saszeta
-
Postów
3999 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez saszeta
-
Z lewej sterowanie kurtynami i przepustnicami w Kominach -
Plandeka -
Kurtyny zamknięte. Na ścianie serwomotor -
w piątek do mnie przyjechały duny . Sporo drożej jak 300 zł. bo do Wielkanocy zostało prawie 70 dni. Pewnie chcą żeby dorósł do świąt bo to świńskie święta
-
300 za duna to tanio. I w dodatku netto
-
Tym co dajesz pasze to dawaj jeszcze parę dni i zawsze je wolaj. Po paru dniach za pustym workiem powinny iść same. Jak pracowałem we Francji i zganialismy krowy to zawsze ze 3dni pasze się dawało i same do zagrody wchodziły. Na pastwiskach czasem 60 hektarowych w gorach z lasem wołanie to bylo podstawą. Tam zganialismy po 50-80sztuk na raz. I jedna osoba zima wystarczala bo szly za jedzeniem.
-
moje z piątku (6,4wbc) wyszły 5,05 netto na żywą
-
jest z 5cm
-
przyrost jest nawet trochę większy bo 19,6kg miały w Dani na załadunku czyli jak do mnie dojechały były trochę lżejsze. Ale wtedy nie ważyłem. Do tego przy sprzedaży były 2 sztuki które i tak pójdą na konfiskatę bo ważyły między 30-40 kg(beztlenowiec). Szczerze to sam się zdziwiłem. Jutro pewnie będzie rozpiska jak wyszły poubojowo Ja też mam automat skrzynkowe. Według mnie są lepsze jak tubomaty bo każda sztuka wsadzi łeb w swoją przegrodę i jest spokój. Przy tubomatach ( mam ale nie używam) się zawsze tłukły spożycie 2,45 to dla mnie za dużo -
u mnie był ale dojazdu nie liczył
-
10 ton kurzaka mniej na hektar i żadnych dolistnych. Zamiast droższych herbicydów to tańsze polskie odpowiedniki. Nasiona lg3258 wyszły taniej niż odmiany które wcześniej siałem. No i jak trzeba było to podlewanie szło. W tym roku niepotrzebne
-
-14
-
i niby cena świadectwa urzędowa. Podobną ilość sprzedaliśmy a koszt całkiem inny. Mi wypisywał w dzień czyli po normalnej stawce i dojazdu nie liczył.
-
-11 :unsure:
-
w tym roku mnie wyszła 150zł tona mokrej. Ale plon 15,5 a łączne koszty 2300. Nie mam dopłat. To był rekordowy rok. Zazwyczaj nakład 3-3,2 tyś a plon 10-12 ton
-
6,4 netto wbc dzisiaj. Świadectwo 87zł 96 sztuk
-
saszeta@poczta.fm -
faktycznie beczkę kupiłem pod Sulechowem a ta firma jest z Sulechowa. Jak na to wpadłeś?
-
te były po 260 brutto+ 10 kredytowanie. Pszenica, kukurydza, śruta sojowa, premix. Te będą miały 85 dni w dzień wyjazdu (piątek) a waga ok 110kg. Na dzisiaj jest 6,2 WBC a w piątek to nie wiem Poprzednie miałem 79 dni a przyrost był 1,09 prawie. Spożycie 2,34. Sprzedaję wszystko na raz więc tylko do 110 kg wg. przepisów mogę trzymać. Ale do 115 też się mieszczą Ja nie wstaję o 5. O tej porze to często już po robocie jestem, kawę piję i siadam do kompa beztlenowiec u duna to prawda. Największy ból jak sztuka ma ponad 100kg trzymałem polskie i dalej bym trzymał. Spożycie wychodziło podobne, przyrost trochę słabszy. Ale w kieszeni więcej zostawało. Niestety ciężko kupić na raz i w dodatku z dostawą Dontex 100cm bez sensu Nie pisz komentarza pod komentarzem.Używaj opcji "Edytuj" Edytował Prorok
