Skocz do zawartości

Mari82

Members
  • Postów

    1228
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mari82

  1. Też mam,narazie nie odchwaszczałem bo nie równo poschodziła,bo susza.ale może uda mi się
  2. Niekoniecznie,młodsze roślinny są jasnozielone i później to fakt przechodzą w barwe żółtą,w większości przypadkach spowodowanymi niekorzystnymi warunkami i tak jak pisałeś susza,starsze liście barwią się na czerwono-fioletowo podobnie jak przy niedoborze P mg albo S.Ale raczej czerwono-fioletowa barwa to barwa niedoboru azotu wraz z bladym kolorem całej rośliny. A fosfor to barwa purpurowa lub też czerwono fiolet,ale starsze liście mają ostrą czerwień do pomarańczu . Więc w tym sezonie mamy wszystko,przynajmniea w naszym regionie
  3. I co myślicie,że warto coś podać jeszcze N o tej porze?
  4. Mari82

    przytulia czepna

    U mnie też troche jest,choć presji przytuli nie mam,zawsze,a szczególnie tej wiosny walcze z chabrem i też na dwuch działkach mocna presja tego chwasta,u mnie pszenica jeszcze nie dostała zabiegu jesiennego
  5. No miło to wygląda,kiedy siałeś i czym skracane.pozdrawiam
  6. Nie wiem ja pierwszy raz stosowałem caryx i nie bardzo mi się to teraz podoba,a dlaczego już piszę Podobało mi się bo widziałem jak go hamuję,mówię jest ok będzie przy ziemi niski itp itd,ale z drugiej strony zauważyłem,że na działce skróconej caryxem mam w h większą presje mszycy pod liściami,jest gorszy,fioletowy i choruje,nie mówił bym nic jeżeli nie brakło mi dwa metry od klina lancy na zabieg skracania,i tam jest perfekcyjny,na drugiej działce skracany tebu plus mepik jest oki i mszyc też było mało,jest dużo fajniejszy może się myle,może to kwestia czegoś innego jak u kolegi wyżej,ale zastanawiające jest te dwa metry na którym caryx nie poszedł,no i działka pewna też jest,raps siany może z 8 lat temu,badania gleby,mikro makro ok ,podane wzorcowo wszystko,a tak słabego rapsu nie miałem jeszcze jak na tej działce,
  7. Też dwurzędowa jest concordia,i tak jak piszesz 3 i więcej,zabieg na chwasty też zrobiony,myślę że będzie oki,chyba😉
  8. Mari82

    Pszenica Ozima i jara

    Ja w tamtym roku może nie w pełnej dawce wiosną i robiłem mix,ale nic jej nie dzieje się po Ctu.
  9. Właśnie pierwszy raz mam tak wyrośnięty jesienią,w ubiegłych latach był mniejszy i też siany w tym terminie,żałuje,że nie opóźniłem terminu siewu o chociaż tydzień,obsada 255 na m2.140kg/ha
  10. Mari82

