wykres mocy

Sprawdź pompe paliwa, podobno defekty w masseyach przez które ubywa koników.

pompa jest cr i ciśnienie trzyma dobre
myślę już czy nie wyciągać wtrysków i nie sprawdzać, ale z ich strony też jest zero negatywnych objawów. silnik chodzi rowniutko, odpala bardzo ładnie, niż nie kopci, błędów żadnych nie ma. Nawet sam dźwięk pracującego silnika jest ładny.
jedyny problem, który narazie wykryłem to niskie ciśnienie doładowania, bo max 0,75 bara. Turbinę więc dałem do sprawdzenia, ale specjalista powiedział że jest zdrowa niemal jak nowa. No i weź tu bądź mądry. Nie nie ma nieszczelności w dolocie, wszystkie węże i intercooler całe, filtr powietrza czysty.

małe ciśnienie doładowania to brak paliwa, albo któryś czujnik, szedlbym tym tropem.

Wg mnie to nie wina ciągnika a ustrojstwa które mierzyło moc. Ta mamy jak by cofnięcie na linii obrotów takie coś nie powstanie od nie sprawnego silnika. Ewentualnie jakiś uślizg na sprzęgle wom czy coś w tym stylu. 

Edytowane 16 Maja przez hubertuss

Właśnie dziwny ten wykres, tak jakby uślizg albo jakby silnik spadał z obrotów chwilowo. 

wlasnie nie że spadł. Na ten wykres trzeba patrzeć od tyłu . bo jak się mierzy to rozpedzasz traktor do 2200 i maszyna go powoli zdusza do 1000. czyli że w okolicach 1250 obrotów nagle dostał cudowny zastrzyk mocy 20 koni tak że nagle mimo stałego obciążenia maszyną, obroty mu dość wyraźnie wzrosły.

Pomiar jest skopany jak pisałem albo uślizg albo błąd pomiarowy na maszynie błąd w obliczeniu mocy nie wiem. DO ponownego hamowania i tyle. W górnym zakresie też jakieś pętelki.

Co do ciśnienia doładowania ten ciągnik może mieć boost np sam wom na postoju nie da pełnej mocy ale na wrzuconych biegach już tak może dlatego niskie ciśnienie. Tak czy siak ja bym jeszcze raz mierzył go nawet jak jest silnik padlina to takich zawijasów na wykresie nie ma prawa być. Przy okazji pomiaru możesz zmierzyć ciśnienie doładowania i paliwa na szynie.

Filtr paliwa sprawdź.

Edytowane 16 Maja przez hubertuss

Przecież masz skok prawie 100 obr, to jest widoczne na obrotomierzu. Według mnie przy takim obciążeniu i takich obrotach nawet podlanie go z wiadra nie spowoduje nagłego piku mocy. Albo masz uślizg sprzęgła albo maszyna pomiarowa coś nie ten tego.

Taki efekt mialem podczas hamowania t6070. Mam do wymiany tłumik drgań i u mnie było takie wachnięcie przy obrotach ok 1500 na silniku. Chłopaki zmniejszyli czułość pomiaru czy jak to sie zwie w okolicach tych obrotów i było ok. Jaka firma robiła pomiar?

Ah orły sokoły tunigu. Jeden będzie rozbierał silnik bo jakieś szlaczki na wykresie porobiło. Innemu chłopaki czułość zmniejszyły. Kivi ten z Internetu nie hamuje aut na biegu jeden do jednego tylko wolniejszym bo hamowni szkoda bo koła się za szybko kręcą. A hamownia droga. Jak hamowali Ferrari Mikiciuka jak trzeba i mocy nie miało seryjnej to zeszli bieg niżej i już miało. To jest cyrk. Jak wiecie co robicie dołóżcie sobie trochę na mapie patrzcie na temp spalin i zadymienie i bez tego całego cyrku.

 

1 minutę temu, Rowan napisał(a):

Dawno nie czytałem wypowiedzi z którą tak bardzo bym się zgadzał. Boli mnie ta nieświadomość, naiwność i zaufanie do pseudo „doktorów” ogólnorozumianej mechanizacji. A potem szukanie tzw „uja do doopy”.

 

Edytowane 17 Maja przez Rowan

6 godzin temu, hubertuss napisał(a):

Ah orły sokoły tunigu. Jeden będzie rozbierał silnik bo jakieś szlaczki na wykresie porobiło. Innemu chłopaki czułość zmniejszyły. Kivi ten z Internetu nie hamuje aut na biegu jeden do jednego tylko wolniejszym bo hamowni szkoda bo koła się za szybko kręcą. A hamownia droga. Jak hamowali Ferrari Mikiciuka jak trzeba i mocy nie miało seryjnej to zeszli bieg niżej i już miało. To jest cyrk. Jak wiecie co robicie dołóżcie sobie trochę na mapie patrzcie na temp spalin i zadymienie i bez tego całego cyrku.

Aby cyferki były i klient był zadowolony. 

co to za firma ? 

U mnie w MF 5710 też była lipa z mocą bo wychodziło że turbina nie ładuje praktycznie wcale, po zmianie programu poprawa ogromna, fabryczny program byl do niczego 

agritronic

W dniu 18.05.2025 o 13:52, Roman176 napisał(a):

 

co to za firma ? 

