Tomek42

U mnie to samo, jak wieczorem zaczęło tak leje do tej pory, ale w cale się nie gniewam na taki obrót sprawy , zaraz ma być kilka dni słonecznych więc wszystko w porządku

Mój ma więcej końcówek żółtych, widzę że jeszcze pod słomą , ja już zebrałem dawno a to co zostało to już zostanie , tylko tak patrzę na ten Adamka to nie wiem czy mój nie za marny

Ja jestem na południu dolnego śląska i tu nie ma takich plantacji dużych, kilka osób znam co mają 5 do 20 ar, o większych nie słyszałem i w sumie ja więcej jak pół ha nie miałem , teraz trochę pod folią i trochę bez , wszystko siane w grunt bez rozsady , pod folią po tych dniach słonecznych to już wystrzelił porządnie ale niech siedzi tam jeszcze

No nie wiem, ja mam konia i to taki model ,że śmiało mogę powiedzieć że wszystkożerny:) ale bobu nigdy nie ruszył to byłem pewny że sarenki też go nie tykają , a tu masz , jednak komuś smakuje

No u mnie na razie gwiazdy świecą , w dzień z jakiejś chmurki grad poleciał , taki jak groch ale bez żadnych ekscesów popukało 30 sekund i wyszło słońce

hihi, tak dorabiam troszkę , bo u siebie mam porobione na razie

Tu gdzie ja teraz jestem długo jeszcze nikt w pole nie wejdzie hihihi

Ja przyspieszyłem bo na święta wcześniej wyjechałem i wrócę dopiero po, więc potem to gonitwa by była a tak mam już z głowy i nie myślę teraz żeby szybko wrócić bo trzeba robić hihi, Agil weźmie trawsko?

Ja juz walnąłem stompem, 16 marca i trochę się wystraszyłem bo jakby go lekko skręciło , za dwa dni dałem mu papu dolistnie i mu przeszło ,teraz wypuszcza środki ładnie i zieloniutkie , dreszcze minęły

Bób pod folią już wystrzelił , jak wrócę po świętach to myślę że już będzie folia podniesiona , w sumie myślałem że szybciej to nastąpi ale brak słońca sprawia że warunki pod przykryciem tak bardzo się nie różnią jak na zewnątrz

No no, niezła szkoła , pokojowa religia , ale co sie dziwić chrześcijanie byli tacy sami a nawet gorsi , są z resztą nadal

Zaraz po świętach wysiejesz, teraz pada , za dwa dni kurzy się , czas przestawią ,słońce pójdzie do góry i zacznie się gorączka, znów

Z kontraktacjami jest wszędzie podobnie , z burakiem z mlekiem i ze wszystkim prawie , to niby dobre ale w wielu przypadkach to zmora rolników , za mało kara , za dużo , też kara. Jednak nie wiem jak to się ma do czosnku eko ale skoro mówisz że kontrakt to nie problem to pewnie zasięgałeś informacji już o tym ,jest to towar chyba nie tak bardzo jeszcze rozpowszechniony więc może po prostu jest możliwość podpisania umowy w której najważniejsze będzie że jest ekologiczny a nie warunki ilościowe.

oby pogoda była dobra , słońce i ciepło to różnica będzie spora a jak będzie zimno to rozsadę wstrzyma trochę, no zobaczymy ,już potrzebna wiosna , taka ciepła

Nawet pod folią siedzi cicho, tak , za mało słońca jest , no nic nie poradzimy

Jak tam boby?? , dawać zdjęcia jak już macie, u mnie jeszcze nic nie wyszło :wacko: , ale kieły już do dwóch centów są pod ziemią , jak wyjdą to fotki się wrzuci ,

O kurcze , trzeci dzień ze słońcem , choc w nocy coś tam popaprało leciutko po polu można śmigać , dużo dziś ludzi ruszyło z nawozami

Ja sadziłem 23 i 24 października a drugą turę 3 i 4 listopada , wszystko wyszło i ma teraz ok 10 - 15 centów, ale są i takie jak Ty mówisz tylko że one po prostu wypadły i sie tam gdzieś zmieszały z ziemią a dopiero teraz właśnie widać że tak ukorzeniły się jakoś ale to z tego wiadomo że nic nie będzie , choć możesz spróbować z bryłką je wyciągnąć i wsadzić na swoje miejsce , nie wiem jakie efekty będą , jedno jest pewne jak jest to 10 procent z pół ha to trochę roboty będzie

No, dwa dni nawet pogodnie , choć dziś po 16 zaczęły nadchodzić takie ciężkie chmury , jakby śniegowe ,niskie , zobaczymy co z nich palnie , no zaczęło wiać mocniej

trzeba słońca po prostu, dolistnie można dać coś ale bez przegięcia

Jasne , to są tacy fachowcy jak z koziej du.. trąba , zawsze albo jakieś opóźnienie w prognozie albo szybciej się to dzieje albo w ogóle się nie sprawdza

Tu można by się zastanowić , bo może być tak,że jest jak większość rzeczy w marketach gdzie liczy się ilość a nie jakość

No jak ja już mam dość na razie tego deszczu to znaczy że jednak napadało , już chcę pochodzić po polu hihi, jest inny rok niż ostanie suche ,ale aby nie zapeszyć

No i już biało jest , ale huśtawka

Tak, a dziś wali śniegiem , oby nie przyklepało tego