz ten uzyskał świadectwo kwalifikacji produktu do stosowania w rolnictwie ekologicznym. Polysulphate produkowany jest w trzech podstawowych formach: granulowanej, minigranulowanej i proszkowej. Na rynku polskim dostępny jest produkt w formie granulowanej, która charakteryzuje się kalibrażem od 2 do 4 mm i doskonale nadaje się do wysiewu samodzielnego standardowymi rozsiewaczami do nawozów oraz do stosowania razem z innymi nawozami, w tym z nawozami azotowymi. Jak działa Polysuphate? Pierwsze przeprowadzone doświadczenia naukowe z Polysulphate koncentrowały się na ustaleniu dostępności dla roślin pierwiastków znajdujących się w nawozie: siarki, potasu, magnezu i wapnia. W doświadczeniach wazonowych rośliny były traktowane pojedynczymi składnikami w postaci siarczanu potasu, magnezu i Polysulphate. We wnioskach stwierdzono, że pobieranie składników pokarmowych przez korzenie roślin z nawozu Polysulphate było co najmniej tak dobre, jeśli nawet nie lepsze, niż w przypadku standardowych nawozów granulowanych. Wyniki tych badań jednoznacznie potwierdziły skuteczność działania Polysulphate jako nawozu wieloskładnikowego. Kolejne wielokrotnie powtarzane badania, zarówno wazonowe, jak i przeprowadzane w warunkach produkcji polowej pokazały, że Polysulphate charakteryzuje unikalna cecha – wydłużona dostępność składników pokarmowych dla roślin. Formy siarczanowe zawartych w Polysulphate makroskładników dostępne są dla roślin nawet przez 50 dni, ponieważ nie są tak łatwo wypłukiwane w głąb profilu glebowego, jak inne formy pochodzące z nawozów mineralnych. Należy podkreślić, że uwalnianie siarczanów z Polysulphate pokrywa się z okresami największego zapotrzebowania na nie przez rośliny. Polysulphate uwalnia siarczany i zaopatruje w nie rośliny nawet po wystąpieniu silnych opadów. Przeprowadzono również eksperymenty mające na celu ustalenie szerokości i równomierności rozrzutu Polysulphate (wielkość granul 2-4 mm) . Doświadczenia przeprowadzone we Francji, Danii i Niemczech potwierdziły doskonały rozkład rozrzutu na szerokości nawet do 36 m. Korzyści wynikające ze stosowania nawozu Polysulphate Jest łatwo dostępny – rozpuszczalne siarczany są niemal natychmiast dostępne dla korzeni roślin; Przedłużona dostępność dla roślin – nawet przez 50 dni; Nowa, granulowana forma siarki umożliwia elastyczne dostosowanie dawki do zasobności gleby na polu; Łatwy w przechowywaniu i aplikacji; Dodatkową korzyścią jest wysoka zasobność w potas, magnez i wapń; Cechuje się niską zawartością chlorków, dzięki czemu nadaje się do stosowania w uprawach wrażliwych na ten pierwiastek; Jest nieszkodliwy dla środowiska, ponieważ jest naturalnym minerałem – w procesie produkcji nie powstają szkodliwe produkty uboczne, nie przyczynia się też do zakwaszenia gleby; Produkt nie jest przetwarzany chemicznie, w związku z czym nie przyczynia się do nadmiernej emisji CO2. Jak stosować Polysulphate? Najlepiej wysiewać doglebowo – raz, na początku okresu wegetacji, przed nawożeniem azotem. Naturalny, zrównoważony i niezawodny Polysulphate to niezawodna, wysoka jakość bez negatywnego wpływu na środowisko. W przeciwieństwie do nawozów mieszanych i wieloskładnikowych produkt ten jest dostępny w stanie naturalnym. Jest więc idealnym źródłem wysoko przyswajalnych składników pokarmowych dla wszystkich upraw, zwłaszcza roślin kapustnych, zbóż, roślin strączkowych, warzyw polowych, bogatych w koniczynę użytków zielonych i upraw kiszonkowych. Doskonale sprawdzi się również w uprawie warzyw czy owoców miękkich. Więcej informacji znajdziesz na www.polysulphate.com/pl Źródło: materiały prasowe - ICL
-
Grunty z lotu ptaka Jak zaoszczędzić czas przy szacowaniu strat w uprawach rolnych? Czy ich precyzyjna kalkulacja może być prosta? Jak skutecznie ocenić wpływ pogody i innych czynników zewnętrznych na zaistnienie szkody? Kilka słów o nowych możliwościach jakie przynosi teledetekcja. Jeszcze 5 lat temu szacowanie uszkodzeń upraw rolnych tradycyjnymi metodami kojarzyło się ze żmudną i czasochłonną pracą. Dziś z pomocą przychodzą nam nowoczesne technologie lotnicze. Każdy uznaje zdjęcia z lotu ptaka za obiektywne źródło informacji – zarówno rolnicy jak i rzeczoznawcy reprezentujący ubezpieczycieli. Niemniej… problematyczny wydaje się sam proces przetwarzania danych z obrazu na realne liczby. Badania naukowe w służbie rolnikom Rozwiązanie tego problemu przyniosła oparta o uczenie maszynowe metodologia, która pozwala wykonać ilościowe pomiary uszkodzeń z nieosiągalną do tej pory precyzją. Każdy rolnik i rzeczoznawca może skorzystać z tej metodologii dzięki portalowi agro.ongeo.pl. Bazując na OnGeo Agro na szacowanie szkody można poświęcić nawet 10x mniej czasu niż przy tradycyjnych