    Pszenica Formacja

    Siew 30.09.2018 ok 140kg/ha stan na 20.10.2018,od czasu siewu tylko pół litra pokropiło,także wschody nie równe i z zapasu wilgoci w glebie,
  11. Jęczmień ozimy concordia,siew 15.09.2018.Stan na 21.10.2018.
  12. Ogólnie dawałem samego apacza 40g/ha plus adiuwant.a na jednej działce wypróbowałem 40g apacz i 100ml apis,bo samego idzie 250ml ha,ale chciałem zrobić mixa żeby ciut mieć acytamiprdu,o ile na działkach z apaczem jest w miarę ok tam gdzie mix z apisem jeszcze lepiej. Wogóle byłem u znajomego i pierwszy raz ma rzepak,wokół presja śmietki i mszycy,on to drugie też ma ale śmietki zero,ma tylko 1,5ha gadałem z nim mówił że zrobił testa i dzień przed siewem pryskał w glebe dursban,za dwa tygodnie powtórka pyrinex i delcaps,nasiona nie zaprawiane i na dodatek pół kwalifikatu pół własnego,raps w miare ładny,zastanawia mnie czy ten zabieg w glebe miał na to wpływ
  13. Dzisiejsza kontrola mnie zaskoczyła po środowej akcji apacz i apis w czwartek mszyca żyła,dziś nie wiem czy dodatkowo nie przyczyniła się do tego mocna mgła i mżawka,czyli więcej wilgoci,mszyc żywych może z 10% ,reszta martwa,to super w porównaniu do poprzednich zabiegów gdzie było wręcz odwrotnie,i co mnie zdziwiło śmietka w co niektórych korzeniach martwa,trochę mnie to ucieszyło choć i tak robactwo osłabiło i naruszyło rośliny dość mocno.
  14. Kilka postów wstecz napisałem,chloropyrifosy efektu brak,to samo rodan,cyperkil,deltametryna,na 1-2dni i od nowa pełne liście,a od dołu nie naruszona,to u mnie,u wujasa inazuma,i nie pamiętam jakieś inne mixy efekt marny
  15. Nie tylko Ty,mi narazie za wiele nie pomogło nic,ewentualnie ograniczyło na krótko,zresztą możesz poczytać pare stron wstecz,dzis poczło apacz 40g plus adiuwant.i apis,zobaczymy jutro,choć nadzieje straciłem
  16. U nas w regionie Tam gdzie fioletowy liść zazwyczaj w korzeniu śmietka,jutro lece poraz ostatni insektycydem,dam actare i apacza,plus jakieś mixy i adiuwant
  17. Tak tylko kto to przewidział,jak co roku najtańsze dziadostwo łatwiło robaka i robione max 2razy,w tamtym np robiłem delmetrosem ,a za miesiąc pyrinexem i było czyściutko,a kosz pare zł.nawet śmietki nie było,ale było mokro,a w tyym nawet na zaprawionych plaga.myśle tak jak kolego pisał wyżej problem w braku wilgoci tkwi
  18. Do wszystkich isektycydów dodaje adiuwanta,przynajmniej ja,nawet ilość cieczy roboczej zwiększona do 300l i nic.na jednych działkach jak już pisałem wcześniej deltametryna i pyrifos,na innych pyrifos,cypermentyny i różne inne mixy i odźielne zabiegi,w czwartek pyrinex lub bi 0,6+rodan s lub markiz,dla mnie inazuma jest extra ale w cenie,nie wiem za co ona tyle kosztuje,próbował sąsiad w piątek i nic ciekawego,wystarczy spojżeć na substancje przecież to mospilan plus pyretroid. Poprostu spróbuje coś jescze z neoinkodynów,apis apacz lub actara ale przed jakimś desczem n ile popada i poddaje się
  19. Kolego u Ciebie może presja była znikoma,u nas w regionie susza nawmaxa a mszycy nie widziałem tyle nigdy w rapsie,i tak jak kolega wyżej pisał nie ma szans załatwić cypermentyną pod liściem,na paru działkach próbowane w czwartek różnymi środkami i ręce opadają co u nas się dzieje i ile tego na rzepakach,zdjęcia robione godzine temu
  20. Nie próbowałem ale mam zamiar coś z neo dać.ciekawe ile tej actary dać na ha?
  21. O tym samym myślałem wczoraj,nie mam słów na tą sytuacje Ja już 4 raz i marne efekty,jeszcze spróbuję czymś przed jakimś deszczem i poddaje się,rzepak zarażony już od mszycy i zmęczony od śmietki,wszystko robione jak najlepiej nawożenie,herbicydy micro makro insekty,i traci życie,kolor itp,zobaczmy co bdzie dalej😯
  22. U mnie caryx zrobił robote,ale rzepak męczy się od owadów,i wyżej wspomniano że na zaprawianym mniej mszyc,u nas nie prawda wszędzie tak samo
  23. W takiej samej dawce leciałem tymi samymi substancjami i też średnio jestem zadowolony,ciekawe jakby spróbować neonikodynów,typu apacz,apis itp
  24. A temperatura w czasie zabiegu jaka była,i w jakich dawkach leciałeś?
  25. Myśle,że nie bardzo,ewentualnie po części,bo większość mszyc siedzi pod liściem i musisz działać gazowo a nie kontaktowo,temperatura jest odpowiednia na taki zabieg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v