Taki rok jak dwa lata temu z ceną słomy prędko się nie powtórzy. Ludzie zużyli zapasy, oprócz tego niesamowicie napędził cenę eko schemat z pozostawieniem słomy na polu.
Obecnie oddał bym za tysiaka bez zawahania
Jak kwitnie też można, raz pryskałem w takiej fazie że rysować mogłem na ciągniku tyle było pyłu i wszystko było okej. Carmelo też kiedyś miałem, kapitalne ziarno 💪
Daj znać jak wyszło finalnie.
Dokładnie tak. U siebie mam już odbiorcę słomy zaklepanego, cena taka jak w żniwa u innych.
Na dzień dzisiejszy to wróżenie z fusów. Dwa lata temu 100zł za 150cm, rok temu 50zł za taką samą belke