Zestaw zaworów pneumatycznych

I powiedzcie jak się go podciąga? 

Przed chwilą, Alchemik napisał:

ale nie zmieni siły potrzebnej do przełamania jej siły w momencie załączenia 

Nie zmieni siły, sprawi że tłoczek musi osiągnąć mniejsze wysunięcie spowoduje to częściowe poprawienie sytuacji. Ta sprężyna pewnie ma działanie progresywne i pewnie ugina się ale nie na tyle mocno by zawór zadziałał. 

Właśnie guzik prawda pisałem że naciągałem to dzwignia od ręcznego ile się da żeby nie hamowała a u tak poprawy brak 

Bo jest za silna sprężyna, tzeba by wstawić słabszą. Ale wiadomo że nikt nie będzie zaroru rozbierał i wstawiał słabszą sprężynę bo to za duża ingerencja w zawór

Rozbieranie nie wchodzi w grę 

2 minuty temu, astrahxenon napisał:

Rozbieranie nie wchodzi w grę 

Dlaczego ? 

1 minutę temu, hubertb napisał:

Dlaczego ? 

Bo w razie niepowodzenia gdzie dostanę taka sprężynę? 

Ja w swoim przypadku w wolnej chwili sprubuję podpiąć jeszcze drugie koło bo w zestawie była rurka tylko do jednego koła. Może to pomoże w szybszej reakcji zaworu

Przed chwilą, jacek456 napisał:

Ja w swoim przypadku w wolnej chwili sprubuję podpiąć jeszcze drugie koło bo w zestawie była rurka tylko do jednego koła. Może to pomoże w szybszej reakcji zaworu

Nie ciśnienie powinno być równe w obu kołach. Jesteście pewni ze wszystko z hamulcami w ciągniku ok ? 

3 minuty temu, hubertb napisał:

Nie ciśnienie powinno być równe w obu kołach. Jesteście pewni ze wszystko z hamulcami w ciągniku ok ? 

W ciągniku jest wszystko ok. Chodzi mi o to że teraz mam podpięte ciśnienie z jednego koła pod zawór. A w zawoże jest możliwość podpięcie obu kół. Jak dobze rozumiem to zawór ma dwa cylinderki na poszczególne koła (chociż na schemacie tego nie ma narsyowane). A wiadomo że dwa cylinderki mają większą siłe nacisku niż jeden.

16 minut temu, jacek456 napisał:

A wiadomo że dwa cylinderki mają większą siłe nacisku niż jeden.

Tylko te 2 cylinderki na 99% są w szeregu, nie obok siebie i sumuje się skok tłoczka, a nie siła jak w 2 równolegle.

5 minut temu, Alchemik napisał:

Tylko te 2 cylinderki na 99% są w szeregu, nie obok siebie i sumuje się skok tłoczka, a nie siła jak w 2 równolegle.

Możei masz racje.

Z hamulcami w ciągniku wszystko ok bo delikatne naciśnięcie pedału i ciągnik staje w miejscu 

A to masz problem w  ciągniku.

Ja w NH, CASE I FENDT jak delikatnie naciskam to  łapią przyczepy, a ciągnik przyhamowuje  jak bardzo  mocno to ciągnikach blokują koła, ale muszę sie dosłownie zaprzeć. U Ciebie jak delikatnie i ciągnik staje  w miejscu to wina leży w ciągniku. nie możesz mieć po delikatnym naciśnieciu blokadę kół.

W Case nie mam załączanego przedniego napędu i tylko tył hamuję, awaria elektoniki, nie ma cześci,  to przy 35-40 km/h  nawet nie czuć jak koła są zablokowane, tylko pasy gumy na asfalcie zostają.

W samochodzie też tak masz, że muśniesz pedał i koła stają.

Inaczej hamulce działaja bardo ok nie trzeba cudów żeby koła z blokować ale naciskając delikatnie hamuje delikatnie

Podłącz drugie koło bo teraz ciśnienie działa na tłok który jest wolny i dopiero tlok zaworu. 

48 minut temu, tomek73 napisał:

A to masz problem w  ciągniku.

I we wszystkich ciągnikach to samo ciśnienie powoduje blokowanie kół, a zaworów jest 1 rodzaj na jedno ciśnienie....

Tylko czemu ich tyle?:

Do tego różnią się pojemnością geometryczna. Generalnie jak widać na pałę nie wolno tego robić. 

no tak ale pneumatyka jest dokładana nie jednokrotnie na pałe bo traktor jest produkowany bez powietrza a dokładane jest potem

 

1 minutę temu, astrahxenon napisał:

no tak ale pneumatyka jest dokładana nie jednokrotnie na pałe bo traktor jest produkowany bez powietrza a dokładane jest potem

 

No nie do końca możesz zrobić pomiary i przeliczyć potrzebną objętość. 

Czyli miałem rację że zawór jest źle dobrany 

Te zawory różnią się ciśnieniem początku  zadziałania , sprawdzić to możesz w katalogu i ewentualnie wymienić na taki z niższym .

Na początku nie zaszkodzi jeśli zajrzysz do niego i ewentualnie wyczyścisz . 

2 minuty temu, peugeot napisał:

Te zawory różnią się ciśnieniem początku  zadziałania , sprawdzić to możesz w katalogu i ewentualnie wymienić na taki z niższym .

Na początku nie zaszkodzi jeśli zajrzysz do niego i ewentualnie wyczyścisz . 

W moim przypadku raczej czyszczenie nic nie da ponieważ instalację montowałem półroku temu. Wątpię żeby to była wina zanieczyszczenia

 

5 minut temu, peugeot napisał:

Te zawory różnią się ciśnieniem początku  zadziałania , sprawdzić to możesz w katalogu i ewentualnie wymienić na taki z niższym .

Na początku nie zaszkodzi jeśli zajrzysz do niego i ewentualnie wyczyścisz . 

Podruby są na jeden uj produkowane. Rożne to są oryginały wabco a kosztują koło 2ton pszenicy. 

2 minuty temu, hubertb napisał:

Podruby są na jeden uj produkowane. Rożne to są oryginały wabco a kosztują koło 2ton pszenicy. 

Na zawoże napewno jest napisane wabco więc mam nadzieje żee mam orginał tylko źle dobrany