Ursus C-360 & Abra Unior2 600l

Niezły szał na ten owies ozimy, ale spokojnie z roku na rok będzie coraz bardziej dostępny. Dorwałeś C1? 

Siarczan magnezu poszedł pod korzeń?

też chciałem nabyć,ale najbliższy był grubo ponad 100 km ode mnie,a jak zobaczyłem cenę to mi się odechciało 😄.Może za rok Strzelce będą mieć coś w ofercie

Przyjdzie raz normalny mróz -20 i będzie po ptakach

czy ja wiem nawet zwykły owies jest dość odporny na przymrozki.

Do tego dochodzi klasa gleby pamiętam że 6 klasie leciał pierwszy ale zobaczymy. Jest nowość ale jak materiał rozmnożą powinni się uspokoić 

tytanowyJanusz napisał:

Niezły szał na ten owies ozimy, ale spokojnie z roku na rok będzie coraz bardziej dostępny. Dorwałeś C1? 

Siarczan magnezu poszedł pod korzeń?

Rok po centrali czyli u mnie C2. Tak, w zeszłym roku były już widoczne niedobory w pszenżycie więc rozsiałem, kawałek stanowiska po pszenżycie a większość po ziemniakach więc zobaczymy jak to wyjdzie. W tym roku wszystko ozime i zero jarego

widze kolega robi po nocach 60 jak ja ,próbował ktoś siać zwykły owies koncem pazdziernika zeby do wiosny miał 1-2 liscie?

 

Rozmawiałem z panem który sieje bingo pod koniec października i podobno się udaje zebrać lepszy wcześniejszy plon.

A propo bingo, kilka lat temu przyszedł grad I wybił mi owies potem pszenica I w cholere samosiewów owsa wyszło, pomyślałem że chlorotoluron I mroz załatwi sprawe Dupa! bongo przezimowało i musiałem sprzedac pszenicę taniej przez zanieczyszczenia owsem.

mi w tym roku przetrwały samosiewy jęczmienia jarego w pszenicy ozimej, tylko w tym przypadku opryski wiosną od ziela by nic nie dały, bo większość środków można stosować na jęczmień, a mróz też go nie załatwił chociaż jęczmień jest wrażliwy

1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

A propo bingo, kilka lat temu przyszedł grad I wybił mi owies potem pszenica I w cholere samosiewów owsa wyszło, pomyślałem że chlorotoluron I mroz załatwi sprawe d*pa! bongo przezimowało i musiałem sprzedac pszenicę taniej przez zanieczyszczenia owsem.

Większy wiater  w kombajnie by go nie wygonił?

Wychodzi na to że oni sprzedają podrasowane Bingo za zimowy owies 

tytanowyJanusz napisał:

1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

A propo bingo, kilka lat temu przyszedł grad I wybił mi owies potem pszenica I w cholere samosiewów owsa wyszło, pomyślałem że chlorotoluron I mroz załatwi sprawe d*pa! bongo przezimowało i musiałem sprzedac pszenicę taniej przez zanieczyszczenia owsem.

Większy wiater  w kombajnie by go nie wygonił?

nie wygoni wszystkiego.