Skocz do zawartości

vademecum

Members
  • Postów

    306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vademecum

  1. bo z silnika prócz wału i sprężarki niema gdzie lecieć
  2. Poczekaj na deszcz, a jak go nie będzie do końca września to siej jare i tyle, nikt nic nie wymyśli, no chyba, że konewką
  3. A ja kupiłbym nowe,albo używke i niesrajdoliłbym sie z tym
  4. ale w A 1 nie potrzeba ci klamota w nogach na tarczkę bo biegi idą w litere H co prawda odwrócone o 90 stopni. A wsteczny też masz na boki tylko w dodatku możesz przełączyć szosowe albo terenowe i idzie to 2 palcami.... A w,tym na pierwszym obrazku żeby zmienić szosowe terenowe musisz wyżucić bieg zmienić szosowe terenowe i wżucić bieg ponownie. O wiele przyjaźniejsza w obsłudze jest skrzynia A 1
  5. no właśnie za późno, w 2004 płaciłem po 4 tyś za ha, ale były ograniczenia finansowe dziś to tylko możemy powspominać.... Politykierzy kupowali pgr-y po 1000 za ha.
  6. fajnie będzie dopuku nie pujdzie korbowód, albo zawór któryś.....
  7. nawet nie myśl o 3 p To skrzyżowanie móła z szatanem !!!! szukaj 4512 to najlepsze ciągniki, droższe w naprawie od starego ursusa, ale sie nie psują, za skatowanego dasz 15 i masz drugie 15 na remont, chodź nie wybrał bym tej opcji. Szukaj ładnego i nie ograniczaj poszukiwań do bliskiej okolicy bo to największy błąd. ja moim jechałem ponad 300 km i wiem, że warto było. O zachodnich nawet nie myśl do nich części są drogie jak do nowych zachodnich.
  8. jeśli to niewielki wyciek to dolewaj olej i jeździj dalej przecież to ursus. Do zwolnicy wciśnij puszke miękkiego smaru i do drugiej też. Chociaż żadko się zdaża że z tylnych zwolnic leje olej. Jak mocno leje to musisz to rozebrać, robota nie jest lekka. Może być tak że założysz nowy uszczelniacz i dalej będzie lać. Jak leje znacznie to może się kończyć łożysko. Po tylu latach użytkowania to tam są zryte powierzchnie od pierścieni, nie zakładaj tylko sylikonowego bo go zetnie od razu. Wyciek w połowie może być ze skrzyni albo silnika, weź na palec i zobacz jaki olej. Jeśli ze silnika to też wał będzie zryty i na długo taka wymiana nie przyniesie efektu. Zakładaj tylko gumowe uszczelniacze ! jak je dostaniesz.... Jak wyciek ze skrzyni to może z pompy, wałka sprzęgłowego albo mikropompki, jak jest.... Jak słabo leje to nic nie rób
  9. wsumie i jedna i druga powinna mieć to samo ciśnienie bo jedna załącza sprzęgło, a druga hamuje. Ciśnienie na przemian w zależności czy wałek jest włączony czy wyłączony. Mechanik który kiedyś mi robił przy ciągniku, a pracował w kombinacie rolnym przy ciężkich ursusach zawsze powtarzał i mierzył ciśnienie, ma być między 8-11 atm. wszędzie gdzie sie podepnie manometr pod kanał z mikropompki. Również przedni napęd pracuje na tym ciśnieniu.
  10. dolistne nawożenie na susze ? może rozważniej nawadniać
  11. przeważnie sie spawa takie rzeczy z tym, że niełatwo jest ustawić i cza mieć troche pojęcia o materiale i jego zachowaniu pod wpływem ciepła Rozważniej jest sie rozglądnąć za felgą bo c 360 to chyba najczęściej złomowany ciągnik w pl.
  12. ja bym zmniejszył. Dziwnie, że na wom jest 6 .... powinno być 11 W którym miejscu podpimasz manometr ?
