RafaKumierz
-
Postów
29 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez RafaKumierz
-
Wczoraj rozmawiałem z rolnikami dwie wioski obok, zeszło na temat fasoli, to zaczęli się śmiać że jeszcze listopada nie ma a 80% wsi już sprzedało fasolę. Więc jednak coś w tym jest ze towaru w magazynach u rolników nie ma zbyt dużo
-
zbyt na fasolę jest,codziennie rano przyjeżdżam obok "sławy" i wodze jak ciężarówki stoją na wadze w kierunku wyjazdu, waga nie pokazuje na tarę auta. Coś fasoli jest jest w magazynach rolników, ile dokładnie trudno powiedzieć. Słuchy były że każdy miał plon rzędu 4 ton, w mojej okolicy dużo jest tych rekordów sprzedanych a nadal jest popyt na fasolę, a więc waga oszukał, a może ludzie zaczęli jeść więcej fasoli niż mięsa? A może państwo uzupełnia rezerwy i przez to tak handlarzyki potrzebują fasoli?
-
Komin nad dach i odrazu ciszej w środku -
Miałem w 3p kabata w przednich kołach, nie było z ni.i problemu. Wyjątkiem była tylko ta 825, mój przypadek nie był jedynym na wiosce w sprawie kabat -
Kupiłem opony do przyczepy, 825-20 i odrazu z dętkami, gość przy mnie zdejmował z felgi, koła pochodziły z wojska, stare dętki są dużo grubsze od współczesnych, miałem nową kabata założoną to cały czas był problem, nawet po wypuszczenie dwóch piątek do kół, dziury nie ma, a powietrze schodziło
-
Kiedyś sprzedawałem fasolę na przełomie stycznia i lutego, to były moje początki w produkcji, akurat trafiałem w najwyższą cenę. Znajomy handlarz podczas negocjacji cen zawsze pytał dlaczego nie czekam na ten termin, przecież to był najlepszy moment. Przez ostatnie lata jest różnie z terminami najlepszej ceny. Z moich obserwacji w okolicy, kto miał sprzedać to już sprzedał, zostali najwytrwalsi, którym nie potrzeba było pieniędzy, fasola leży. U mnie w tej chwili ani grama nie shandlowane, czekam cierpliwie, czy moje czekanie będzie opłacalne? Okaże się, tyle czekałem, wstrzymam się jeszcze chwile ze sprzedażą. Myślę że to kolejna celowa zagrywka z hasłem sprowadzenia fasoli z Ukrainy, zawsze handlarz mówił że idzie z Rumunii. Słyszałem o uprawach fasoli na Ukrainie, ale myślę że nie są one na tyle duże, aby aż tak poważnie destabilizowały nasz rynek fasolowy.
-
w tym roku plon dość dobry, ale ogólnie bardzo zróżnicowany, u mnie w okolicy nawet poniżej 2t/ha, ale o tym nikt głośno nie mówi, lepiej się mowi jak jest 3 i w zwyż, niż powiedzieć że miałem 1800kg. Każdy handlarz mówi, że na rynku jest pełno, oraz ludzie sprzedają, tylko że przez moją wioseczki dzień w dzień przewija się kilku handlarzy, wpadną na podwórze, poczarują i odjeżdżają. U mnie plon z 2018 roku to 3360, ale za to półtyczka 2850 więc jest różnica duża w plonach
-
Zetor Proxima 6441
RafaKumierz skomentował(a) Volmerfilm grafika w Zetor 8540 - 10540 / Proxima / Forterra
Ciągnąć pług co waży 500 kg a 1000 jest różnica, to tak samo jak zaczepic przyczepę 5 ton a 10. Czuć różnice -
Jak zaczynałem przygodę z ościstymi, mewa była moja pierwsza odmianą. do tej pory rekordzistka plonu -
Też mam ten sam problem w swojej ruskiej, rama delikatnie podgieta, taka już kupiłem. Mieści się na uszach po wywrocie. W swojej zmieniłem słupki na rogach w burtach z ceownika na profil, nadstawki 30cm, trójkąty i plandeka zwijana, ładuje na nią 6800 i nic się nie dzieje, po za śrubami w felgach, tam gdzie mam oryginalne to trzymają, ale jak założyłem 8.8 to rwało. 10.9 wytrzymują wszystko. Oryginalne opony zamieniłem na Michelin xzl 255/100 16. dopiero po tej zmianie się lżej ciągnie, Luftu w kołach mam 5atm. nic się z nimi nie dzieje. Śmigam tak już 6 sezon, a opony były założone używane. Dyszel mam wyspawany z ceownika gorąco gietego, oryginał pogiąłem przez nieuwagę. W okolicy jeździ kilka takich przyczep, no i trochę towaru wożą, może do hl jej brakuje, ale u mnie sprawdza się w zupełności.
