Biardzki

Ile teraz taki biardzki kosztuje?

Pewnie około 5500zł

Za tyle, to by załatwił jakiś fajny u użytkownika griga, a nie ten wynalazek.

Ten też za duży nie jest. Jak belka 10 czy 12?

ja dałem 7550 beczka identyczna pompa 140l, 12m, 5 sekcji, lanca imperia, zawór stałociśnieniowy

Edytowane 5 Kwietnia 2023 przez MonteChristo

Nie kupiłbym go za takie pieniądze... 

Lampy idą razem z belka do góry ? Czy tylko belka do tego miejsca się podnosi ?

MonteChristo napisał:

ja dałem 7550 beczka identyczna pompa 140l, 12m, 5 sekcji, lanca imperia, zawór stałociśnieniowy

po uj taka duza pompa do 12m?

6 minut temu, szymon09875 napisał:

Nie kupiłbym go za takie pieniądze... 

Lampy idą razem z belka do góry ? Czy tylko belka do tego miejsca się podnosi ?

Z poprzedniego jestem zadowolony, na 5ha nic lepszego mi nie potrzeba

7 minut temu, robi57362 napisał:

po uj taka duza pompa do 12m?

pomyłka 120l

 

Ile to litrów mieści ? 

pewnie 600

41 minut temu, SawekBraczyk napisał:

Ile to litrów mieści ? 

jak dobrze widzę to chyba 500

Na moje oko to 400l, mam takiego samego od nie całego roku

400, nawet widać na beczce przy miarce

2 godziny temu, szymon09875 napisał:

Nie kupiłbym go za takie pieniądze... 

Lampy idą razem z belka do góry ? Czy tylko belka do tego miejsca się podnosi ?

Nie każdy ma czas i pasję do remontowania starych sprzętów

Nie każdemu się chce 😅🤭trochę podrożały... 🙄 W 2016r daliśmy około 2500zl średnio się u nas sprawuje i w niedalekiej przyszłości planujemy coś kupić około 1000l bo sporo pola w między czasie doszło i 400l na około 30ha ornego to trochę mało 🤭

35 minut temu, MonteChristo napisał:

Nie każdy ma czas i pasję do remontowania starych sprzętów

Można kupić w tych pieniądzach takiego który bez problemu te 5 ha będzie pryskał i po dwóch-trzech latach nie będzie ciekł... 

Mi bardzki nieciekł ale poprostu trzeba nauczyć się tym pracować i nie trzymać pod chmurko bo te plastiki strasznie boją się słońca.

Bercik92 napisał:

Nie każdemu się chce 😅🤭trochę podrożały... 🙄 W 2016r daliśmy około 2500zl średnio się u nas sprawuje i w niedalekiej przyszłości planujemy coś kupić około 1000l bo sporo pola w między czasie doszło i 400l na około 30ha ornego to trochę mało 🤭

Ponad 60 ha w sezonie robiłem opryskiwaczem no name na wzór pilmeta termita 400l belka 12 😋😅

52 minuty temu, MonteChristo napisał:

Nie każdy ma czas i pasję do remontowania starych sprzętów

A ja nie mam już siły do tego wynalazku i gdyby ktoś chciał się zamienić za jakiś na markowych podzespołach wziąłbym z pocałowaniem ręki. 

 

11 minut temu, Strongman napisał:

Mi bardzki nieciekł ale poprostu trzeba nauczyć się tym pracować i nie trzymać pod chmurko bo te plastiki strasznie boją się słońca.

To tak samo jak z poprawną Polszczyzną, tego też trzeba się nauczyć. 

2 minuty temu, kamcio15 napisał:

A ja nie mam już siły do tego wynalazku i gdyby ktoś chciał się zamienić za jakiś na markowych podzespołach wziąłbym z pocałowaniem ręki. 

 

To tak samo jak z poprawną Polszczyzną, tego też trzeba się nauczyć. 

Ja nie miałem problemów z poprzednim i padło na taki sam, zobaczymy czy będzie dobry

2 minuty temu, kamcio15 napisał:

zamienić

Nie psuj nie winnym ludziom życia.🤣

Więc tak opryskiwacz jest 400l belka 10 m że względu na wąskie pola

Koszt z dowozem to 5800zl

Sprzęt na pewno podrożał bo wcześniejszy 200l sprzedałem drożej jak kupiłem parę lat wcześniej... 

Co do używek... Nie jestem przekonany w takich pieniądzach... Mając do dyspozycji bliżej 10k myślę że wtedy śmiało by coś znalazł

Opryskiwacz może i mały... Ale 2/3 areału to dzierżawy na gębę... Więc nie wiadomo co bd dalej... Nie ma dużo bo ok 20ha do pryskania... Więc jeśli dawałem radę wcześniej 200l to tym tym bardziej...a jakby doszło ziemi to mauzery na przyczepe wrzucic i po problemie... Nie ma co iść w duże koszty w obecnej sytuacji w rolnictwie... Bo wiadomo najlepszy byłby ciagany 800-1200l za mały ciagnik na wiekszy zawieszany

Odnośnie belki z światłami to jest ona na stałe i do tej wysokości mogę podnieść belkę , wydaje się nisko ale jest dość wysoko spokojnie opryska rzepak pozatym prześwit w ciągnika też nie jest najwyższych lotów

Edytowane 5 Kwietnia 2023 przez Sebastian123339

23 minuty temu, MonteChristo napisał:

Ja nie miałem problemów z poprzednim i padło na taki sam, zobaczymy czy będzie dobry

Oby był jeszcze lepszy, bezawaryjności życzę 👍 

Ja niestety zły egzemplarz trafiłem i "drugi raz do tej samej rzeki bym nie wszedł". 

24 minuty temu, Piotruniu25 napisał:

Nie psuj nie winnym ludziom życia.🤣

Mówisz żeby go polać benzyną i spalić jak się kupi coś lepszego? 🤔

Ten ma chociaż rozdzielacz stalocisnieniowy i belkę pływającą na trapezie? Jeśli tak to zakup jest w porządku, a jeśli rozdzielacz zwykły i belka sztywna to już niekoniecznie

2 godziny temu, szymon09875 napisał:

Można kupić w tych pieniądzach takiego który bez problemu te 5 ha będzie pryskał i po dwóch-trzech latach nie będzie ciekł... 

i przez ten czas nie musiałby do niego zaglądać ?byłby spokój jak z nowym ?