 

Edytowane 28 Maja przez nunu85

W dniu 16.05.2025 o 17:38, hubertuss napisał(a):

DO ponownego hamowania i tyle.

najlepiej w innej firmie @sumek666 co ty myślisz ?

W dniu 16.05.2025 o 12:54, hubertuss napisał(a):

Ewentualnie jakiś uślizg na sprzęgle wom czy coś w tym stylu. 

to zależy jak zabezpieczony wałek w hamowni 

Godzinę temu, tommy66692 napisał(a):

fabryczny program byl do niczego 

to jest do wyjechania z fabryki i na plac dealera , ewentualnie do komunalki 

Godzinę temu, konteno napisał(a):

najlepiej w innej firmie @sumek666 co ty myślisz ?

to zależy jak zabezpieczony wałek w hamowni 

to jest do wyjechania z fabryki i na plac dealera , ewentualnie do komunalki 

Zależy do czego tj jakiej pracy z czym z jakiej wersji moczowej silnika itd. W wielu wypadkach najlepiej to wcale. Jak ciągnik ma służyć długie lata. A teraz ujnia już tak na nowe szybciutko i łatwiutko kaski nie daje a i ceny nowych z kosmosu. A silniki coraz gorsza plastelina.

rozwiązanie sytuacji

Traktor u germańców miał wgrany jakis nieudolnie zmodyfikowany program.

Sterownik nie chciał samodzielnie ściągnąć z bazy agco odpowiedniego dla siebie i modelu traktora programu, wiec specjalista jakimiś swoimi sposobami wgrał mu ręcznie program od drugiego takiego samego modelu traktora (ktory miał w kompie od jakich historycznych modyfikacji) i już było duuużo lepiej niż przedtem.

potem lekko go zmodyfikował i mam teraz nieco ponad 200 koni i prawie 900 niuta momentu bardzo ładnie rozłożone na wykresie (a przedtem przy sensownych obrotach było 130, a z gazem w podłodze łapało 160)

No przyznaje- zadowolony jestem bo dosłownie nie ten traktor.

Edytowane 28 Maja przez nunu85

Polak wszystko potrafi  

Dzień dobry, czy mógłbym się dowiedzieć więcej odnośnie tego wgrania chipa? Sam myślę nad założeniem sobie takiego u siebie, bo nie ukrywam, wolałbym mieć więcej tej mocy. Może mógłby mi Pan, albo ktoś podpowiedzieć jaka firma albo kto to montował?

 

W dniu 28.05.2025 o 22:52, nunu85 napisał(a):

rozwiązanie sytuacji

Traktor u germańców miał wgrany jakis nieudolnie zmodyfikowany program.

Sterownik nie chciał samodzielnie ściągnąć z bazy agco odpowiedniego dla siebie i modelu traktora programu, wiec specjalista jakimiś swoimi sposobami wgrał mu ręcznie program od drugiego takiego samego modelu traktora (ktory miał w kompie od jakich historycznych modyfikacji) i już było duuużo lepiej niż przedtem.

potem lekko go zmodyfikował i mam teraz nieco ponad 200 koni i prawie 900 niuta momentu bardzo ładnie rozłożone na wykresie (a przedtem przy sensownych obrotach było 130, a z gazem w podłodze łapało 160)

No przyznaje- zadowolony jestem bo dosłownie nie ten traktor.

Jak mógł wgrać program od innego traktora jak tam są inne kody wtrysków(opóźnienia itp.).Jak robią tuning to do danej mapy modyfikują

40 minut temu, thomek napisał(a):

Jak mógł wgrać program od innego traktora jak tam są inne kody wtrysków(opóźnienia itp.).Jak robią tuning to do danej mapy modyfikują

Jak robią „po Bożemu” 😉 Kody wtryskow to pic na wode akurat 😉

I tu akurat jest mało ważny:-) Ale wez pod uwage, że jest kilka odmian mocowych danej serii i wszystkie podzespoły sa takie same, jedynie wsadami jest ograniczona moc, więc wrzucenie wsadu od mocniejszej wersji da oczekiwany efekt.

"po Bożemu "i potem nierówno chodzi na jałowych obrotach nie mówiąc już o uszczelce pod glowicą

Nie chce tutaj nikomu ubliżać, ale polecam się doedukować zanim cokolwiek się napisze 🙂 

Panowie, ja się na elektronice średnio znam, napisałem tylko to co mi powiedział, a nie mam powodów mu nie ufać, bo się wydaje uczciwy człowiek. Wziął ustalona wcześniej cenę, mimo że 3 razy przyjeżdżał z kompem i zabierał go spowrotem żeby w domu coś tam potrzebac, bo zdalnie się nie dało. I zrobił dobrze bo jak coś nie pasowało w programie to się wyświetlała czerwona ikonka z wykrzyknikiem, i pokazywał się błąd oprogramowania. Od tego czasu, a minęło już 400h, silnik pracuje jak złoto, równo , cicho. Jest mega elastyczny. W najcięższej robocie czy przy gwaltownym przyspieszaniu nie puści nawet najmniejszego czarnego bączka. ( A adblue wycięte a DPF nigdy nie było). Więc, póki co jest wręcz zajebiście i oby jak najdłużej.