-
Mam zrobione sprzęgło WOM na przycisk. Sprężarka cały czas musi pracować, jeden czujnik jest pod pedałem sprzęgła, a drugi pod dźwignią od drugiego stopnia. Super sprawa do opryskiwacza. -
przegapiłem sprawę, mogłem wziąć wilejke, ale zbyt późno zabrałem za to. Ale na następny rok będę miał na polu. jestem jedyny w okolicy co sieje odmiany osciste. Jak do tej pory jestem zadowolony. Każdy kto widzi moja pszenicę to mówi że oscista szybko porasta, nigdy nie miałem z tym problemu. W tym roku, po dziesięciu latach podziwiania, kilka osób z mojej wioski pokusiło się na ostroge. Odmiana sprawdzona w moim terenie.
-
ja miałem w 3p, super się sprawdza, miałem kat2. Teraz mam 5211 i do niego w wolnej chwili też zostaną dołożone haki
-
Ceny pszenicy 2017-2018
RafaKumierz odpowiedział(a) na kuba24051 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
01.08 sprzedałem pszenicę w elewarr Lubycza Królewska po 770,4, za tonę, cena brutto. 12,8 białka, 260 opadanie, poszła w najwyższą cenę. -
moja Proxima liczy z alternatora, jak się pasek ślizgał to wtedy nie wskazywał dobrze obrotów, więc i mth liczy z alternatora -
jest wdzięczną odmianą, wysoki plon przy niskim nakładzie, ale ciężko osiągnąć białko pow 13,5 -
-
-
Zetor Proxima 90 Plus, Poznaniak 520/3
RafaKumierz opublikował(a) grafikę w Zetor 8540 - 10540 / Proxima / Forterra
-
Zetor Proxima 90 plus, d-732, pse12,5b
RafaKumierz skomentował(a) RafaKumierz grafika w Zetor 8540 - 10540 / Proxima / Forterra
detzboy - pszenica po 660 zet - samej pszenicy było 14 ton, spokojnie po górkach bez zmiany biegu, śmiało można zakładać większy ładunek do zetora -
Zetor Proxima 90 plus, d-732, pse12,5b
RafaKumierz opublikował(a) grafikę w Zetor 8540 - 10540 / Proxima / Forterra
-
skywalker89 gość z mojej okolicy miał półtyczkę chciał po 6+vat a na dzień dzisiejszy chce po 3,2 z vat, ja swoją sprzedawałem miesiąc, każdy z kupujących obiecywał, że przyjedzie, ale kończyło się na olaniu tematu, albo zbycia kilkoma słowami, że nie kupują, w mojej okolicy 4+vat za fasole od 60 do max 68 ziaren na 10 dag, ogólnie jest ciężki temat aby to sprzedać. ravoj miałem fasolę półtyczną Erykę, na czarnoziemach wychodziła bardzo dobrze pod warunkiem, że była posiana w większych odstępach, nawożenie dostała większe niż karłowa, fakt że próbowała się ciągnąć, ale plon rewelacyjny, no i 62-64 ziarna na 10dag miałem, oczywiście po zrobieniu petkusem. Rok wcześniej miałem posianą na glinach to plonu nie było rewelacyjnego. Swoja fasolę przywiozłem z okolic Żabcza, była rok po centrali, nasiona wyglądają jak karłowego, oczywiście stosunkowo większe, widziałem również Erykę od gościa co posiał ją prosto z centrali, na czarnoziemach i ziarno jest większe od mojej, ale widoczne są bardzo dobrze żyłki, u mnie ich nie widać, na 10 dag wychodzi do 60 ziaren
-
Firma która kupiła moją fasolę pierwsze prosiłą o próbkę fasoli abym im wysłał, jeśli będzie im odpowiadać graniastość to wezmą więcej. Wysłałem, następnego dnia telefon do mnie, że wszystko im odpowiada, zaczęła się krótka rozmowa, jak cena, a jak jakość towaru, zależało tylko na ziarnie ze zbioru 2016. Gość otwarcie powiedział, że dużo fasoli kupują w naszym rejonie, ale nigdy nie kupowali prywatnie, nie było targu, chciałem po 3 i tak dostałem, wymiana danych mailowo, dostałem potwierdzenie przelewu, list przewozowy oraz fakturę, umówiliśmy się, że dopóki nie będę miał pieniędzy na koncie nie wyślę fasoli, gość zamówił sobie pocztę, warunkiem sprzedaży było zapakowanie w palety 500kg, powiedział, że kupił odemnie taniej niż przywożą mu handlarze od nas, więc jak ktoś mówi z handlarzy, że sprzedaje fasolę 500 km od nas po 2.95 to jest czysta bzdura. Każdy z kupców robi dużo szumu o spadku cen fasoli i zapchanym rynku, fasola idzie tak samo jak świeże bułeczki, tylko z tym że handlarz zarabia więcej niż rolnik!! Chcą wejść do nas na rynek i kupować prosto od rolnika bez pośredników. 3 zł z vatem może i szału nie robi, ale w porównaniu z 2,6 to jest 400zł na tonie więc jakiś interes w tym jest.
-
Dziś sprzedałem firmie ze świata po 3 z vatem, pierwsze pieniądze na koncie, później odbiór pocztą polską, musiałem tylko zapakować na palety po 500kg i streczem owinąć. Firma sama płaciła za transport. Cena na fasolę jest, tylko w naszym regionie jest zmowa i handlarzyki pasą rolników
