Rauch MDS 17.1 & NH T6.125S

Serio sypałeś na tym polu nawóz? 🤔

w maju żniwa 😀

13 minut temu, sumek666 napisał:

Zza drogi sprzęt?

Ło matko.....

W Wlkp i wstążka?😱🤣

To nie wstążka, jak jechałem przez wieś dziewczyny rzucały we mnie majtkami xd

Chyba zbukami😜

1 minutę temu, sumek666 napisał:

dziewczyny rzucały we mnie majtkami

nie zdejmowanymi tydzień

kazały mu wyprać i oddać 🤣

@sumek666 a tak serio czemu na wózku siewka?

Też mam na wózku i to ma parę zalet. Każdy ciagnik nawet najmniejszy z tym pójdzie   a przy tym nie jest uwalony pyłem nawozowym. 🙂

 

To tylko wydatek hydrauliki może ograniczyć🤔

Hydraulika potrzebna tylko do otworzenia i zamknięci zasuwek.

 

Kto pamięta kosa?

Chyba każdy 🤭

11 godzin temu, sumek666 napisał:

Ani jedno ani drugie

 

wapno, fosfor ? 

I elegancko się rozpuszczają nawozy

Gorzej bo na środę nadają ulewy...

Dnia 21.01.2024 o 19:28, lukasz20 napisał:

@sumek666 a tak serio czemu na wózku siewka?

Bo ciężko podpina się do 80tki. Opryskiwacz też jeździ na kołach więc co za różnica?

 

22 godziny temu, Roman176 napisał:

wapno, fosfor ? 

Polisulfat 

53 minuty temu, JarekBazydlo napisał:

Gorzej bo na środę nadają ulewy...

5 mm faktycznie ulewa 😅

Wozek do tego rozsiewacza masz oryginalny 

17 godzin temu, JarekBazydlo napisał:

Gorzej bo na środę nadają ulewy...

I bez ulewy z tym śniegiem to ładnie popłynie.

U nas śnieg topnieje i nic nie płynie. Ładnie wsiąka. 

Tak a woda w rzekach się podnosi sama z siebie Gdyby wszystko wsiąkało w ziemie nie było by powodzi. Nie ma jak to samego siebie oszukiwać. część wsiąknie wiadomo a część spłynie. Zwłaszcza, że ziemia zmarznięta od dołu śnieg trzyma a topi się od góry i po lodzie jeszcze lepiej ma płynąc bo gładko.

Kogo ja oszukuje? Przecież ja nawozu nie siałem, by teraz sobie tak tłumaczyć. Spływu jednak nie ma u mnie. Rowy się mogą napełniać i wodą z samej gleby. 

15 minut temu, Leszy napisał:

U nas śnieg topnieje i nic nie płynie. Ładnie wsiąka. 

było dużo śniegu ziemia nie zmarznięta to pije  

8 minut temu, hubertuss napisał:

Tak a woda w rzekach się podnosi sama z siebie Gdyby wszystko wsiąkało w ziemie nie było by powodzi. Nie ma jak to samego siebie oszukiwać. część wsiąknie wiadomo a część spłynie. Zwłaszcza, że ziemia zmarznięta od dołu śnieg trzyma a topi się od góry i po lodzie jeszcze lepiej ma płynąc bo gładko.

ty myślisz ze ten nawóz tak łatwo się rozpuszcza jak saletra ? 

@hubertuss  daj sobie spokój  z twoimi arami  lepiej sie nie wypowiadaj

21 minut temu, Leszy napisał:

Kogo ja oszukuje? Przecież ja nawozu nie siałem, by teraz sobie tak tłumaczyć. Spływu jednak nie ma u mnie. Rowy się mogą napełniać i wodą z samej gleby. 

Nie wiem czy siałeś czy nie siałeś nie wmawiam ci tego. Ale pisanie, że jak śnieg topnieje to nic nie płynie jest zabawne. Bo to tak nie działa. Wiadomo coś tam wsiąka ale jak jest pochyłość to płynie. Nie głupi wymyślił, że na śnieg, lód czy wodę stojąca czy padający deszcz nawozów siać nie można. co by to nie było nie tylko azotu.

No jak, toć dajesz na wodę to od razu się rozzpuszcza i natychmiastowo działa, wysoki plon gwarantowany 🤣🤣🤣🤣