metodach. Cały proces można przeprowadzić zza biurka. Czas realizacji całego procesu wynosi średnio 2 tygodnie – niezależnie od ilości działek i wielkości areału wyznaczonego terenu. Co najważniejsze: użytkownicy portalu nie muszą posiadać specjalistycznej wiedzy i wykonywać zaawansowanych obliczeń, by dysponować najdokładniejszymi na rynku szacunkami szkody. Obiektywne, precyzyjne i niepodważalne wyliczenia są nie tylko gwarancją uczciwości i rzetelności stron, ale także pomagają zapobiegać sporom. Nowoczesne technologie pozwalają ich uniknąć, optymalizując tym samym koszty prowadzenia działalności i zapewniając spokojną i bezproblemową obsługę. Platforma zdecydowanie usprawnia wymianę informacji między stronami. Nowe technologie na wyciągnięcie ręki Proces zamawiania usługi jest wyjątkowo prosty. Wystarczy założyć konto internetowe na portalu OnGeo Agro (agro.ongeo.pl), a następnie wskazać działkę/działki na której znajduje się uprawa. Co dokładniejsi mogą wrysować powierzchnię uprawy i wykluczyć powierzchnie niezagospodarowane rolniczo np. rowy, słupy energetyczne, oczka wodne,. Określona w systemie powierzchnia może zostać jednym kliknięciem zlecona do monitoringu lotniczego, a następnie... …zgłoszenie trafia do systemu planowania lotów i natychmiast po wystąpieniu warunków do wykonywania lotów dokonywane są zobrazowania powierzchni przy użyciu ultralekkiego statku powietrznego wyposażonemu w specjalne urządzenie multisensoryczne pozwalające z dużą precyzją wykonać pomiar stanu uprawy. Użytkownicy serwisu mogą także zdecydować się na dostarczenie własnych zdjęć np. wykonanych dronem. W następnym kroku dane trafiają na linię przetwarzania numerycznego, gdzie, przy użyciu technik opartych o uczenie maszynowe, są wykonywane ilościowe pomiary uszkodzeń. Wynik pomiaru staje się podstawą oszacowania szkody w formie graficznej oraz zestawień liczbowych. Dla powierzchni uprawy generowany jest raport uszkodzenia uprawy, określający oprócz wyliczenia wielkości straty również parametry stałe charakteryzujące potencjał produkcyjny pola oraz meteogram potencjału warunków klimatycznych powodujących zniszczenie uprawy. Fot. Karol Pytlewski Precyzja pomiaru uszkodzonej powierzchni — Usługi fotolotniczego szacowania uszkodzeń dają wysoką wydajność szczególnie w przypadku licznego wystąpienia szkód — podkreśla Antoni Łabaj, właściciel marki OnGeo. — Dzięki teledetekcji można w bardzo wysokich rozdzielczościach precyzyjnie odróżnić powierzchnię pokrytą roślinnością od powierzchni uszkodzonej, niegwarantującej uzyskania odpowiedniego plonu. W wielu przypadkach część uszkodzeń wynika wprost z wystąpienia stałych czynników ryzyka takich jak teren podmokły, teren narażony na erozję lub też silnie przepuszczalny. Obserwacje pozwalają wnioskować o wieloczynnikowych przyczynach uszkodzeń, co umożliwia podjęcie odpowiednich zabiegów prewencyjnych — dodaje. Baza danych Ongeo to w tej chwili największa zharmonizowana baz danych przestrzennych w Polsce dostępna online, pozwalająca na realizację licznych celów gospodarczych jak: określenie potencjału inwestycyjnego i produkcyjnego terenu czy też określanie poziomu ryzyka ubezpieczeniowego nieruchomości. Ile to kosztuje? Korzystanie z nowoczesnych technologii nie musi być drogie. Koszty jednostkowe wykonania usługi są relatywnie niskie w przeliczeniu na 1 ha powierzchni (dla 2 ha to 115 zł/ha, przy 100 ha zaledwie 20 zł/ha). Ostateczna cena jest zależna od kosztów stałych i kosztów zmiennych. Na stronie dostępny jest kalkulator kosztów.
-
Jaki fungicyd na mączniaka prawdziwego zbóż wybrać?
agrofoto opublikował(a) wpis na blogu w Mini galerie
Mączniak prawdziwy zbóż i traw to jedna z najgroźniejszych chorób zbóż. Brak odpowiedniej ochrony fungicydowej może skutkować stratami w plonie rzędu kilkudziesięciu procent. Wybór skutecznego fungicydu to zatem konieczność, jeśli chcesz cieszyć się wysokimi i jakościowymi plonami. Jeśli dodatkowo wybrany środek wspomaga zwalczanie innych najgroźniejszych chorób zbóż, tym lepiej. 10 slajdów Poznaj rozwiązanie o przełomowej skuteczności przeciwko mączniakowi zbóż i traw. Ochroń uprawy i weź udział w loterii z atrakcyjnymi nagrodami. Oglądaj galerię -
Skuteczny sposób na stres w zbożach, rzepaku i kukurydzy? Biostymulator!
agrofoto opublikował(a) wpis na blogu w Mini galerie
Mróz. Susza. Gradobicie. Zabiegi środkami ochrony roślin. Wszystkie te czynniki mogą wywołać stres roślinny w rzepaku, zbożach czy kukurydzy. W takich wypadkach warto pomyśleć o wsparciu dla swoich upraw. Nieoceniony może okazać się tu dobry biostymulator, zawierający odpowiedni zestaw naturalnych aminokwasów. 11 slajdów Zobacz, co możesz zyskać z biostymulatorem Kaishi®. Oglądaj galerię