  13. jeśli dobrze pamiętam to tam podczas pracy ma być 8 do 11 atm. Poniżej 8 na ciepłym oleju nie działa. Jest tam tyle pośredników do tej pompy, że ma gdzie cieknąć . Ustaw zawór na 11 atm na zimnym i spróbój działać. Jak ma się sama luzować, sama to sie zaciska sprężyną. Ciśnienie ją luzuje. Podstawowy problem w pompach, za każdym zdjęciem pośredniej warto założyć nową mikropompke
  14. wiesz, nienwiem o jakim statku piszesz.....
  15. dociekając to A 1 też ma jedną dźwignię do wstecznego, tyle że w tej dźwigni są dodatkowo terenowe i szosowe
  16. mam do niego troche części z lat 80 tych. Kolumne kier. z wałkiem i ślimakiem. Uciąłem swoją o 22 cm. a wcześniej kupiłem nową i została bo ucinka wyszła mu na dobre części elektryczne też mam i docisk sprzęgła i tarcza, taśmy. Rurki hydr. w sumie je wykorzystuje do innych maszyn bo dobry mat.
  17. przecież przechodząc koło ciągnika widać poluzowane śruby, pękniętą farbę albo nawet błoto, a na końcu opiłki. Teraz będie ci się to często rozkręcać więc pilnuj. Też ci pisał tarcza pierścień, najpierw,sprawdza się to co nawierzchu.
  18. a pisał ktoś byś sprawdził połączenia felgi z zwolnicą.....
  19. a nie rozważniej kupić inny ciągnik, taki który spełni wasze oczekiwania ??? z pewnością szybciej i taniej. No chyba , że nie chcesz ciągnika do pracy tylko na pokaz to co innego.
  20. Ma wracać do zbiornika, bo jeśli nie to dzieją się dziwne żeczy, zapowietrza się, nie wchodzi na obroty
  21. nie zakręcaj rurek wysokiego ciśnienia, odpowietrz ile dasz rady ręcznie i kręć rozrusznikiem aż paliwo będzie szło pod ciśnieniem. To samo wMF ie
  22. Oj, nałamałem .... lasze w mtz 82 są montowane na takim długim wałku do ciągnika, łamał mi się co 2 - 3 lata 40 ha.
  23. najlepsze były te z lat 70 tych. Miałem od nowości rocznik 76 . Technicznie one ogólnie nie różniły się poza skrzynią biegów. Podobno lepszy silnik miały, ale ile w tym prawdy... zZ druviej strony co z tego silnika zostało prócz obudowy z roku np. 75 . 40 lat troche czasu, części te same ... Ja miałem T 25 A1 Później były A2 i A3 Z kabiną i bez. A 1 ma rewelacyjną skrzynie biegów z dwoma lewarkami, taki praktyczny rewers na wszystkich biegach. Łatwo osiągalny bo w drugim lewarku i w drugim również były szosowe i terenowe biegi 2 luzy ze wstecznymi Pierwszy lewarek to były podstawowe biegi. Podobnie mają ciężkie ursusy tylko bez wstecznego na wszystkich biegach, a szkoda. Puźniejsze T25 miały skrzynie kłopotliwe w zmianie,biegu jak MTZ 82 którego też miałem od nowości 84 rok. Nigdy więcej ruskiego ciągnika nie kupię !!!!!
  24. vademecum

    zakup opon naprawianych

    koledzy nie,równajcie opon ciężarówki do ciągnika !!! Zwróćcie uwagę na ciśnienia i prędkość jakie tam panują. Opony samochodowe osobowe czy ciężarowe uszkodzone z boku idą na przemiał, prawdopodobnie żadna firma odpowiedzialna nie załata samochodowej opony z boku bo tym grozi prokurator. W ciągnikach rolniczych normalnie łata się oponybi latają , kwestia,jak załatane i czym. Ja przymiarzam się do zmiany opon w 1614 wszystkich i wolę dobrą używke niż dziadowską nową, albo ruską czy podobną. Obecnie mam ruskie i problem z 4 zagonową jakby nie mischlenki na przodzie to bym nie zaorał pola. Przód jest ładny jeszcze ale,szczypie dentki prawie całe w łatach od środka i 2 dętki włożone jedna w drugą. Musze kupić komplet dobrej firmy, niestety naprawiane bo na nowe mnie nie stać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v