Kukurydza Dekalb

Rok temu próbowałem, czy coś dało ? 🤔 ciężko powiedzieć, była taka jak co roku.

Jedynie jakiś cynk bor można dać a te fosforowe czy inne to szkoda kasy. Jak się tego nie da porządnie pod korzeń to już odżywka nie potgoni 

W tym roku nic. 

Ja zwykle cynk+bor stosuje

8 godzin temu, PolandOnion napisał:

Rok temu próbowałem, czy coś dało ? 🤔 ciężko powiedzieć, była taka jak co roku.

Właśnie ja w tamtym roku też nie widziałem efektu nawet tam gdzie dwa razy poszło chyba,  że kolby były większe ale tego nie zauważyłem. 

Ja w podsiewacz daje polifoskę 6 z 200 kg i rozsiewaczem rozsypuję też około 200 kg.

Na liściach widzę niedobory fosforu i  dwa razy pryskam odzywkami. Efekt bardzo duży. Zdjęcie jest  w galerii po zastosowaniu  Azotopowera  z odzywkami, jak wyłączyłem opryskiwacz to z   50 cm niższa. Kontrola przy drugim oprysku była. 

W tym roku już po opryskach poszło po 3,5 fosforu  podobnie potasu  w  czystym składniku, więc w kilogramach   x 2 do tego  bor, cynk  molibden. Z dnia na dzień widać różnicę. zwłaszcza że posiana na polach słabych jedno zapuszczone na maxa. Rzepak nawet nie poschodził, nowa dzierżawa. Klasa 2-3 

mi kawałek posiało bez podsiewacza zero fosforu kukurydza była fioletowa ale spadł deszcz i ciepło i o dziwno zrobiła się super ładna i czarna tyle jest jest dwa razy niższa niż ta z podsiewaczem ale to kawałek, bywa.

ja nie widzę żadnej różnicy.m część byla tylko od chwastu opryskana część raz micro część 2x mikro i część 2x micro plus azotopower i żadnej różnicy

4 godziny temu, tomek73 napisał:

Ja w podsiewacz daje polifoskę 6 z 200 kg i rozsiewaczem rozsypuję też około 200 kg.

Na liściach widzę niedobory fosforu i  dwa razy pryskam odzywkami. Efekt bardzo duży. Zdjęcie jest  w galerii po zastosowaniu  Azotopowera  z odzywkami, jak wyłączyłem opryskiwacz to z   50 cm niższa. Kontrola przy drugim oprysku była. 

W tym roku już po opryskach poszło po 3,5 fosforu  podobnie potasu  w  czystym składniku, więc w kilogramach   x 2 do tego  bor, cynk  molibden. Z dnia na dzień widać różnicę. zwłaszcza że posiana na polach słabych jedno zapuszczone na maxa. Rzepak nawet nie poschodził, nowa dzierżawa. Klasa 2-3 

Masz odpowiedź czemu odżywki u ciebie działaja. Bo pola są zapuszczone. pH słabe i już jest pobieranie fosforu utrudnione. A jak prysniesz odżywka to wciąga od razu przez liście i widać różnicę. Jak pola się w dobrej kulturze, odpowiednie nawożenie i odchwaszczanie na czas to żadne odżywki nie są potrzebne. Jak mam wydać ze 200 zł na ha na odżywki i przejazdy to wole tą kasę wydać na nawozy i wprowadzić dużo więcej składników. I druga sprawa. Nawożenie naturalne. Jak jest obornik czy gnojowica to wszystkie mikro i makro elementy są dostarczone. Oczywiście przy odpowiednim nawożeniu 

Polemizowałbym, po pierwsze czym słabsze ph to dostępność microelementów lepsza, po drugie jak w rzepaku bez boru tak i w kuku bez cynku trudniej o dobre plony

W tym roku udało sie wjechac tylko z jedną dawką odżywki. W tym tygodniu miala iść druga dawka ale juz sie nie da wjechac bo kuku za duża...

Coś się Jarek spóźniłeś. Zawsze mówiłes że trzeba do 4- 5 liścia z pierwszą dawką wjechać bo wtedy kuku planuje plon 

41 minut temu, Zapracowany napisał:

Polemizowałbym, po pierwsze czym słabsze ph to dostępność microelementów lepsza, po drugie jak w rzepaku bez boru tak i w kuku bez cynku trudniej o dobre plony

Ciekawe rzeczy piszesz. To po co jest taki nacisk na wapnowanie? 

Ponieważ wapnowanie zwiększa dostępność makroelementów, niestety kosztem dostępności mikroelementów.

Aby roślina mogła pobierać prawidłowo mikro musi wpierw mieć dobry dostęp do głównego budulca czyli azotu.

krzychu121 napisał:

Coś się Jarek spóźniłeś. Zawsze mówiłes że trzeba do 4- 5 liścia z pierwszą dawką wjechać bo wtedy kuku planuje plon 

41 minut temu, Zapracowany napisał:

Polemizowałbym, po pierwsze czym słabsze ph to dostępność microelementów lepsza, po drugie jak w rzepaku bez boru tak i w kuku bez cynku trudniej o dobre plony

Ciekawe rzeczy piszesz. To po co jest taki nacisk na wapnowanie? 

W galerii mam jak wyglądała gdy dawałem pierwsza dawke. Miala średnio 6 liści. Wcześniej nie mogłem wjechać bo były chwasty robione. W jeden tydzien strasznie poszła do góry ale miala idealne warunki pogodowe.

2 godziny temu, JarekBazydlo napisał:

W galerii mam jak wyglądała gdy dawałem pierwsza dawke. Miala średnio 6 liści. Wcześniej nie mogłem wjechać bo były chwasty robione. W jeden tydzien strasznie poszła do góry ale miala idealne warunki pogodowe.

To ile teraz ma że nie możesz wjechać,? 

Czyli bez ,,pełnego '' pakietu odżywek też kukurydza rośnie bardzo dobrze jak ma warunki. 

W najlepszych miejscach jest powyżej pasa a średnio w pas juz jest. Rośnie ale odżywianie dolistne ma bardziej wieksze znaczenie na kolbe.

20 godzin temu, krzychu121 napisał:

Masz odpowiedź czemu odżywki u ciebie działaja. Bo pola są zapuszczone. pH słabe i już jest pobieranie fosforu utrudnione. A jak prysniesz odżywka to wciąga od razu przez liście i widać różnicę. Jak pola się w dobrej kulturze, odpowiednie nawożenie i odchwaszczanie na czas to żadne odżywki nie są potrzebne. Jak mam wydać ze 200 zł na ha na odżywki i przejazdy to wole tą kasę wydać na nawozy i wprowadzić dużo więcej składników. I druga sprawa. Nawożenie naturalne. Jak jest obornik czy gnojowica to wszystkie mikro i makro elementy są dostarczone. Oczywiście przy odpowiednim nawożeniu 

Zdjęcia są z  kukurydzy  którą   miałem posianą na polu PH 7  pola mam z  15 lat kultura bardzo dobra, Zdjecia są właśnie z tego pola i widać różnicę gdzie wyłączyłem opryskiwacz. Plon 14 wyszedł, sąsiadom do 12 wychodził. 

. W tym roku mam 8 ha  na dobrej kulturze  7 ha na średniej  kulturze ph 6,5, pole mam  6 lat  i  jeszcze dojść do ładu nie mogę, Klasa 3 a ,  i   a 2 ha beznadzieją, pierwszy rok,   na wiosnę dałem 12,5 tony wapna /ha i coś rośnie klasa może 2. 

 Żadnego obornika i gnojowicy nie daję bo nie mam. 

Edytowane 12 Czerwca 2024 przez tomek73